Dlaczego czasami mam chęć doprowadzenia siebie do złego stanu psychicznego i chce się czuć źle?
A.K

TwójPsycholog
Dzień dobry,
czasem zdarza się, że na tyle długo czujemy się źle, że odnajdujemy w tym komfort. Dzieje się tak, ponieważ to złe samopoczucie znamy najlepiej, a więc czujemy się w nim przewidywalnie. Gdy po długim okresie trudnego stanu psychicznego zaczynamy czuć się lepiej, dla naszego mózgu jest to poniekąd nowość, sytuacja rzadka, a więc nie wiemy, jak się zachować, nie czujemy codziennych trudnych emocji. Mózg z natury jest leniwy- woli to, co dobrze zna. Może też to być forma zachowań autodestrukcyjnych. By móc się temu przyjrzeć, zachęcam do konsultacji z psychologiem_żką lub psychoterapeutą_ką.
Pozdrawiam

Anna Martyniuk-Białecka
WitajA.K.,
Chęć doprowadzenia siebie do złego stanu psychicznego może wynikać z różnych przyczyn, a indywidualne doświadczenia są zazwyczaj bardzo złożone. Poniżej proponuję kilka możliwych wyjaśnień, jednak ważne jest zauważenie, że jest to ogólna analiza, a Twój przypadek z pewnością zawiera pewne unikalne aspekty. Jeśli masz wrażenie, że to stanowi dla ciebie problem, warto skonsultować się z profesjonalistą, takim jak psycholog czy terapeuta, aby uzyskać bardziej spersonalizowaną pomoc.
Zachowania autosabotujące: czasami ludzie, z różnych powodów, mogą czuć, że nie zasługują na dobre samopoczucie czy sukces, co może prowadzić do zachowań autodestrukcyjnych.
Poszukiwanie uwagi czy wsparcia: w sytuacjach, gdy ktoś odczuwa brak uwagi lub wsparcia, może występować tendencja do szukania tych rzeczy w sposób nie bezpośredni, zwracając na siebie/swój zły stan uwagę otoczenia, nawet jeśli jest to szkodliwe dla zdrowia psychicznego.
Zaburzenia psychiczne: objawy pewnych zaburzeń psychicznych, jak np. depresja, mogą skutkować pragnieniem negatywnych uczuć lub działaniami autodestrukcyjnymi.
Niskie poczucie własnej wartości: osoby z niskim poczuciem własnej wartości mogą być bardziej podatne na autodestrukcyjne zachowania, ponieważ trudno im uwierzyć, że zasługują na dobre samopoczucie.
Przemoc psychiczna: osoby doświadczające przemocy psychicznej mogą internalizować negatywne przekonania o sobie, co może prowadzić do zachowań autodestrukcyjnych.
Brak umiejętności radzenia sobie z emocjami: niektórzy ludzie nie nauczyli się skutecznych strategii radzenia sobie z emocjami, co może prowadzić do uciekania się do zachowań autodestrukcyjnych.

Paulina Szerszeńska
Chęć doprowadzenia siebie do złego stanu psychicznego może być związana z trudnościami w radzeniu sobie z emocjami. Radzenie sobie z emocjami pomaga utrzymać zdrowie psychiczne, dlatego warto skorzystać z pomocy specjalisty, takiego jak psycholog czy terapeuta, którzy mogą pomóc w efektywnym zarządzaniu emocjami. Specjaliści posiadają odpowiednie narzędzia i doświadczenie, by pomóc w zidentyfikowaniu i przepracowaniu trudnych emocji, co przyczynia się do poprawy ogólnej kondycji psychicznej.

