
Jak wyjść z mentalnego dołka? Nie mogę wrócić do życia i potrzebuję pomocy, aby nie zranić bliskich
Nie potrafię od kilku miesięcy wrócić do życia. Mentalnie upadłem głęboko. Potrzebuję pomocy. Staram się nie popełnić tego, co zrani najbliższych. Jestem w dołku, proszę o pomoc.
Rafał
Justyna Bejmert
Bardzo mi przykro, że tego doświadczasz. Jeśli masz myśli o zrobieniu sobie krzywdy, nie wahaj się zadzwonić na 112, powiedz komuś bliskiemu, że potrzebujesz wsparcia. Rozważ też spotkanie z psychologiem lub psychoterapeutą. Nie musisz przechodzić przez to sam. To, co może pomóc na już to próba zatrzymania się na tu i teraz - głębokie oddechy czy nazywanie rzeczy, które widzisz obok.
Przesyłam dużo siły,
Justyna Bejmert
Psycholog
Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Klaudia Dynur
Dzień dobry,
Z Pana krótkiego wpisy wynika, że znajduje się Pan w kryzysie psychicznym. Jeśli doświadcza Pan obniżonego nastroju, braku sił oraz motywacji, utracił Pan zainteresowanie czynnościami, które do tej pory dawały Panu przyjemność, a do tego dochodzą myśli rezygnacyjne, należałoby rozważyć konsultację psychiatryczną. Jeśli myśli rezygnacyjne są nasilone i Pan lub Pana bliscy obawiają się o Pana życie, lub zdrowie, proszę się nie wahać i zgłosić na konsultację do szpitala psychiatrycznego, gdzie specjaliści ocenią Pana stan psychiczny.
Wymienione wyżej działania pozwolą zadbać o Pana zdrowie i bezpieczeństwo.
Pozdrawiam serdecznie
Klaudia Dynur
Psycholog
Lucio Pileggi
Jest mi bardzo przykro czytać, że znajduje się Pan w głębokim kryzysie. Jeśli istnieje bezpośrednie, natychmiastowe zagrożenie — proszę natychmiast zadzwonić po pomoc. W sytuacji zagrożenia życia należy dzwonić na numer alarmowy 112.
Istnieje także Centrum Wsparcia dla Osób w Kryzysie Psychicznym – dostępne pod numerem 800 70 2222, 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.
To na pewno było dla Pana trudne, ale jednocześnie bardzo odważne, że poprosił Pan o pomoc. To może być pierwszy, mały, ale znaczący krok do wyjścia z tej sytuacji. Nie musi Pan być w tym sam – najmocniej zachęcam do sięgania po pomoc u specjalisty: psychiatry, psychologa lub psychoterapeuty.
Życzę Panu dużo siły, odwagi i wewnętrznego spokoju w tym trudnym czasie.
Lucio Pileggi, Psycholog
Adam Gruźlewski
Rafale,
jeśli jesteś w głębokim kryzysie, możesz skorzystać z całodobowej i bezpłatnej linii pod numerem 800 70 2222 lub z telefonu zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym – pod numerem tel. 116 123.
Adam Gruźlewski
psycholog, psychotraumatolog
Pamela Górska
Widzę, że to dla Ciebie duże obciążenie. Nie wiem co się wydarzyło w Twoim życiu, ale wnioskując po tym, iż "starasz się nie popełnić tego, co zrani najbliższych" widzę, że mogłeś zgubić siebie w swoim ciele. Że dla dobra innych starasz się poświęcić samego siebie. Niestety, ta droga właśnie prowadzi do "rozdwojenia" co doprowadza, do wewnętrznego upadku. Obecnie jesteś zapewne w etapie poszukiwania siebie, tego co złe i dobre. Rozdzielenie tego co dzieje się w Twoim życiu. Warto w tej chwili się na chwilę zatrzymać. Zrobić coś dla siebie wbrew oczekiwaniom innych. Skupić się na swoich potrzebach oraz zainteresowaniach. Pozwolić sobie wrócić do świadomości oraz kierować się intuicją i nie pozwolić na autosobotaż. Polecam sesje oddechowe, odnalezienie swojej duchowej (nie mówię o religii) drogi. Kiedy poznasz siebie, swoje pragnienia, swoje potrzeby wtedy nadejdzie rozłam tej wieży, która się już nie trzyma i rozpoczęcie nowej drogi w zgodzie ze samym sobą. Trzymam kciuki za lekcje, które pozostają do odrobienia oraz ślę pozytywną energię.
Pozdrawiam, Pamela Górska Psycholog
Paulina Habuda
Cześć Rafał,
Tak jak zostało już wskazane w poprzednich odpowiedziach - nie wahaj się prosić o pomoc. Możesz zadzwonić pod wskazane telefony zaufania, lub od razu skierować się na SOR w mieście w którym mieszkasz. Pamiętaj, że masz możliwości i są ludzie i miejsca w których dostaniesz pomoc jakiej potrzebujesz w momencie kryzysu.
Chciałabym również przekazać Ci, że to co przeżywasz jest normalną reakcją na trudności, której w tej chwili wydają Ci się być może przerażające, obezwładniające, niemożliwe do udźwignięcia. I chociaż pewnie teraz jest ci trudno w to uwierzyć - to te uczucia miną. Kiedy jesteśmy w kryzysie lub ciężkiej depresji, to zmienia chemię mózgu. I wszystko wydaje się bez sensu - jednak jest to pewnego rodzaju filtr, nałożony przez depresję na nasze postrzeganie rzeczywistości.
