Left ArrowWstecz

Problem z odżywianiem: jak poradzić sobie z nawrotami chęci głodówki i tęsknotą za utratą wagi?

Dzień dobry. Zwracam się z problemem dotyczącym odżywiania. W 2021 roku, mając 20 lat, zaczęłam dość poważną głodówkę. Przez pierwsze dni piłam wyłącznie gorzką kawę rano, smoothie w południe oraz wodę — i na tym kończyło się moje odżywianie. Z czasem zdarzało się, że zjadłam jakiś ciepły posiłek, ale w bardzo małych, wręcz dziecięcych porcjach. Do tego zaczęłam regularnie ćwiczyć. Szybko schudłam. Mimo zmęczenia i głodu czułam się świetnie — podobała mi się lekkość, poczucie „czystości” w ciele i komplementy, które otrzymywałam. Za każdym razem, gdy czułam głód, szłam pod prysznic albo myłam zęby. Miałam wtedy wrażenie, że naprawdę żyję. I ciągnęło się to około rok czasu. Z czasem wróciłam jednak do normalnego odżywiania i przytyłam około 20 kg. Teraz od niedawna znowu wracają do mnie myśli, żeby powrócić do tamtych zachowań. Tęsknię za uczuciem pustego żołądka i satysfakcją z coraz mniejszej liczby na wadze każdego poranka. Najgorsze jest to, że sama myśl o zwykłej diecie czy deficycie kalorycznym — gdzie mogłabym jeść normalnie — mnie odpycha. Czuję, że wolałabym nic nie jeść, niż jeść z ograniczeniami i wydawać pieniądze na przygotowywanie kilku posiłków dziennie… Jestem zagubiona.
User Forum

nadia

1 dzień temu
Elza Grabińska

Elza Grabińska

Pani Nadio,

to co Pani opisuje - ta tęsknota za pustym żołądkiem, lekkością, poczuciem "czystości" - są dość typowe dla zaburzeń odżywiania. Warto jasno powiedzieć, że powrót do głodówki byłby dla Pani zdrowia fizycznego i psychicznego niebezpieczny. Te myśli nie są sygnałem, że to dobre rozwiązanie, tylko sygnałem, że potrzebuje Pani wsparcia, bo wracają stare schematy, które nie pojawiają się bez powodu.

Najskuteczniejsze w takiej sytuacji, a przede wszystkim najbezpieczniejsze, jest omówienie tego z psychoterapeutą lub specjalistą od zaburzeń odżywiania, zanim te mechanizmy znowu się rozkręcą. W Pani historii jest jedna bardzo dobra rzecz - już raz udało się z tych zachowań wyjść i zacząć jeść. To znaczy, że potrafi Pani funkcjonować bez głodówek. Teraz chodzi o to, żeby odzyskać tę równowagę, zanim sprawy znów zajdą za daleko. To absolutnie możliwe, ale dużo łatwiejsze, gdy nie próbuje Pani radzić sobie z tym sama.

 

Wszystkiego dobrego, Elza Grabińska, psycholog.

mniej niż godzinę temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Kamila Sulgostowska

Kamila Sulgostowska

Pani Nadio, zaburzona relacja z jedzeniem potrafi być problemem, z którym ciężko jest poradzić sobie samemu, zwłaszcza, jeżeli ciągnie się on latami. Ponadto, bardzo często za problemami z odżywianiem kryje się ogrom złożonych trudności, takich jak niska samoocena, brak samoakceptacji, potrzeba kontroli i przede wszystkim lęk. Rekomendowałabym konsultację ze specjalistą zajmującym się zaburzeniami odżywiania, z którym będzie mogła Pani omówić doświadczane trudności i ustalić plan, mogący Pani pomóc w wyjściu z problemów z odżywianiem. Takim specjalistą może być psychoterapeuta, który pracuje z zaburzeniami odżywiania. W zależności od skali problemu, może być potrzebne również włączenie współpracy z lekarzem oraz dietetykiem.  

mniej niż godzinę temu
Anna Szczypiorska

Anna Szczypiorska

Dzień dobry, sytuacja którą Pani opisuje, bardzo przypomina mechanizmy zaburzeń odżywiania, głodzenie daje poczucie kontroli, euforii i „lekkości”, dlatego myśli o powrocie są tak silne. To nie kwestia słabej woli, to objaw, który warto potraktować poważnie. Najważniejsze teraz to nie wracać do głodówki i nie zaczynać diet restrykcyjnych. Pomocne mogą być: rozmowa z psychoterapeutą lub psychodietetykiem, regularne, neutralne jedzenie bez liczenia kalorii, notowanie momentów, gdy wracają myśli o głodówce, aby zrozumieć ich wyzwalacze.

To, że Pani o tym pisze, to ogromny krok. Warto działać teraz, zanim powrót do skrajnych zachowań stanie się realnym zagrożeniem dla zdrowia.

1 dzień temu
Izabela Piórkowska

Izabela Piórkowska

Dzień dobry,

Wyczuwam jakiś rodzaj cierpienia oprócz Pani zagubienia. Zastanawiam się jakie potrzeby kryją się za Pani zachowaniem? Czy to jest potrzeba osiągnięć, bycia zauważoną, akceptacji? Po co przyszło do Pani zagubienie, o czym ono mówi? Co jest dla Pani ważne? Co daje Pani jedzenie, jakie ono zaspokaja potrzeby? Widzę w Pani takie dwie części: jedna mówi nie jedz nic, a druga mówi jedz rozsądnie, której części chciałaby Pani dać dojść do głosu? Myślę, że warto, by spotkała się Pani z psychologiem lub psychoterapeutą, by odnaleźć drogę optymalną dla Pani, zbudować dobrą relację z jedzeniem i z samą sobą. Pozdrawiam serdecznie.

