Left ArrowWstecz

Dlaczego ciągle czuję się zmęczona, zła i nerwowa?

Dlaczego ciągle czuję się zmęczona, zła i nerwowa?

User Forum

Anonimowo

18 dni temu
Daria Składanowska

Daria Składanowska

Dzień dobry, 

 

Zachęcam do kontaktu z psychologiem w celu diagnozy stanu psychicznego.  

Nie zawsze podłoże musi być psychiczne. Często potrzebna jest również diagnostyka ogólnego lekarza oraz psychiatry w celu oceny stanu psychicznego. Życzę wszystkiego dobrego. 

 

Pozdrawiam, 

Składanowska Daria 

Psycholog, Doradca kariery

17 dni temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Sylwia Kultys

Sylwia Kultys

Dzień dobry, 

 

przyczyny możemy doszukiwać się we wszystkim, myślę, że pomocna będzie konsultacja z psychologiem w celu zdiagnozowania jej. 

 

Pozdrawiam ciepło,

Sylwia Kultys

Psycholog, Psychoterapeuta w trakcie szkolenia 

16 dni temu
Klaudia Dynur

Klaudia Dynur

Dzień dobry,

 

objawy, o których wspominasz, mogą mieć podłoże zarówno psychologiczne, jaki i somatyczne. Czasami obszary te współwystępują i choroba somatyczne prowadzi do znacznego pogorszenia zdrowia psychicznego. Wskazana byłaby zatem konsultacja z psychologiem, celem pogłębionego wywiadu, aby następnie móc ustalić dalsze postępowanie, które doprowadzi do poprawy samopoczucia. Na platformie Twój Psycholog znajdziesz specjalistów, którzy oferują także pierwsze spotkanie za darmo, do mogłoby być dobrym pierwszym krokiem w celu sprawdzenia samego stanu zdrowia.

 

Pozdrawiam serdecznie 

Klaudia Dynur 

Psycholog i seksuolog w trakcie szkolenia 

16 dni temu
Emilia Jagiełło

Emilia Jagiełło

Dzień dobry, 

Domyślam się, że trudności które Pani opisuje wpływają negatywnie na Pani funkcjonowanie. Aby dobrze zidentyfikować co jest ich przyczyną wskazany byłby pogłębiony wywiad. 

Zmęczenie i zwiększona drażliwość to objawy, które towarzyszą wielu zaburzeniom nastroju (np. depresji, zaburzeniom lękowym), ale mogą być również związane z pogorszeniem ogólnego stanu zdrowia (np. przy problemach w gospodarce hormonalnej, problemach funkcjonowania układu pokarmowego itd.). 

 

16 dni temu
Renata Niemczynowicz

Renata Niemczynowicz

Jest wiele powodów, dlaczego możemy czuć się źle. Część z nich jesteśmy w stanie zidentyfikować sami, jednakże część znajduje się poza naszą świadomością i nie mamy do nich dostępu. Myślę, że warto by było skonsultować to z psychoterapeutą i spróbować znaleźć odpowiedź na dręczące Cię pytania na terapii.

Mam nadzieję, że znajdziesz pomocnego specjalistę i poczujesz ulgę.

16 dni temu
Urszula Małek

Urszula Małek

To, że czujesz się zmęczona, zła i nerwowa, może być sygnałem, że coś ważnego w tobie domaga się uwagi. W Gestalcie nie pytamy od razu „dlaczego?”, tylko raczej „jak to się dzieje”? Jak przeżywasz to zmęczenie, gdzie je czujesz w ciele, w jakich sytuacjach się nasila?
Czasem takie stany pojawiają się, gdy przez dłuższy czas tłumimy emocje, przekraczamy swoje granice albo działamy wbrew sobie. Warto się temu przyjrzeć z ciekawością. Nie po to, by się oceniać, ale by zrozumieć, czego potrzebujesz.