Dlatego proszę Cię, poszukaj pomocy. A w końcu ten filtr opadnie i zobaczysz świat w taki sposób jak kiedyś, przed kryzysem.
Pozdrawiam,
Paulina Habuda
Psycholog
Aleksandra Żochowska
Dzień dobry,
wyobrażam sobie, że może Pan przechodzić bardzo trudny czas i mam taką myśl, że to ważne, aby nie zostawał Pan z tym wszystkim sam. Już samo to, że zdecydował się Pan napisać ten wpis jest oznaką odwagi oraz sygnałem, że szuka Pan wsparcia - i myślę, że zwłaszcza teraz warto się tego trzymać. Jeśli czuje Pan, że Pana życie jest zagrożone - proszę skontaktować się pilnie z numerem alarmowym 112. Innymi możliwościami jest kontakt z numerem zaufania dla dorosłych 116 123 / 800 702 222 (oba działają całodobowo przez 7 dni w tygodniu) lub skontaktowanie się z lokalnym Ośrodkiem Interwencji Kryzysowej - w miastach i w większości gmin istnieją takie miejsca. To ważne, aby miał Pan teraz dostęp do pomocy specjalistycznej. Proszę pamiętać, że nie jest Pan sam i że są miejsca, w których może Pan otrzymać wsparcie od osób, które są gotowe wysłuchać Pana bez oceniania i pomóc Panu wyjść z kryzysu.
Pozdrawiam i życzę dużo siły,
Aleksandra Żochowska
Sylwia Harbacz-Mbengue
Rafale,
to, o czym piszesz, to objawy silnego kryzysu. Zalecam pilną konsultację u lekarza psychiatry. Lekarz nie tylko może ocenić Twój stan zdrowia, ale określi dalszy plan działania.
Sylwia Harbacz- Mbengue
Psycholog
Denis Sokołowski
Dzień dobry, mogę zaproponować kontrakt na życie, z którego korzystam się w swojej terapeutycznej praktyce.
Kiedy czujemy się przygnębieni, możemy myśleć o zadaniu sobie bólu lub nawet zabiciu siebie. Faktycznie, myśli samobójcze są jednym z możliwych objawów depresji. Takie myśli czy impulsy mogą się zdarzyć, ale bardzo ważne jest to, żebyśmy mogli o nich rozmawiać. Najważniejsze jest swoje bezpieczeństwo.
1. Proszę opisz sytuację, jeżeli taka istnieje, w której poczułaś impuls do popełnienia S w ostatnim okresie. Jeśli było ich kilka, pomyśl o najgorszej z nich.
2. Co umożliwiło Ci poczuć się lepiej w ostatnim czasie?
3. Jakie myśli pozwoliły Ci poczuć się lepiej?
4. Jacy ludzie pomogli Ci poczuć się lepiej?
5. Co prawdopodobnie mogłoby Ci pomóc, gdybyś zaczął/ęła mieć myśli samobójcze? Jakich ludzi mógłbyś/mogłabyś w to włączyć? Jaki może być plan działania, jeśli będziesz mieć myśli lub impulsy samobójcze?
5. Co zrobiłby(aby) Pan(i), gdyby myśli S stały się nie do zniesienia?
6. Do kogo może Pan(i) zwrócić się o pomoc w sytuacji kryzysowej?
W sytuacji kryzysowej, kiedy myśli S stają się nie do zniesienia, niezwykle ważne jest, by działać szybko i skontaktować się z odpowiednimi służbami.
116 123 – Telefon Zaufania dla Osób Dorosłych w Kryzysie Emocjonalnym – 14:00 – 22:00.
112 – Numer alarmowy w sytuacji zagrożenia życia – dostępny 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Dzwoniąc pod ten numer, należy poinformować o zagrożeniu życia i wymaganej pomocy.
Pozdrawiam serdecznie.
Denis Sokołowski
Agnieszka Pater
Szanowny Panie Rafale,
to, co Pan napisał, brzmi bardzo ciężko i poruszająco. Widzę, że od dawna zmaga się Pan z ogromnym cierpieniem, a jednocześnie stara się nie skrzywdzić bliskich – to pokazuje, że mimo bólu wciąż ma Pan w sobie siłę i troskę o innych.
Chcę, aby Pan pamiętał, że:
Nie jest Pan sam – to, że odważył się Pan napisać, to już krok ku wyjściu z tego dołka.
Pana emocje są ważne – ma Pan prawo czuć się źle i potrzebować pomocy. To nie jest słabość, tylko ludzka potrzeba.
Wsparcie jest możliwe – rozmowa z psychologiem, psychiatrą czy nawet zaufaną osobą z otoczenia może dać ulgę i kierunek.
Alicja Szymańska
Dzień dobry,
Bardzo mi przykro, że jest Pan w takim miejscu.
Jeśli jest Pan obecnie w głębokim kryzysie, zalecałabym kontakt z bezpłatną, całodobową linią wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym pod numerem 800 70 2222.
Jeżeli to możliwe, proszę powiedzieć komuś z rodziny lub zaufanemu przyjacielowi, że jest Pan w złym stanie i poprosić o wsparcie.
Pozdrawiam
Alicja Szymańska
Psycholog

