Szanowna Pani,
rozumiem, że sytuacja, w której się Pani znajduje, jest trudna i budzi wiele emocji. Pani zmartwienia związane z brakiem kontaktu i zainteresowania partnera wobec Pani i syna budzą jak widać silne emocje. Być może warto rozważyć otwartą i szczerą rozmowę z partnerem, w której podzieli się Pani swoimi uczuciami i obserwacjami. Ważne, aby komunikacja była konstruktywna i oparta na wzajemnym szacunku. Może to być trudne, zwłaszcza jeśli istnieje obawa przed reakcją partnera, jednak bez takiej rozmowy trudno będzie wyjaśnić nieporozumienia i ustalić, co naprawdę dzieje się w Waszej relacji.
Może jest to również dobry moment, aby zaproponować podjęcie terapii par? Ponadto, z uwagi na Pani zdrowie i funkcjonowanie może warte uwagi jest rozważenie indywidualnej rozmowy z psychologiem, która może pomóc w zrozumieniu sytuacji i znalezieniu najlepszych rozwiązań.
Pozdrawiam
Dzień dobry,
pani Dorota, dziękuje za podzielenie się swoją sytuacją. Słysze z opisu Pani sytuacji, że jest pani nie słyszana, nie rozumiana, niezauważana i samotna w tej relacji. Rzeczywiście ważne jest aby to wyjaśnić z partnerem i porozmawiać aby nie bagatelizować swoich odczuć, emocji i potrzeb. Słyszę też, że Pani mocno odczuwa frustracje i złość z powodu zachowania partnera. W tej sytuacji ma pani wpływ tylko na siebie, gdyż odpowiada Pani za siebie i za swoje dziecko do 18r.ż. Potrzebuje Pani zaopiekować się sobą i swoim zdrowiem mentalnym. Owszem może Pani zaproponować partnerowi, aby pójść do terapeuty par, który pomoże wyjaśnić nieporozumienia między państwem. Jeżeli partner nie będzie wyrażał chęci to zachęcam, aby Pani udała się po wsparcie do specjalisty. Słyszę też, że może to być dla Pani bardzo kryzysowa sytuacja, z którą samej jest ciężko sobie radzić.
Życzę pani dużo siły i odwagi aby Pani mogła zatroszczyć o siebie!
Irena Kalużna-Stasik -psycholog