Left ArrowWstecz

Mąż flirtuje i utrzymuje kontakt z innymi. Nie wiem już jak sobie radzić.

Mam 29 lat , dwójkę dzieci , męża, z którym bywało raz lepiej raz gorzej , ale on jest strasznym flirciarzem , twierdzi, że nic, poza tym wiele razy przyłapałam go na kłamstwach , pisanie z dziewczynami usuwanie wiadomości , zakładanie portali , cały czas myślę tylko o tym, że mnie znów okłamuje, nie mogę skupić się na niczym innym, zawsze, gdy otwieram się na nowo i jest dobrze to za chwilę od nowa powtórka z rozrywki. On twierdzi, że kocha tylko mnie, że to dla niego nic nie znaczy , przez to już całkowicie straciłam poczucie własnej wartości , czy ze mną jest coś nie tak ?
Justyna Czerniawska (Karkus)

Justyna Czerniawska (Karkus)

Dzień dobry, 

w odpowiedzi na Pani historie myśle, że na początek warto porozmawiać z mężem o tym jak Pani się czuje w obecnej sytuacji. Wyrazić swoje uczucia i potrzeby. Myśle też, że warto zastanowić się nad tym czego to Pani oczekuje od relacji, w której się znajduje. Jeżeli coś w relacji jest nie tak, może warto postawić swoje granice i porozmawiać o nich z mężem. Jeżeli czuje Pani, że to nie wystarczy warto rozważyć sięgniecie po pomoc specjalisty, np. terapeuty par. 
Pozdrawiam serdecznie, 

Justyna Karkus 

1 rok temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Alicja Sadowska

Alicja Sadowska

Dzień dobry,

Zacznę od tego, że na pewno nie należy tutaj myśleć, że to z Panią jest coś nie tak. Z napisanej wiadomości wynika, że przez zachowanie partnera cierpi Państwa związek, wzajemne zaufanie i Pani samoocena. Naturalne jest również to, że będąc w niepewnej sytuacji, gdzie Pani zaufanie zostało nadszarpnięte - nie czuje się Pani swobodnie w związku i obawia się ponowanego wystąpienia stresujących sytuacji. Myślę, że warto byłoby skonsultować się z psychologiem, który pomoże Pani w odnalezieniu swojej wartości i poczucia sprawczości. Znalazła się Pani w ciężkiej sytuacji i warto o siebie zadbać, odnaleźć priorytety i poszukać dla siebie najlepszego rozwiązania. Innym rozwiązaniem jest też terapia dla par, na którą razem z mężem spróbowalibyście odbudować wzajemne relacje, zaufanie i poczucie bezpieczeństwa. Myślę, że dobrym pierwszym krokiem byłoby zapytanie męża, jak on widzi tę relację, pokazanie mu swoich obaw, uczuć i myśli - skonfrontowanie go z tym, że niektóre jego zachowania są dla Pani nieadekwatne i sprawiają, że czuje się Pani gorzej.

Życzę Państwu wszystkiego dobrego.
Pozdrawiam,
mgr Alicja Sadowska
Psycholog

1 rok temu
Katarzyna Waszak

Katarzyna Waszak

Dzień dobry!

Z tego, co Pani napisała wynika, że brakuje Pani poczucia bezpieczeństwa w relacji małżeńskiej. To naturalne, że boryka się Pani z obniżonym nastrojem i brakiem zaufania. Może warto pomyśleć o terapii par, żeby wspólnie ustalić definicję zdrady, co rani drugą osobę. 

Zachowanie ze strony męża nie obniża Pani wartości, jest ona cały czas taka sama. Zachęcam do odkrywania swoich mocnych stron, zasobów, aby podnieść samoocenę. Powodzenia

