Left ArrowWstecz

Od dużego czasu nie mam ochoty na nic. Spałabym całymi dniami, ale niestety nie mogę, ponieważ mam dziecko.

Witam. Od dużego czasu nie mam ochoty na nic. Spałabym całymi dniami, ale niestety nie mogę, ponieważ mam dziecko. Brak ochoty na seks. Brak zainteresowania. Nie potrafię się skupić, myślę tylko co trzeba jeszcze w domu zrobić.
TwójPsycholog

TwójPsycholog

Dzień dobry. Ogromnie nam przykro, że odczuwa Pani takie emocje. Może to być wynik długotrwałego przeciążenia ilością obowiązków (w tym domowych). Czy ma Pani możliwość wydzielenia w tygodniu lub najlepiej w ciągu dnia czasu wyłącznie dla siebie, aby odpocząć, poświęcić chwilę na hobby lub zrobienie czegoś przyjemnego? Bez tego łatwo o permanentne poczucie przeciążenia, a w efekcie obniżenia nastroju lub nawet zaburzeń depresyjnych. Jeśli jest w Pani otoczeniu jakaś osoba (partner, rodzice, rodzeństwo, przyjaciele), z którymi może Pani podzielić choć część obowiązków lub poprosić o pomoc, to warto się do nich zwrócić, aby dać sobie przestrzeń na odpoczynek. Nikt nie jest w stanie funkcjonować ciągle na najwyższych obrotach. To normalne, że wtedy nie mamy ochoty na seks i trudno nam zmotywować się do codziennych obowiązków. Jeśli zauważa Pani, że obniżenie nastroju utrzymuje się od długiego czasu i stan ten nie poprawia się, warto zwrócić się do psychoterapeuty lub psychiatry.

2 lata temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

depresja

Darmowy test na depresję - Kwestionariusz Zdrowia Pacjenta (PHQ-9)

Zobacz podobne

Przez moją przeszłość od 6 lat nie mogę zaufać swojemu mężczyźnie, jestem chorobliwie zazdrosna. Często mam napady agresji
Przez moją przeszłość od 6 lat nie mogę zaufać swojemu mężczyźnie, jestem chorobliwie zazdrosna. Często mam napady agresji, np. ktoś mi coś powie a ja już od razu jestem nerwowa, nie mogę sobie z tym poradzić. To jest silniejsze ode mnie. W pracy czuje się za przeproszeniem jak śmieć przez moją koleżankę, pracuję od 5 lat i nigdy nie miałam tak, że po 3 msc mam dość pracy. Nie wiem co zrobić, nie daje rady
Jak radzić sobie z relacją z osobą z depresją i brakiem zaangażowania emocjonalnego?

Dzień dobry, 

Chciałabym zasięgnąć opinii innych osób, które znają ten temat doskonale. Na początku października zaczęłam spotykać się z chłopakiem, który po około 3tyg powiedział mi, że ma depresję. Do tego momentu codziennie pisał i rozmawialiśmy. 

Po wyznaniu tego kontakt zaczął być ograniczony, a ja nie za bardzo wiedziałam, jaka powinnam być. 

Kiedy go zapytałam właśnie o to, odpowiedział, żebym się nie zmieniała i była sobą. Niestety nie do końca było to prawdą. Spotykaliśmy się co tydzień, głównie na naszym spotkaniu był seks, trochę rozmowy. Przez tydzień nie pisaliśmy intensywnie, głównie mówił, że nie ma sił, jest zmęczony lub śpi. 

Jednak w weekend znowu się spotykaliśmy. 

Kiedy kontakt urwał się na tydzień, po pisaniu i dzwonieniu do niego, otrzymałam wiadomość, że potrzebuję pobyć sam. 

Nie dawało mi to spokoju i założyłam aplikacje randkowa, gdzie my się też poznaliśmy i spotkałam go tam, zakładając fałszywe konto, od razu do mnie napisał i jednoznacznie dał do zrozumienia, że możemy spotkać się na seks... 

Wysłałam mu to wszystko prywatnie i napisałam, że mnie oszukiwał, że od początku miał wobec mnie złe intencje i generalizuje kobiety, karząc mnie za błędy jego ex. 

Powiedział, że tak, że nie chciał mnie skrzywdzić, że tej rozmowy nigdy nie powinno być, że zasługuje na kogoś lepszego, a on nigdy nie zaangażuje się emocjonalnie, bo zawsze był krzywdzony, zawsze od niego odchodzili ludzie i nie otworzy się już nigdy dla nikogo. 

Nie umiem sobie wyjaśnić całej tej sytuacji i jak to interpretować.... Nie mamy już kontaktu.

Syn w wieku 17 lat w złym stanie psychicznym, nie chce pomocy. Co zrobić?

Witam, mój syn jest w złym stanie psychicznym i fizycznym, ma 17 lat prawie nic nie je, ciągle płacze albo jest zły.

Mówi, że nie chce mu się żyć, że nie ma kolegów, nic go nie interesuje, jest smutny, ale też chamski, wulgarny.

Straszy, że odbierze sobie życie. Nie chce pójść do psychologa ani do psychiatry. Nie wiem, co mam robić

Witam. Mam 28 lat i zmagam się z depresją. Pomimo tabletek nadal czuję.. obojętność. W stosunku do rzeczywistości oraz partnera. Większość rzeczy robię mechanicznie, ponieważ wiem, że muszę. Gdyby nie poczucie obowiązku w ogóle bym nic nie robiła, a chciałabym to zmienić. Chciałabym korzystać z życia, cieszyć się każdym dniem i czerpać radość w związku. Jak uzyskać to? Co mogłoby mnie do tego zmotywować, by wywołać w sobie poczucie szczęścia?
Od dawna mam jakieś fobie, złości, jeszcze w szkole byłam wyśmiewana i traktowana jak pośmiewisko.
Dzień dobry, mam 25 lat, jestem dziewczyną. Od dawna mam jakieś fobie, złości, jeszcze w szkole byłam wyśmiewana i traktowana jak pośmiewisko. Później poznałam chłopaka, w którym po raz pierwszy się zakochałam. Pił, wyzywał mnie po pijaku, słuchał kolegów - raz było lepiej raz gorzej. Później po jakimś czasie znalazł sobie inną, upokorzył mnie wśród wszystkich. Nagadał kolegom, że jestem puszczalska, wyśmiewali się ze mnie, wydzwaniali głuche telefony, przeklinali, popychali i się załamałam. Później to się obróciło na moim zdrowiu jednak ktoś pomógł mi się z tego podnieść, lecz do dzisiaj mam złości, żale, wyżywam się na chłopaku, rodzinie i mam wątpliwości, że to z przeszłości. Mam te leki, mało śpię i ciągle gniew, żal i wściekłość wyładowywuję na innych. Mam prośbę - chce pomocy nie wiem jak sobie z tym poradzić, ciężko mi jest samej. Proszę o jakieś porady, z góry dziekuje :)
Depression Hero

Depresja – przyczyny, objawy i skuteczne leczenie

Depresja to poważne zaburzenie psychiczne, które może dotknąć każdego. Wczesna diagnoza i leczenie są kluczowe – poznaj objawy, metody leczenia i sposoby wsparcia chorych. Pamiętaj, depresję można skutecznie leczyć!