1 dzień temu
Patrycja Stajer

Patrycja Stajer

Dzień dobry,

 

Proszę zgłosić się do Poradni Zdrowia Psychicznego do psychoterapeuty, żeby mogła Pani porozmawiać / skonsultować to co się z Panią dzieje w kontakcie osobistym. 

A być może też podjąć się psychoterapii i/lub farmakoterapii.

Poradnie są w ramach NFZ, więc dla Pani bezpłatnie. 

 

 

 

1 dzień temu
Justyna Bejmert

Justyna Bejmert

Cześć Nadio, rozumiem Twoje zagubienie i dziękuję że się tym dzielisz. Proszę, poszukaj jak najszybciej wsparcia psychologa, psychoterapeuty lub lekarza psychiatry. To co opisujesz brzmi jak objawy zaburzeń odżywiania i nie warto tego bagatelizować. W takich przypadkach warto szukać profesjonalnej pomocy, najlepiej osób specjalizujących się w pracy z zaburzeniami odżywiania. Życzę Ci dużo zdrowia i sił!

 

Justyna Bejmert

psycholog

1 dzień temu
zab. odżywiania

Darmowy test na zaburzenia odżywiania (SCOFF)

Zobacz podobne

Od dzieciństwa zmagam się z nadwagą
Dzień dobry Od dzieciństwa zmagam się z nadwagą. Wszystkie moje próby utraty wagi zawsze kończą się na tym samym, efekt jojo. Czy może to mieć podłoże psychologiczne, że nie akceptuję siebie, mam niskie poczucie własnej wartości, niską samoocenę, w dzieciństwie byłam strofowana przez rodziców, rówieśnicy śmiali się ze mnie, że jestem gruba. Usłyszałam nawet od rodziców, że z tego powodu się mnie wstydzą. Chodzę sfrustrowana i nerwowa co odbija się na moim 3-letnim synku i relacji z mężem (chociaż on twierdzi, że nie przeszkadza mu mój wygląd). Czy właśnie problemy natury psychologicznej i własnej samooceny nie pomagają mi schudnąć i być szczęśliwą?
Witam Od jakiś 12 lat non stop się zakochuje, do tej pory już około 20 razy lub więcej, wszystko bez wzajemności, i naprawdę to były osoby, które bardzo pokochało moje serce, za każdym razem równie mocno cierpię. Od kiedy pierwszy raz doznałam odrzucenia zaczęłam mieć zaburzenia w postaci bulimii i ciągnie się to za mną do dziś. Ciągle jestem zmęczona, mam problemy ze snem, czuję pustkę i czuję się bardzo nieszczęśliwa. Nie wiem jak poradzić mam sobie z tymi uczuciami, bo to normalne chyba nie jest, żeby tyle razy się tak mocno zakochać. Czuje, że coś ze mną jest mocno nie tak. Nie potrafię zająć tej pustki i dlatego chyba mam bulimie, nie wiem co mam na to już poradzić.
Nie wiem, co się dzieje, myśli samobójcze, lęk, zaburzone jedzenie - co się ze mną dzieje? Proszę o pomoc!
Nwm czemu źle się czuję, po prostu od dłuższego czasu mam dość i chciała bym ze sobą skończyć źle się czuje i nie mogę określić czemu i w jakimś sensie to trochę wykańcza, bo to co przechodzę to znajoma mi powiedziała że to derealizacja i nie wiem co z tym zrobić plus coraz częściej mam ochotę zniknąć i mam jakieś dziwne stany oprócz tych typu depresion na które zażywam leki od psychiatry, i też sam nie wiem nic nie robię z tym życiem dosłownie dalej stoję w miejscu, a jest też opcja żebym poszedł na psychiatryk dzienne i nie wiem co robić już boje się chyba, plus od dwóch lat praktycznie codziennie mnie boli głowa i czy to może być coś z psychiką?, lekarz stwierdził stan zapalny zatok ale to wiadome nie 2 lata zatoki, i przepraszam za tak długa wiadomość…, a z jedzeniem też mam problem bo za dużo jem ostatnio i już mam dość tego strasznie, jem tak jak nie powinienem i już tym wymiotuje nie dosłownie w sensie mam tego dość a i tak aktualnie jest mi niedobrze i kolejną noc nie śpię…… zaimki on jego trans jestem czy coś ten przepraszam za wszystko
Czy psychoterapia może łączyć się ze wsparciem psychodietetyka?
Czy można podczas psychoterapii korzystać również z usług psychodietetyka?
Podjęłam nowa terapię po przerwie z innym terapeuta. Rozmawia mi się nawet nieźle ale nie potrafię rozmawiać o tym co sie dzieje
Podjęłam nowa terapię po przerwie z innym terapeuta. Rozmawia mi się nawet nieźle ale nie potrafię rozmawiać o tym co sie dzieje w danym momencie, wróciły problemy z odżywianiem. W ciągu dnia zjem jeden posiłek a reszta to woda kawa i shejki białkowe. Nie wiem co już mam robić jakbym mogła, to bym w ogóle nie jadła.
bulimia

Bulimia – przyczyny, objawy i leczenie zaburzenia odżywiania

Bulimia to poważne zaburzenie odżywiania, które może dramatycznie wpłynąć na zdrowie fizyczne i psychiczne. Wczesna diagnoza i odpowiednie leczenie mogą znacząco poprawić jakość życia i zapobiec poważnym powikłaniom zdrowotnym.