Czuję się ogromnie przeciążona i przytłoczona codziennym życiem. Jak sobie radzić?
Tess

Katarzyna Rosenbajger
Witam,
Ciągłe zmęczenie może mieć różne podłoże, ale jeżeli pod względem medycznym nic pani nie dolega, dobrze byłoby porozmawiać o tym jak się pani czuje z psychologiem czy psychoterapeutą.
Czasem nadmiar obowiązków w życiu zawodowym, jak i rodzinnym potrafi nas niestety przerosnąć i obciążyć nasz system nerwowy.
Wtedy należy udać się po pomoc, żeby pani stan się nie zaostrzył.
Katarzyna Rosenbajger
Psycholog i Terapeuta Uzależnień

Justyna Czerniawska (Karkus)
Dzień dobry,
Z tego co zostało opisane wnioskuję, że Pani odczucia zmęczenia, braku motywacji, irytacji i nadmiaru stresu mogą być oznaką przemęczenia i przeciążenia emocjonalnego. Jednak mogą mieć również wiele innych przyczyn. Myślę, że jeżeli opisane dolegliwości nie mają podłoża medycznego, warto skonsultować się z psychologiem bądź psychoterapeutą.
Pozdrawiam serdecznie,
Justyna Karkus

Agnieszka Stetkiewicz-Lewandowicz
Dzień dobry,
z Pani opisu wynika, że czuje się Pani przemęczona i przytłoczona obowiązkami. Przyczyn takiego stanu może być wiele. Na pewno na początku sugerowałabym kontakt z lekarzem i podstawowe badania wykluczające ewentualne przyczyny somatyczne. Później dobrze by było spojrzeć na Pani dzień; obowiązki zawodowe, domowe, dieta,aktywność fizyczna, sen. Być może w tej higienie psychofizycznej są jakieś nieprawidłowości i stąd Pani zmęczenie. Oprócz tego zachęcam do konsultacji z psychologiem/psychoterapeutą żeby skoncentrować się na aspektach psychologicznych, które również mogą odgrywać znaczenie.
Pozdrawiam

Katarzyna Waszak
Dzień dobry!
Trudno postawić diagnozę w oparciu o tak krótką wiadomość. Obniżony nastrój może wiązać się z przemęczeniem oraz romyślaniem o różnych sprawach, o których Pani napisała. Oprócz realnej sytuacji emocje wywołują również myśli. Nie napisała Pani nic o ojcu dziecka, czy ma Pani wsparcie w wychowywaniu syna. To ważna informacja, czy boryka się Pani z poczuciem samotności. Zachęcam do przyjrzenia się grupie wsparcia, na czyją pomoc może Pani liczyć w trudnych sytuacjach, do kogo zadzwonić. Zachęcam do poszukania w sobie mocnych stron, dzięki czemu dawniej radziła sobie w trudnych sytuacjach. Co z tego można obecnie wykorzystać? Pomocne okazać się może zatroszczenie o siebie, przyjrzenie się, czy zaspokajane są Pani potrzeby, realizowane pragnienia, czy Pani sama dla siebie jest ważna.
Powodzenia
Katarzyna Waszak

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dobierz psychologaZobacz podobne
TW: Samookaleczenia, myśli samobójcze
Utknęłam w poszukiwaniu pomocy. (Mam 19 lat) od ponad 5 lat uczęszczam na psychoterapię i jestem na dość mocnych lekach psychotropowych około 2.5 roku. Problemy zaczęły się w 2017 i tylko się pogarszały. Stwierdzono u mnie stany depresyjne, stany lękowe, nerwice natręctw, obsesje, kompulsje, ataki paniki, fobie, problemy ze snem, miałam myśli samobójcze i występują zachowania samookaleczające, bóle psychosomatyczne (tyle pamiętam). Nic się nie zmienia pomimo terapii i leków (próbowałam różnych leków i terapii). Jest to dla mnie męczące i może ktoś ma nowy pomysł, jak można by mi pomóc.
Witam, od ponad 2 lat cierpię na depresje i stany lękowe po przygodach z substancjami psychoaktywnymi :(. Bardzo boję się przyjmować leki, bardzo boję się działań niepożądanych.
Gdy jakimś cudem udało mi się zacząć przyjmować lek o nazwie Escitil, skończyło się na wszystkich objawach niepożądanych. Sytuacja z Escitilem bardzo zraziła mnie do przyjmowania leków. Dzisiaj psychiatra przepisał mi Leki o nazwie Liryca i Afobam. Naczytałam się w internecie, że Liryca to bardzo mocny lek i że bardzo często występują skutki uboczne.
Czy mogłabym prosić o jakąś rade, wypowiedź na ten temat lub o uspokojenie mnie? Bardzo potrzebuje leczenia lekami, mój stan tego wymaga, ale bardzo boję się, że coś złego stanie mi się po tych lekach :(