
4-letnia córka doświadcza stresu w przedszkolu i objawów somatycznych - czy zrobić przerwę?
pdd
Paulina Konopko
Dzień dobry.
Widać, że bardzo uważnie obserwujecie swoją córkę i kierujecie się jej potrzebami — to ogromna wartość. Córka ma wiele zasobów, które warto u niej wzmacniać i je doceniać, bo to daje jej siłę do poradzenia sobie z tym, co trudne. Z tego co widzę córka chętnie bawi się z innymi dziećmi, jest wesoła i samodzielna. Objawy, które opisujecie, mogą być sposobem, w jaki jej organizm pokazuje stres — nie manipulacją, lecz sygnałem, że coś ją przerasta, dlatego ważne by być w tym po stronie córki.
Przerwa może być jednym z rozwiązań, ale warto też spokojnie rozważyć różne opcje – np. bardzo stopniową adaptację, rozmowę z przedszkolem o wsparciu czy zajęcia przygotowujące. Jeśli lęk jest silny, bardzo ważne, by panie w przedszkolu znały potrzeby dziecka – np. żeby ktoś je powitał osobiście, pomógł przy wejściu, był jego „bezpieczną osobą”, dlatego otwarta współpraca z przedszkolem to bardzo ważna kwestia.
Niezależnie od decyzji, pomocne będzie rozmawianie z córką o emocjach (również tych trudnych), także a może nawet zwłaszcza wtedy, gdy czuje się dobrze – w chwilach zabawy czy spokoju. Takie rozmowy o tym co trudne w chwilach spokoju i radości mogą dawać większe poczucie spokoju i kontroli. Kluczowe jest w tym również poczucie bezpieczeństwa dziewczynki. Co daje jej te poczucie bezpieczeństwa w przedszkolu (np. pluszak, kolega, konkretna pani)? Warto w tym wszystkim dawać wybór dziecku w mniejszych rzeczach (jaką zabawkę weźmie do przedszkola/jakie buty założy) by miała poczucie, że może panować nad tym co dla niej ważne, by budować jej sprawczość.
Pozdrawiam ciepło,
Paulina Konopko
psycholog
Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Michał Koliński
Reakcje córki to typowy lęk separacyjny, a objawy somatyczne to forma stresu, nie „kaprys”. Wasza decyzja o kilkumiesięcznej przerwie jest rozsądna, pozwoli jej zregenerować się, stopniowo oswajać krótkie rozłąki i nabrać poczucia bezpieczeństwa. W tym czasie warto wprowadzać krótkie rozstania, uczestniczyć w zajęciach grupowych i pozwalać dziecku na wyrażanie emocji we własnym tempie. Dzięki temu po kilku miesiącach adaptacja do przedszkola powinna być łatwiejsza i spokojniejsza.

Zobacz podobne
Zostawiłem Partnerkę w ciąży w kwietniu.
W lipcu pojawiło się dziecko. Rozumiem swój błąd, chciałbym nad sobą pracować, nad poprawieniem relacji z byłą partnerką.
Mam kontakty z dzieckiem, ale są dość mocno utrudniane.
Była partnerka nie che rozmawiać. Próba częstszych kontaktów z dzieckiem jest odrzucana. Jeśli chodzi o pytania, w sprawie dziecka, to dostaje odpowiedź po dniu, a prośby o zdjęcia są odrzucane. Jeśli kontaktuje się częściej, to dostaję odpowiedź.
Od przedwczoraj nic się nie zmieniło.
W jaki sposób próbować się komunikować?
Jeśli nie piszę, to czuję, że będzie mi zarzucać, że nie interesuje się dzieckiem. Jeśli piszę, to zarzuca mi, że za często się kontaktuje. Proszę o rady. Terapia rodzina na ten moment nie wchodzi w grę, mediacja również - była partnerka odrzuca moje prośby. ,,Tak zrobiłeś jakiś czas, temu takie są konsekwencje''. Tęsknię za dzieckiem, chciałbym być w jej życiu.