17 dni temu
Justyna Bejmert

Justyna Bejmert

Dzień dobry. Trudno to jednoznacznie stwierdzić, bo powodów takiego samopoczucia może być wiele. Myślę, że najlepiej będzie skontaktować się z psychologiem lub lekarzem psychiatrą. Serdecznie pozdrawiam,

 

Justyna Bejmert 

Psycholog

17 dni temu
Fala Wsparcia

Fala Wsparcia

Droga Anonimowa,

Warto skonsultować się ze specjalistą, który pomoże odkryć odpowiedzi na to pytania. Przyczyn może być wiele, ale która jest właściwa - tego dowiedzieć się możesz tylko Ty, choć oczywiście specjalista może Cię wesprzeć w poszukiwaniach.

Pozdrawiamy cieplo,

Zespół Fali Wsparcia 

17 dni temu
Anna Olechowska

Anna Olechowska

Droga Anonimowa,

Ciężko odpowiedzieć na to pytanie. Podejrzewam, że dużo dzieje się w Twoim życiu, może jesteś też przebodźcowana, co negatywnie wpływa na Twój dobrostan. Zachęcam do kontaktu z psychoterapeutą, który pomoże odnaleźć przyczyny i wesprze Cię w prowadzeniu zmian, abyś mogła przeżyć życie warte przeżycia.

Pozdrawiam ciepło,

Anna Olechowska

Psycholożka i Certyfikowana Psychoterapeutka 

17 dni temu
Maria Sobol

Maria Sobol

Dzień dobry,

Pani napięcie i zmęczenie mogą być sygnałem, że od dłuższego czasu żyje Pani w dużym obciążeniu, być może nie ma przestrzeni na odpoczynek. Warto dać sobie chwilę zatrzymania, pomyśleć, czego Pani najbardziej teraz potrzeba – snu, spokoju, czy może zwykłego wsparcia. Jeśli ten stan się utrzymuje, dobrze byłoby skonsultować się z lekarzem lub terapeutą, żeby przyjrzeć się temu głębiej.

Z wyrazami szacunku,

Maria Sobol

psychoterapeutka integracyjna

17 dni temu
Urszula Żachowska

Urszula Żachowska

Dzień dobry, 

 

odpowiedzi moze być wiele. Jeśli trudno Pani znaleźć wskazówki na odpowiedzi, warto z tym pytaniem skierować się do psychoterapeuty.ki i/lub lekarza. 

Pozdrawiam 
Urszula Żachowska

13 dni temu
pracoholizm

Darmowy test na uzależnienie od pracy (aut. Bryan E. Robinson)

Zobacz podobne

Czuję się wśród ludzi, w szkole nabuzowana. Bardzo przeszkadzają mi bodźce, a to denerwuje mnie grzywka, a to kołnierzyk poddusza. Jestem tym zmęczona.
Cały czas gdy jestem wśród ludzi, głównie w szkole, czuję się cholernie... nabuzowana? Cały czas czuję potrzebę poprawić bluzę, tu mi zamek przeszkadza, kołnierzyk poddusza, co chwilę poprawiam grzywkę i układam na boki, przez co pod koniec dnia mam zawsze poczochrane włosy i czuję się z tym jeszcze gorzej. Czy to są jakieś tiki nerwowe czy co? Chciałam się pozbyć ich źródła, na przykład zapuścić grzywkę, ale myślę, że zbyt się do niej przyzwyczaiłam i czułabym się gorzej. Mam 14 lat. Męczy mnie to wszystko, nie potrafię się na niczym skupić.
TW: Samookaleczenia, myśli samobójcze. 19-latka poszukuje skutecznej pomocy: depresja, lęki, nerwica, terapie i leki nie działają

TW: Samookaleczenia, myśli samobójcze

 

