Wstecz

Czy powinnam oddać dziecku smoczek?

Pytanie które nurtuje mnie może być banalne, głupie, ale po nacisku żłobka na mnie i na córkę decyduje się zapytać. Moja córeczka ma 2 latka i 4 miesiące. Jest dziewczynką już od pieluchowaną, kolejny etap od smoczkowanie zaczęłyśmy 2,5 tygodnia temu. W domu jest super córka sama zasypia na noc bez problemów i dodatkowej pomocy. Na drzemkę czasem trzeba ja namówić , po leżeć obok itp. (Ze smoczkiem zasypiała od razu), ale zazwyczaj idzie spać, ale też nie staram się jej zmuszać. od złobka dostaje dzisiaj telefon że dziecko wpada w histerie i nie chce iść spać i woła ciągle smoczka, widząc inne dzieci z nim. Nie chce się położyć one nie wiedzą jak ją uspokoić i ogólnie to mam ją zabrać. Pani mówi,że smoczka zabrałam zbyt drastycznie i za szybko( dziecko miało smoczka tylko do zasypiania). nie wiem co mam robić oddać jej tego smoczka , czy nie słuchać Pani w żłobku bo w domu i poza nim nie wspomina o nim nawet? Prosze o pomoc bo jestem w kropce, a nie chce dla dziecka źle.

PNPN

2 tygodnie temu
Katarzyna Rosenbajger

Katarzyna Rosenbajger

Witam,

Ciężko jest kiedy dostajemy informacje o naszym dziecku, które są inne od tych, które znamy do tej pory. 
Rozumiem pani stanowisko i fakt, że w domu dziecko zasypia bez smoczka i problem zasypiania nie istnieje. Może to mieć związek z tym, że go po prostu nie widzi i o nim zapomniało a inne dzieci go maja. Pani córka widzi  inne dzieci zasypiające ze smoczkiem i jej  się to po protu przypomina jej własny smoczek. 
Drugim powodem może być to,  że zasypianie w domu (przy mamie i w bezpiecznym środowisku) jest inne niż zasypianie w żłobku. Pani dziecko nie potrzebuje już smoczka w domu, bo czuje się bezpiecznie, ale już w żłobku może być inaczej. 
Proszę wziąć pod uwagę to, że te dwie sytuacje są inne i czasem wymagają  innego podejścia. 
Wychodzę z założenia, ze proces ten nie powinien być drastyczny i jeżeli córka bardzo żle znosi te sytuacje, można rozpatrzeć inne alternatywy. Proszę podjąć decyzje taką, która będzie najlepsza dla córki oraz pani. 
 

 

w zeszłym tygodniu
Katarzyna Panasiuk-Kalinowska

Katarzyna Panasiuk-Kalinowska

Witam.

Pani córeczka jest bardzo mała, ale bardzo dzielna. Świadczy o tym szybkie  odpieluchowanie, jak i spanie bez smoczka. Smoczek daje dzieciom poczucie bezpieczeństwa. To troszkę tak, jakby nadal ssały pierś mamy. Były blisko, czuły się bezpieczne. Gdy w domu zasypia czuje się bezpiecznie. W żłobku mamy nie ma blisko. Nie ma też smoczka, który stymuluje okolice ust i przypomina te bezpieczne chwile. Może warto rozważyć zabieranie do żłobka maskotki, ukochanego kocyka czy Jaśka, który kojarzyłby się z mamą i bezpieczeństwem. A może jakaś chusteczka, którą mama do siebie przytulała i nadal nią pachnie? 

Proszę sprawdzić, co będzie Państwu pasowało. Nie mam jednak poczucia, że oddanie dziecku smoczka po przerwie jest dobrym rozwiązaniem.  

Powodzenia 

Katarzyna Panasiuk-Kalinowska

w zeszłym tygodniu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Zobacz podobne