Problemy z relacjami rodzinnymi, zdrowiem dziecka i wpływem toksycznego środowiska na zdrowie
Anastazja
Angelika Szymanek
Dzień dobry,
Zgodzę się z Pani puentą. Co by Pani nie zrobiła będzie źle. Wygląda na to, że nie ma tutaj wyjścia, które zadowoli wszystkich. Jednak najważniejsze w tej sytuacji biorąc pod uwagę Pani nerwicę jest podjęcie terapii. Pozwoli ona Pani zmniejszyć niepokój i poukładać sobie relacje z rodziną. Osobiście polecam terapię poznawczo-behawioralną, ponieważ da ona Pani narzędzia do rodzenia sobie w takich trudnych sytuacjach.
Czytając Pani opowieść odniosłam wrażenie, że Pani już po części podjęła decyzje. Pisze Pani o swoich wartościach, poniesionych kosztach wizyty. Zastanawiam się co przemawia za odwiedzinami u mamy. W takiej sytuacji polecałabym zrobić sobie tabelę zysków i strat oraz ocenić ich ważność dla Pani. Wydaje się Pani również przekonana co do swoich wniosków na temat odchorowywania wizyt, a jednocześnie ma Pani wiele wątpliwości i w relacji z mamą łatwo traci Pani pewność siebie.
Sytuacja faktycznie jest złożona, dlatego pełna odpowiedź w takiej wiadomości jest wręcz niemożliwa. Mam nadzieję, że jednak nakieruję Panią na dobrą drogę.
Życzę dużo sił,
Angelika Szymanek
Katarzyna Kania-Bzdyl
Droga Anastazjo,
pójście w stronę ograniczenia kontaktu z matką i siostrą jest na ten moment świetnym krokiem. Pobądź chwilę w tym stanie, poobserwuj, jakie Ci to daje korzyści.
Kolejna sprawa to odwiedziny. Czy są one konieczne, jeśli każda wizyta kojarzy Ci się ze stresem i pretensjami? Czy jeśli nie byłaby to Twoja "rodzina" to, czy nadal utrzymywałabyś kontakt z tymi osobami?
Domyślam się, że mimo swojego dorosłego wieku, możesz wciąż czekać na docenienie i uwagę ze strony swojej mamy.
Widzisz przy tym niesprawiedliwość w sposobie traktowania Ciebie i Twojej siostry. Być może czasami próbujesz wciąż i wciąż zasłużyć sobie na miłość ze strony mamy.
A co jeśli nigdy to nie nastąpi? Usiądź w zaciszu domowym i rozpisz sobie na kartce, co dobrego daje mi kontakt z moją mamą oraz jakie przykrości przynosi mi ta relacja.
Pomyśl może o Wigilii spędzonej w najbliższej rodzinie, bo najbliższą jest Twój mąż i dzieci.
Zdecydowanie sugeruję konsultacje psychologiczne w celu przeanalizowania Twojej relacji z rodzicem, a także zbudowania odporności psychicznej. Bez profesjonalnego wsparcia może być Ci ciężko wypracować sobie pewnie strategie.
Tulę serdecznie,
Katarzyna Kania-Bzdyl
Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dobierz psychologaZobacz podobne
Mąż nie godzi się na rozstanie. Postanowiłam rozstać się z mężem. Nie układało nam się od dawna.
Nasze 8-letnie małżeństwo trwało w dużej mierze w milczeniu. Nie było między nami komunikacji. Rzadko ze sobą szczerze rozmawialiśmy. Pojawił się u mnie ktoś, kto wyznał mi miłość. Mąż ws
Witam. Od jakiegoś czasu słyszę opinie od rodziców, szczególnie matek, że nie dzwonią do swoich pociech w momencie przebywania ich u swoich ojców, bo to wywołuje tęsknotę.
Jak jest naprawdę ?
Dzięki za odp
Pozdrawiam
Mam pewien problem z moim synem, który ma 15 lat.
