Mąż obserwuje byłą kochankę na TikToku i ma jej numer - co robić?
Zauważyłam, że mój mąż ma w kontaktach numer telefonu do byłej kochanki, ma ją też w obserwowanych na TikToku (tylko ją, nie ma nawet kolegów ani mnie). Wiem, że ma ona męża i małe dziecko i nie wiem, co o tym sądzić.
Anonimowo

Kacper Urbanek
Dzień dobry,
Twoja sytuacja budzi wiele emocji i niepewności.
Zauważenie, że Twój mąż utrzymuje kontakt z byłą kochanką, może rodzić pytania o granice w Waszym związku i o to, jak definiujecie wzajemną lojalność. To, że jedynie ona pojawia się w jego kontaktach, a nie masz żadnych innych podobnych sytuacji, może sugerować, że istnieje pewien obszar, który pozostaje niejasny. Warto jednak pamiętać, że każdy związek ma swoje specyficzne ustalenia i granice, a kluczową rolę odgrywa otwarta i szczera komunikacja. Polecam Ci, abyś spokojnie porozmawiała z mężem o swoich uczuciach, wyrażając to, co Cię niepokoi, bez oskarżeń. Zapytaj go, jakie są intencje i kontekst tego kontaktu oraz czy istnieje coś, czego mogłabyś nie wiedzieć. Taka rozmowa może pomóc wyjaśnić sytuację i zbudować większe zaufanie.
Jeśli jednak rozmowy nie przynoszą satysfakcjonujących odpowiedzi, warto rozważyć konsultację u terapeuty par, który pomoże Wam ustalić jasne granice i lepiej zrozumieć wzajemne potrzeby. Pamiętaj, że Twoje uczucia są ważne, a dążenie do wspólnego zrozumienia jest fundamentem zdrowego związku.
Z pozdrowieniami
Kacper Urbanek
Psycholog, diagnosta

Anastazja Zawiślak
To, co zauważyłaś, może budzić wiele niepokoju i wątpliwości – to całkowicie zrozumiałe. Sam fakt, że mąż wciąż ma kontakt do byłej kochanki i obserwuje ją w mediach społecznościowych, może być dla Ciebie sygnałem, który narusza poczucie bezpieczeństwa w relacji. Nie chodzi tylko o konkretne działania, ale o to, jak wpływa to na Twoje zaufanie i spokój w Waszej relacji.
Warto, byś zastanowiła się, czego potrzebujesz w tej sytuacji – czy chcesz wyjaśnienia, szczerości, a może konkretnych granic w związku. Zanim podejmiesz rozmowę, dobrze jest uporządkować swoje emocje i zastanowić się, co konkretnie chciałabyś usłyszeć lub czego oczekujesz.
Rozmowa z partnerem może pomóc – nie jako oskarżenie, ale jako próba zrozumienia. Możesz powiedzieć coś w stylu: „Zauważyłam, że masz wciąż kontakt do swojej byłej i obserwujesz ją w mediach społecznościowych. To wywołuje we mnie niepokój i potrzebuję, żebyśmy o tym porozmawiali szczerze.”
To, że ona ma męża i dziecko, nie oznacza, że sytuacja nie może być dla Ciebie trudna. Twoje odczucia są ważne – i to, że coś Cię rani lub budzi niepokój, zasługuje na uwagę, a nie pominięcie.
Jeśli rozmowa nie przyniesie poczucia jasności i zaufania, a temat wraca i wpływa na Twoje samopoczucie, warto rozważyć rozmowę z terapeutą par lub indywidualnym psychologiem.
Takie sytuacje potrafią mocno nadwyrężyć relację, ale mogą też być momentem, w którym ustalacie ważne zasady dotyczące granic i wzajemnego szacunku.
Masz prawo oczekiwać lojalności i przejrzystości w związku – to nie jest „za dużo”. 💙
Anastazja Zawiślak
Psycholog

Patrycja Kurowska
Dzień dobry, widzę, że kontakt męża z byłą kochanką budzi w Pani niepokój. To zrozumiałe – przeszłość ich relacji i brak jasności co do jego intencji mogą wywoływać silne emocje: zazdrość, niepewność lub poczucie zagrożenia.
Proszę dać sobie czas na zastanowienie się, co jest najtrudniejsze: sama obecność tego numeru/obserwacji, czy raczej brak otwartości męża w tej sprawie? Czy są inne sygnały, które wzmacniają Pani niepokój? Pani uczucia są ważne – jeśli ta sytuacja wpływa na twój spokój, warto porozmawiać o tym szczerze, unikając oskarżeń, ale nie pomijając swoich potrzeb.
Jeśli trudno jest Pani odróżnić fakty od emocji lub jeśli ten temat ciągle zaprząta Pani myśli, proszę zastanowić się nad wsparciem psychologa. Czasami takie sytuacje uruchamiają głębsze obawy związane z zaufaniem lub poczuciem bezpieczeństwa w związku. Nie musi Pani radzić sobie z tym sama.
Mam nadzieję, że moje słowa są pomocne.
Pozdrawiam Panią serdecznie i życzę dużo spokoju,
Patrycja Kurowska