Utknęłam w poszukiwaniu pomocy. (Mam 19 lat) od ponad 5 lat uczęszczam na psychoterapię i jestem na dość mocnych lekach psychotropowych około 2.5 roku. Problemy zaczęły się w 2017 i tylko się pogarszały. Stwierdzono u mnie stany depresyjne, stany lękowe, nerwice natręctw, obsesje, kompulsje, ataki paniki, fobie, problemy ze snem, miałam myśli samobójcze i występują zachowania samookaleczające, bóle psychosomatyczne (tyle pamiętam). Nic się nie zmienia pomimo terapii i leków (próbowałam różnych leków i terapii). Jest to dla mnie męczące i może ktoś ma nowy pomysł, jak można by mi pomóc.

Czuję nieprzerwany i nieuzasadniony lęk, wszystko mnie stresuje, również sytuacje, których doświadczają moi bliscy (nie ja). Unikam spotkań z ludźmi, bo bardzo często słyszę coś, czego nie chciałabym usłyszeć, a w efekcie szybko popadam w skrajne emocje, tj. smutek (płacz) lub złość. Boję się o zdrowie bliskich, choć wszystko jest w porządku. Martwią mnie nierozwiązane sprawy, na które nie mam wpływu. W wielu sprawach czuję wyczerpującą bezsilność. Mało co mnie cieszy i totalnie nic mi się już nie chce. Jak tylko mogę kładę się spać. O moim samopoczuciu wie tylko mąż, innym nie chcę mówić, żeby ich nie martwić. Nic nie zauważają, staram się uśmiechać i zabawiać innych. Fizycznie bardzo często odczuwam "gulę w gardle" i przyspieszone bicie serca. Potrafię nagle zacząć płakać bez konkretnego powodu. Moje pytanie brzmi, czy to mogą być objawy depresji lub zaburzeń lękowych? Nie mam zapału, żeby iść do lekarza.
Czy warto zmienić terapię, jeśli widzę pogorszenie, widzę lekceważenie?
Dzień dobry, od ponad pół roku mam nasilone objawy zaburzeń lękowych, od około trzech chodzę na psychoterapię. Mojemu lękowi często towarzyszy też poczucie odrealnienia, mnie czy otoczenia. Mówiłam o tym na terapii- zero reakcji. Ogólnie po ostatnich paru sesjach odbieram, że temat lęków jest kompletnie lekceważony. Nie wiem do końca jak to powiedzieć, bo boję się, że wyjdzie to jakoś nie miło. Czuję też, że nurt psychodynamiczny nie jest dla mnie. Znalazłam ostatnio terapię bliżej siebie, ma więcej dobrych opinii i jest w nurcie, który podobno jest najskuteczniejszy i ogólnie bardziej by mi mogła ta terapia odpowiadać. Czy warto zmienić terapię? Po praktycznie 3 miesiącach ostatnio ciągle widzę pogorszenie, na powrót zaczynam się bać wyjścia z domu a przecież powinno być stopniowo lepiej.
Jak radzić sobie z lękiem przed upływem czasu i przemijaniem?

Coraz częściej łapię się na intensywnym lęku związanym z upływem czasu. Mam poczucie, że czas przecieka mi przez palce, a życie mija zbyt szybko. Każdy dzień wydaje mi się kolejnym krokiem ku nieuchronnemu końcowi, co bardzo mnie przytłacza. Trudno mi cieszyć się chwilą, bo ciągle wracam myślami do tego, co tracę i ile mało czasu zostało mi na spełnienie marzeń.

Chciałbym dowiedzieć się, jak radzić sobie z takim rodzajem lęku.

wypalenie zawodowe

Wypalenie zawodowe - przyczyny, objawy i jak sobie z nim radzić?

Czy czujesz się ciągle zmęczony i zniechęcony do pracy? Możliwe, że doświadczasz wypalenia zawodowego – stanu wyczerpania, który dotyka coraz więcej osób. To poważny problem wpływający na zdrowie psychiczne – sprawdź, jak sobie z nim radzić.