Wstecz

Partner chce zakończyć związek. Po drodze działo się parę spraw.

Pytanie dotyczy naprawienia 6 letniego związku ( rodzina patchworkowa) - Problem jest we mnie. Czasami okłamuję partnera w sprawach codziennych, dotyczących wychowania mojej 19- letniej córki. Robię to, aby mu się przypodobać. Mieszkamy na dwa domy. Partner dojeżdża do nas od czw do niedzieli. Partner ma Aspergera. Ma także nastoletniego syna, który o nas nie wie. Cała rodzina partnera nie wie o naszym związku. Na początku naszej relacji miał świetne relacje z moją córką, ale kiedy poznała obecnego chłopaka, z którym jest do tej pory ( chcą niedługo zamieszkać razem), ich relacje bardzo się pogorszyły. Córka dała " bana" mojemu partnerowi na kontakt ze swoim chłopakiem, a sama też bardzo się wycofała. Było wręcz ozięble. Ja niestety na to przyzwoliłam, ponieważ czułam się odrzucona ze względu na brak znajomości kogokolwiek ze strony rodziny. Swojej przyjaciółce żaliłam się na swojego partnera i dowiedział się o tym, przez co poczuł się zdradzony. Stwierdził, że został upokorzony i okazałam mu nielojalność. Dodam, że partner od 6 lat próbuje się rozwieść, a ja od 6 lat słucham od pierścionku i nowym domu. Co oczywiście nie ma miejsca. Partner nie może i nie chce zrozumieć, że to, o czym zwierzałam się przyjaciółce, było ujściem emocji. A on takiego wytłumaczenia nie przyjmuje. Teraz chce zakończyć nasz związek. Ja natomiast widzę szansę w naprawie. Jak przekonać go do powrotu?

Amy

w zeszłym miesiącu
Agnieszka Wloka

Agnieszka Wloka

Droga Pani Amy,

Ja zadam jedno pytanie: “Czy czuje się Pani w tym związku szanowana?”

Proszę sobie na nie spokojnie, bez pośpiechu odpowiedzieć, a najlepiej popatrzeć na różne wydarzenia z Waszego wspólnego życia takie jak rozmowy, pożycie, wspólni znajomi, zachowania przy innych; mówienie o Pani swoim bliskim, kontakty z Pani bliskimi - jak to jest ze strony Partnera… - czy czuje się Pani szanowana. Bez szacunku - który można też przegadać, wypracować, uzmysłowić sobie  -za daleko i z dobrem dla Was obojga to nie zajdzie. 

Oczywiście spektrum autyzmu stawia różne granice i ograniczenia, dlatego mówię, że o szacunku trzeba wspólnie rozmawiać.

 

Agnieszka Wloka

w zeszłym miesiącu
Dorota Figarska

Dorota Figarska

Dzień dobry,

Domyślam się, że sytuacja z ukrywaniem prawdy jest trudna, wymaga to duszo wysiłku, czuje się też Pani rozczarowana  brakiem rozwodu w małżeństwie partnera. Jest to dla pani męczące, dlatego postanowiła się Pani zwierzyć przyjaciółce i spotkała się Pani z brakiem zrozumienia oraz niechęcią do dialogu. Mimo to,  jest Pani w stanie wiele poświęcić, aby utrzymać tą relację - zataja Pani prawdę, aby nie denerwować partnera oraz odbija się to na pani relacjach z córką. Obawiam się, że w sytuacji, gdy nie dochodzi do dialogu, a jedna strona nie chce słuchać drugiej, trudno kogoś do czegoś przekonać.

Proszę się zastanowić, na ile kłamstwa te będą do zniesienia, jeśli przez cały okres trwania relacji będzie Pani musiała zatajać prawdę, aby przypodobać się partnerowi. 

Napisała jednak Pani, że widzi nadzieję na odnowienie relacji. Proszę więc zastanowić się, co Pani podpowiada, że rzeczywiście może się to udać. Może to jakieś cechy partnera, jakieś Pani cechy, jakieś doświadczenie z przeszłości? 

Proszę się zastanowić nad tymi kwestiami.

Pozdrawiam

psycholog Dorota Figarska

 

w zeszłym miesiącu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Zobacz podobne