
Jak mam poradzić sobie z diagnozą mamy chorej na schizofrenię?
Sylwia
Małgorzata Korba-Sobczyk
Dzień dobry Pani Sylwio
Nie pisze Pani w jakim Pani jest wieku, ale zawsze informacja o takiej diagnozie będzie niezbyt przyjemna. Pacjent ze schizofrenią powinien być w całościowej opiece specjalistów od opieki farmakologicznej , poprzez opiekę psychologiczną oraz psychoedukacyjną. Rodzina Pacjenta bardzo często włączana jest w sesje rodzinne , podczas których wszyscy uczestnicy nabywają informacje jak radzić sobie z tą chorobą. Proszę pamiętać ,że nie pozostaje Pani sama.
Pozdrawiam
Małgorzata Korba-Soobczyk
Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dorota Kuffel
Dzień dobry, to jest proces. Najpierw, żeby w ogóle móc przekroczyć wewnętrzny opór, trzeba pozwolić wybrzmieć swoim emocjom. Psychoza może powodować lęk u osób bliskich. To jest trudne doświadczenie dla osoby w kryzysie, ale także dla otoczenia. Radzę rozważyć terapię jako formę wsparcia oraz szansę oswojenia tematu psychozy.
Pozdrawiam
Dorota
Magdalena Chojnacka
Pani Sylwio, Pisze Pani o dużym pomieszaniu. Sytuacja, której Pani doświadcza, jest bardzo trudna. Myśli Pani intensywnie o mamie, co jest zgaduję - wynikiem troski i jednocześnie nie chce Pani odwiedzać mamy, co może powodować poczucie winy. Mam za mało informacji i mogę zgadywać, co u Pani się dzieje. Mogę jedynie doradzić by zadbała Pani o swój stan psychiczny i fizyczny. Wsparcie przyjaciół czy wsparcie terapeutyczne jest bardzo ważne teraz, tym bardziej, że pisze Pani, że nie daje Pani rady żyć. Jeśli odwiedzanie mamy przerasta Panią na ten moment - to jest w porządku, że Pani jej nie odwiedza , mama jest pod stałą opieką i aby mieć siły opiekować się i wspierać innych, musimy sami być wzmocnieni.
Pozdrawiam,
Magdalena Chojnacka
Agnieszka Stetkiewicz-Lewandowicz
Dzień dobry,
z tego, co Pani pisze, czuje się przytłoczona całą sytuacją, z drugiej strony chciałaby pomóc mamie w tym trudnym momencie. Myślę, że na pewno zespól opiekujący sie mamą (lekarze, psycholodzy, pielęgniarki itp.) może być dla Pani wsparciem-tym informacyjnym (czyli konkretne kroki, co robić, czego unikać, ewentualnie gdzie udać się po jakąś inną formę pomocy) oraz psychicznym (jest to dla Pani trudna sytuacja, życie się zmieniło nie tylko dla mamy, ale i dla Pani). Innej formy wsparcia powinna Pani poszukać w rodzinie, znajomych itp. osoby, które też pomogą np. zająć się mamą, ale czasem po prostu wysłuchają czy pobędą z Panią.
Godzenie się z diagnozą choroby jest procesem, któremu towarzyszą różne emocje, od gniewu poprzez depresję czy żal, proszę nie obwiniać się za różne uczucia czy myśli, które mogą się pojawić.
W przypadku długotrwałych problemów z adaptacją proszę rozważyć profesjonalne wsparcie psychologa.
Pozdrawiam

Zobacz podobne
Mam 23 lata i od zawsze miałam super kontakt z moją mamą, ale od czasu rozwodu rodziców w tym roku wszystko się zmieniło.
Był to trudny rok dla mnie pod wieloma względami - studia, rozwód rodziców, a do tego wszystkiego przeprowadzka do nowego mieszkania, mój ślub i moja mała siostra, która ma dopiero 8 lat. 3 miesiące przed moim ślubem, który był planowany od ponad 2 lat, mój tata oznajmił nam, że chce rozwodu, jak się później okazało stała za tym inna kobieta.
W obliczu tego wszystkiego poświęcałam wiele czasu i energii na rozmowy z mamą i wspieranie jej w tak trudnej dla wszystkich chwili, ale niestety po dwóch miesiącach od początku tej rodzinnej katastrofy moja mama zaczęła desperacko szukać nowego partnera i odsunęła się ode mnie.
Przestała do mnie dzwonić, spotykać się z nami ze względu na to, że nie pochwalałam tak szybkiej decyzji o szukaniu nowego partnera, bo wiem, że moja mama bardzo kochała tatę i chciałam, żeby przepracowała to najpierw sama ze sobą.
Jak się jednak okazało, stałam się przez to jej wrogiem i na dodatek okazało się, że w przeciągu pół roku moja mama spotyka się już z 3 partnerem, który jak każdy poprzedni śpi w rodzinnym domu i spędza czas z moją 8-letnią siostrą.
Jestem przerażona tym, co się dzieje i żadna rozmowa nie ma na to wszystko wpływu. Mama podejmowała próbę wproszenia na mój ślub faceta, którego 2 dni przed ślubem widziała pierwszy raz na żywo, ale odmówiłam, przez co się bardzo pokłóciłyśmy.
Mama do wszystkich mówi, że nasz kontakt się zmienił, ponieważ teraz mam męża i swoje życie, ale z mężem mieszkamy ze sobą od 5 lat i tak naprawdę ślub nic nie zmienił w naszej relacji.
Od tamtej pory widziałyśmy się 2 razy, przyszły święta a ja bardzo tęsknię za moją siostrą i dawną mamą.
Rodzice męża nie żyją, a my jesteśmy w kropce.
Pojawił się kolejny partner i po raz kolejny mam go zaakceptować albo moja mama zastrasza mnie, że już nigdy więcej się do mnie nie odezwie, jeśli nie przyjedziemy do nich na święta i zabroniła mi zabrać siostrę do siebie. Babcia straszy mnie, że moja mama zrobi sobie krzywdę przeze mnie, a mama grozi, że kolejnym razem, zamiast odwiedzać ją na święta, to będę odwiedzała jej grób. Jestem bardzo tym wszystkim zmęczona i potrzebuję wsparcia.

Dysleksja - przyczyny, objawy, diagnostyka i wsparcie
Dysleksja to zaburzenie wpływające na czytanie i pisanie, ale nie na inteligencję. Jeśli Ty lub ktoś bliski ma trudności w nauce, warto poznać objawy dysleksji, jej przyczyny i metody wsparcia. Odpowiednia pomoc może znacząco poprawić jakość życia i nauki.