Katarzyna Kania-Bzdyl
Droga Anonimko,
czy temat zdrady został przepracowany między Wami? Jaki masz stopień zaufania do męża? Myślę, że warto porozmawiać z mężem właśnie o tym, o czym tutaj piszesz: zadać mu pytania, które wywołują w Tobie nieprzyjemne odczucia.
Pozdrawiam,
Katarzyna Kania-Bzdyl

Martyna Jarosz
Twoje emocje w tej sytuacji są ważne – warto zastanowić się, co dokładnie budzi Twój niepokój i jakie oczekiwania masz wobec swojego związku. Czy czujesz, że obecność tej osoby w kontaktach męża wpływa na Waszą relację? Jakie znaczenie ma dla Ciebie zaangażowanie i transparentność w związku?
Kluczowe może być również pytanie, czy temat zdrady został w pełni przepracowany między Wami. Jeśli nie było wcześniejszej rozmowy o tym, jaką rolę ta osoba ma w życiu męża, warto wrócić do tego i zastanowić się, czy macie wspólne poczucie granic i bezpieczeństwa w związku.
Dobrym krokiem może być spokojna rozmowa z mężem. Warto podejść do niej bez oskarżeń, ale z otwartością na wzajemne zrozumienie. Możesz podzielić się swoimi uczuciami, wyjaśnić, co Cię niepokoi i zapytać, jakie są jego intencje. Ważne, aby znaleźć wspólną przestrzeń do szczerej komunikacji – czy to poprzez rozmowę o Waszych potrzebach, czy określenie granic, które dadzą Ci większe poczucie bezpieczeństwa w relacji.

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dobierz psychologaZobacz podobne
Witam, Jestem mężczyzną.
W małżeństwie jesteśmy z żoną od prawie 15 lat. Ostatnio żona zaczęła pisać wiadomości z innym facetem (poznanym przez grę mobilną). Powiedziała mi, że mają grupę na jednym z komunikatorów i że pisze z jakimś kolegą. Nie przeszkadzało mi to, bo nasz związek opierał się na rozmowie i zaufaniu.
Od paru tygodni zauważyłem, że ma ukryte czaty z tą osobą. Przyłapałem ją na kłamstwie, miała dzwonić do swojej siostry, ale tak naprawdę dzwoniła do tego faceta. Porozmawialiśmy o tym, powiedziała, że to tylko kolega (traktuje go jak brata), że ma problemy osobiste i chciała mu pomóc. Po rozmowie miała ograniczyć kontakt. Po tygodniu zaczęła znowu z nim pisać przez ukryte wiadomości. Dystansować mnie. Jak zaczyna pisać, a widzi, że idę, szybko odkłada telefon. Wczoraj zauważyłem, że wysyła mu zdjęcia swoje (bardzo mnie to zraniło). Porozmawialiśmy szczerze o tym, powiedziałem, co mnie boli.
Ona dalej mówi, że to tylko kolega "brat". Żona zapewnia mnie, że mnie tylko kocha, że to pisanie nie ma żadnych podtekstów intymnych, seksualnych. Zawsze sobie mówiliśmy prawdę, teraz się boję, że okłamała mnie w krótkim czasie 2 razy. Czuję, że nie mówi mi całej prawy odnośnie do tego pisania.
Nie wiem, co robić? Ma przerwać kontakt z tą osobą, co pisze, ale boję się, że znowu na chwilę. Co mam zrobić dalej z nią rozmawiać? Czy czekać na rozwój sytuacji?
Znajomość mojego męża z kolegą wydaje mi się być trochę zbyt zażyła. W zasadzie kontakt ze sobą utrzymują właściwie cały czas, mąż pisze do niego nawet w pracy, często do niego jeździ. Ostatnio przeczytałam wiadomość, którą mąż do niego pisze, że jest 100% hetero, ale odczuwa do niego jakąś dziwną słabość... Nazywa go też Klonikiem i Bąbelkiem. Mąż mówi, że to tylko kolega, ale ja mam inne odczucia, chyba się zakochał... Co o tym sądzić?