mniej niż godzinę temu
komunikacja w zwiazku

Darmowy test na jakość komunikacji w związku

Zobacz podobne

Witam. Jakiego typu specjalista i rodzaj terapii będzie dla mnie odpowiedni?
Witam. Jakiego typu specjalista i rodzaj terapii będzie dla mnie odpowiedni? Mam od pewnego momentu problemy z gniewem (zawsze byłem bardzo spokojnym i cierpliwym człowiekiem) bardzo częste moje słowa są błędnie interpretowane przez innych. Bardzo mocno uderzają we mnie nawet najmniejsze złośliwości (nigdy tak nie było), aż doprowadzają mnie do płaczu. Do tego zaczęły pojawiać się najprawdopodobniej ataki paniki. Staram się pracować nad sobą, ale dochodzę do jakiegoś momentu progresu i nagle albo nie jestem w stanie pójść dalej, albo wszystko znika i od nowa jest to samo (te blokady progresu w różnych dziedzinach życia mam od wielu lat). Czuję się, jakby w życiu nic mi nie wychodziło i wszystko, za co się wezmę prędzej czy później i tak miało się rozsypać. Do tego dochodzi bardzo wysoka zazdrość, spowodowana, między innymi, niskim poczuciem wartości i traumami z przeszłości (byłem bardzo długi czas zdradzany i oszukiwany przez moją ex). Przez to wszystko mój związek od kilku miesięcy intensywnie się sypie. Sądzę, że potrzebuję psychologa.
Czytałem w internecie, że człowiek z reguły zakochuje się trzy razy w życiu. Czy to prawda?
Jestem gejem przed trzydziestką. Zakochałem się w życiu dwa razy, dwukrotnie bez wzajemności (tak myślę). Mimo to za każdym razem uczucie ciągnie się u mnie latami - jest głębokie. Czytałem w internecie, że człowiek z reguły zakochuje się trzy razy w życiu. I że pierwsze dwie miłości mają za zadanie wiele nauczyć, i że są przygotowaniem do trzeciej, dojrzałej miłości. Czy to prawda? Bo tylko takie stwierdzenie trzyma mnie w nadziei, że kiedykolwiek będę szczęśliwy w miłości. Pozdrawiam
Mój partner patrzy się na inne w mojej obecności.
Mój partner patrzy się na inne w mojej obecności... Ja wiem, temat rzeka, jedni mówią tak, a drudzy mówią inaczej. Partner, jak gdzieś idziemy razem, to patrzy się na wszystkie dziewczyny, co mi kompletnie przeszkadza... Nie potrafi się opanować, mówi, że jest to od niego silniejsze, nie zważając na to, że mnie tym krzywdzi. Wchodząc bardziej w szczegóły, nie czuję się atrakcyjna w jego oczach, nie mówi komplementów, nie patrzy się na mnie, jak na tamte dziewczyny, bardzo rzadko mnie dotyka. Szlag mnie trafia, jak spędzamy czas tylko "we dwoje", czemu w cudzysłowiu? Bo jest cała masa dziewczyn, na które musi się pogapić, co mi odbiera całą radość z randki. Nie mam ochoty z nim wychodzić na basen czy plażę, bo on większość uwagi zwraca na ciała innych kobiet. Jest mi cholernie przykro, że on obłapia wzrokiem inne kobiety. Nie patrzy na mnie z takim pożądaniem, jak na inne. Komplementy zazwyczaj słyszę, jak się o nie upomnę ("i jak, ładnie mi w tej sukience?") Sam z siebie nic... Jest mi bardzo źle,  zresztą- on o tym wie, bo mu mówiłam, co mi nie leży, tylko nic sobie z tego nie robi. Powiedział tylko, że lubi sobie popatrzeć na atrakcyjne kobiety i że w sumie też mu się podobam... Z tym, że to, co mówi, nie jest spójne z tym co robi... Ciężko czuć się atrakcyjnym dla partnera ,jeśli on tego nie okazuje
Czy mój partner mnie zdradza? Jak radzić sobie z podejrzeniami w związku

Cześć, potrzebuję się wygadać i zapytać o zdanie. Jestem w związku od 8 lat. Mój partner twierdzi, że przechodzi kryzys, ale od dłuższego czasu spotyka się z dziewczyną, z którą współpracuje. Spędzają razem dużo czasu, a ja odkryłam, że ma jej zdjęcia na swoim dysku – także intymne. Doszło do tego, że znalazłam u niego jej leki i książki, które jej zamawia, a jego samego praktycznie nie ma w domu całymi dniami. Kiedy pytam, co się dzieje, słyszę, że to przeze mnie – bo „nie dawałam mu wsparcia i atencji”. Mówi też, że mam problem, bo wszystkiego się boję, że nawet mebli nie kupiliśmy razem na pół, bo się bałam. Wmawia mi, że jestem nienormalna. Zapomniałam wspomnieć, że przez cały nasz związek on praktycznie nie rozstaje się z telefonem, ciągle szuka atencji u innych kobiet – polubienia, nowe koleżanki, nowe kontakty, Instagram. Ja już nie wiem, jak mam się czuć. Czy naprawdę to ze mną jest coś nie tak? Czy jestem nienormalna, że boję się, że się nie odnajdę sama i że ciągle próbuję to wszystko ratować?

Partner daje się wykorzystywać finansowo przez dorosłego syna, obawy o przyszłość i problemy z depresją

Mam problem z partnerem. Daje się wykorzystywać ludziom, pomaga nawet swoim kosztem, nawet naszym, bo mieszkamy już razem. Syn dorosły mieszkający z matką wyciąga od niego kasę (płaci jeszcze alimenty na syna), a to ciuchy, a to prawo jazdy, nawet samochód oddał synowi mniej palący, a sam musi jeździć dużo palącym mercedesem, a nie może znaleźć pracy i się zadłuża. Boję się, co mnie czeka z nim w przyszłości. 

Sama mam najniższą krajową, leczę się na depresję. Lęki mnie przytłaczają, ciągła walka o byt.

kryzys w związku

Kryzys w związku – jak go przetrwać i odbudować relację?

Twój związek w kryzysie? To naturalny etap, który może wzmocnić relację. Poznaj sprawdzone strategie i porady ekspertów, by skutecznie przez niego przejść i odbudować więź. Czytaj dalej!