Beata Molska
Taka strategia (najczęściej nieświadoma) czasami pojawia się, kiedy widzimy pewne korzyści w stanie “bycia chorym”. Dla każdego te pozorne korzyści mogą być różne. Zdarza się, że otoczenie czy rodzina w takiej sytuacji zapewnia większą uwagę niż na co dzień i otacza opieką, czasami jest to chęć ucieczki od toksycznego środowiska pracy i dana osoba chce mieć wytchnienie podczas takiego stanu na zwolnieniu lekarskim, a czasami jesteśmy przemęczeni i nasz organizm podświadomie wybiera odpoczynek. Może być tak, że w rodzinach wielodzietnych, w których na jednym z rodziców leży obowiązek opieki nad kilkorgiem dzieci - pobyt na oddziale w szpitalu przy zdiagnozowanej depresji jest jedyną możliwością odpoczynku…
Warto się zastanowić dlaczego jest to dla mnie ważne. Sam fakt, że Pan/Pani zadaje sobie takie pytanie, to oznacza, że jest już pewna świadomość i zatrzymanie nad tą problematyką może być początkiem ważnego wglądu… Dlatego zachęcam, aby ten temat zgłębić podczas sesji terapeutycznej.

Justyna Czerniawska (Karkus)
Dzień dobry,
Doprowadzanie do złego samopoczucia może być wynikiem różnych trudności psychologicznych, np. braku zdolności do radzenia sobie, różnych zaburzeń psychicznych, czy też myśli autodestrukcyjnych.
Opisane trudności mogą być wynikiem wielu różnych czynników dlatego też warto będzie udać się do psychoterapeuty w celu dokładnej analizy.
Pozdrawiam serdecznie,
Justyna Karkus - psycholog, psychoterapeuta

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dobierz psychologaZobacz podobne
Dzień dobry,
Od 10 lat mam ciągle nawracającą się depresję.
Jestem ciągle zmęczona … wszystkim. Mam leki, psychiatrę … już trzeciego. I znowu od 4 miesięcy jest bardzo źle, gorzej niż zwykle, mimo że chodzę na terapię 2 x w miesiącu i biorę leki. Jestem strasznie zmęczona, już nie widzę, co mogłabym jeszcze zrobić, żeby było lepiej. Mam męża i 2 dzieci, którzy mają mnie już dosyć. Ja też mam siebie dosyć, nawet kąpać mi się nie chce. Chcę tylko spać i przespać to gówno.
Ale jak się budzę to nie nowy to samo.
Co mam robić, gdzie szukać pomocy, czy w ogóle jest jakieś wyjście?
Monika
Dzień dobry.
Czy osoba, która przeszła depresję, z punktu widzenia medycznego jest już osobą zdrową psychicznie?
Czy osoba taka ma możliwość służby w policji/wojsku?
TW: samouszkodzenia
Kilka lat temu rodzice mieli gorszy czas i często się kłócili. Z Czasem zaczęłam myśleć, że to moja wina. Czułam się kompletnie sama, nie miałam zbyt wielu przyjaciół. Wolałam przebywać w szkole, niż w domu chciałam od tego wszystkiego uciec, a nie miałam na nic siły. Do tego dochodził stres ze szkoły i nie umiałam sobie radzić, zaczęłam się ciąć, dawało mi to chwilę ukojenia. Ból fizyczny zastępował ból psychiczny. Zaczęłam też jeść mniej albo wcale przez swój wygląd. Jestem bardzo wrażliwa, co myślę, że sprawiło, że tak łatwo straciłam chęci do życia. Potem było trochę lepiej, jednak wciąż nie idealnie. Znalazłam przyjaciół, którzy trochę mi pomogli, jednak też miałam z nimi problemy. Teraz niby jest dobrze, ale lekkie podniesienie głosu sprawia, że mam łzy w oczach. Problemy z jedzeniem wróciły jednak nie jest tak źle, jak było przedtem. teraz mam wspaniałych przyjaciół i prawie chłopak oraz cudowny kontakt z rodzicami. Nie wiem, dlaczego to wraca. Strach przed tym, że zrobię coś źle i ich stracę. Zawsze uważam się za gorszą od nich, mimo że oni nie dają mi powodów, by się tak czuć. Czym może być spodowdany ten powrót złych myśli?