Wstecz

Partner chorobliwie zazdrosny. Widzi różne osoby, w różnych miejscach i uważa, że są jakoś ze mną powiązani.

Dzień dobry mam problem z partnerem. Jesteśmy w związku ponad 4 lata ,nie mieszkamy razem. Co jakiś czas ,najczęściej co roku w okresie letnim mój partner ma atak zazdrości. Ta zazdrość objawia się następująco: niby sam do siebie, lecz głośno zaczyna coś mówić i nie kończy. Po alkoholu jest wyjątkowo złośliwy. Śledzi mnie przyjeżdżając pod dom. Wmawia mi rzeczy irracjonalne twierdząc, że przypadkowy gość jadący drogą na moim osiedlu wyjeżdżał ode mnie. Mimo że na moim osiedlu jest blisko 100 mieszkań. Twierdzi, że np. w aucie jadącym z naprzeciwka siedział gość, którego widział 2 razy w mojej pracy 🙈🙈🙈 jest chorobliwie zazdrosny. Ostatnio zobaczył w internecie kobietę stojąca tyłem , sylwetką i włosami przypominała mnie . Wmówił mi, że to ja 🙈🙈🙈 jestem u kresu wytrzymałości. Najgorsze, że partner nie widzi nic złego w swoim zachowaniu . Proszę o radę czy jest szansa, że ten człowiek się zmieni? Mam wrażenie, że jest coraz gorzej …

A.K

3 tygodnie temu
Izabela Czak-Kunert

Izabela Czak-Kunert

Dzień dobry, 

wydaje się, że sytuacja, którą Pani opisuje jest trudna i budzi silne emocje. Jako osoby tworzące związek możecie zastanowić się nad wspólną terapią dla par. Warto, żeby dzieliła się Pani z partnerem swoimi przeżyciami w związku z sytuacjami, które Pani opisuje. Proszę pamiętać, że Pani również w tej sytuacji może skorzystać z konsultacji specjalistycznej indywidualnie. Taka konsultacja, może Pani pomóc w radzeniu sobie z sytuacjami trudnymi i silnymi emocjonalnie. 

Pozdrawiam

3 tygodnie temu
Alicja Sadowska

Alicja Sadowska

Dzień dobry,

Człowiek zawsze ma szansę na zmianę, natomiast musi jej chcieć. W przypadku kiedy zazdrość staje się chorobliwa i wpływa na Wasze codzienne funkcjonowanie w sposób jaki Pani opisuje, na pewno zalecana jest konsultacja psychologiczna i wdrożenie odpowiedniej terapii. Zazdrość jest uciążliwa zarówno dla Pani, jak i dla Pani Partnera. Warto porozmawiać z nim o możliwości rozpoczęcia procesu terapeutycznego, bo może to pozytywnie wpłynąć na obniżenie uciążliwych trudności.

Pozdrawiam,

mgr Alicja Sadowska - psycholog

3 tygodnie temu
Joanna Łucka

Joanna Łucka

Dzień dobry, 

rozpoczynając od końca Pani wiadomości - czy Pani ma nadzieję, że partner się zmieni? 

Wyobrażam sobie odpowiedź na to pytanie, jako punkt wyjścia do dalszych działań. Natomiast nadal pozostaje kwestia liczenia na czyjąś zmianę - niestety muszę przyznać, że w gabinetach psychologicznych dużo częściej mamy do czynienia z brakiem oczekiwanej zmiany zachowania partnera/rodziców/przyjaciół. Liczenie na zmianę zachowania partnera jest o tyle ryzykowne, że może kosztować Panią bardzo wiele frustracji, jednocześnie nie dając Pani żadnej kontroli nad sytuacją, a tym bardziej gwarancji. 

Jedyne, na co ma Pani realny wpływ to na Pani działania, nastawienie do tej sytuacji oraz jasną, klarowną komunikację w kierunku partnera np. Czuje się źle, z tym, co mi sugerujesz. Ważne jest dla mnie obopólne zaufanie w związku. Twoje sugestie są raniące. Ma Pani prawo mieć oczekiwanie, że partner podejmie kroki w kierunku zmiany swoich zachowań. Natomiast opisane przez Panią sytuację ukazują znaczące naruszenie granic - śledzenie Pani, przyglądanie się sąsiadom i gościom na osiedlu, lustrowanie osób z Pani pracy. Ma Pani prawo nie mieć zgody na podobne zachowanie i traktowanie. Jasne poinformowanie o tym partnera oraz jego reakcja, jego ustosunkowanie się do tematu będzie dla Pani - jak mniemam - dość czytelną informacją o postawie partnera. Wobec tej postawy może Pani podjąć różne decyzje w kwestii przyszłości oraz kształtu Państwa relacji. 

To bardzo ważne, aby wiedziała Pani, czy chce się godzić na to, co obecnie robi partner. 
Jeśli nie - jak wyrazi Pani niezgodę i jakie działania wraz z nią Pani wdroży. 

 

Życzę Pani wszystkiego dobrego! 
Pozdrawiam serdecznie
Joanna Łucka 
psycholożka 

3 tygodnie temu
Katarzyna Kania-Bzdyl

Katarzyna Kania-Bzdyl

Dzień dobry A.K.,

szczypta zazdrości w związku dodaje lekkiego dreszczyku emocji i przede wszystkim go podsyca. Z tym, że opisane przez Panią to uczucie wychodzące ze strony partnera jest mocno destrukcyjne i niezdrowe. Czemu partner jest zazdrosny? Być może czuje się zagrożony lub mało pewny siebie. Mimo to nie jest upoważniony do tego, by tak się zachowywać. Wpadł w pewien rodzaju obłęd, który powoduje i będzie powodować to, że coraz bardziej będzie się "nakręcał". 

Sugeruję, aby pomyśleć o terapii par. Jeśli partner nie wyrazi na to zgody, to proszę ZADBAĆ O SIEBIE i pomyśleć o indywidulanym wsparciu psychologicznym.  

Pozdrawiam,

Katarzyna Kania-Bzdyl

3 tygodnie temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Zobacz podobne