Widzę, że często jest przygnębiony i zestresowany.
Kiedy z nim rozmawiam, wychodzi na to, że czuje się pod dużą presją ze strony rówieśników i boi się, że nie spełni oczekiwań innych. Z jednej strony chce być akceptowany
Wiecie co, zauważyłam, jak wielką rolę odgrywa rodzina i bliscy w leczeniu zaburzeń psychotycznych. Moja siostra właśnie dostała taką diagnozę i jako rodzina staramy się ją wspierać najlepiej, jak potrafimy. Rozumiem, że nie chodzi tylko o fizyczną obecność, ale o zrozumienie jej potrzeb i trudno
Witam. Moja mama nadużywa alkoholu. Najgorzej jest m.in w różne święta, czy jak jest na zwolnieniu lekarskim.
Gdy jest pijana, to kłóci się z tatą i głównie śpi, przez co nie dotrzymuje słowa. Co robić?
Mam problem.
Umówiłam się do psychologa, bo już nie radzę sobie z sobą. Rodzina nie akceptuje psychologów dla osób dorosłych.
Rodzina - to mąż, moja mama i tata, z którymi mieszkamy. Uważają, że powinnam sama radzić sobie z problemami, w końcu jestem dorosła i znaleźć po
Mamy problem, z którym widzę, że boryka się mój syn.
Chyba coraz bardziej unika sytuacji, które kiedyś go nie stresowały. Każde wyjście do szkoły czy spotkanie z rówieśnikami to dla niego spory spadek nastroju i nie do końca wiem, co mogę zrobić, żeby go wesprzeć.
Próbuję być
Hej, mój ojciec bił mamę cały życie, rozwiodła się z nim.
Ojciec ma nową rodzinę i staram się go odwiedzać, lecz za każdym razem jak go widzę, czuje wstręt i nienawiść.
Ojciec chciał się pozbyć młodszej siostry z domu w wieku 12 lat, a teraz jak jest dorosła i wyszła za bogate
Moje dziecko (2,5 lat) od dwóch miesięcy budzi się 2-3 razy w nocy (od zawsze idzie spać około 19-19,30, budzi o 21,24,2 lub 5) z niekontrolowanym płaczem, krzykiem i histerią nie do opanowania. Nie daje się uspokoić, mimo że próbujemy razem z mężem na różne sposoby, a w trakcie tych epizodów dzi
Mama nie radzi sobie z żałobą - rok temu zmarła babcia, 8 miesięcy po niej odszedł dziadek. Gdy mama płacze, to potem kłóci się z tatą i pije, nic do niej nie dociera.
Co robić?
Dzień dobry,
od jakiego czasu chciałam zacząć chodzić do psychologa, ponieważ problemy w rodzinie mnie przytłaczają, ale mam obawy. Mam 17 lat, mój ojczym ma problemy z narkotykami, ale normalnie pracuje, nie wykazuje żadnej agresji itd.
Zdarzają się jednak sytuacje, w k
Dzień dobry,
jestem po ślubie 2 lata, mamy 8-miesięczne dziecko i odkąd się pojawiło, nie potrafimy się dogadać. Znamy się z mężem 9 lat, mieszkaliśmy razem 3 lata. Od poniedziałku do piątku było super, a na weekend wracaliśmy do domów rodzinnych i pojawiały się problemy. W rodzinie
Mam 23 lata i od zawsze miałam super kontakt z moją mamą, ale od czasu rozwodu rodziców w tym roku wszystko się zmieniło.
Był to trudny rok dla mnie pod wieloma względami - studia, rozwód rodziców, a do tego wszystkiego przeprowadzka do nowego mieszkania, mój ślub i moja mała siostra
Jestem dorosła, a moi rodzice rozwiedli się 3 miesiące temu.
Czy to normalne, że nie jestem w stanie pogodzić się z tym i zaakceptować, że mama zmusza mnie do spędzania świąt z nowym partnerem, którego ja nawet nie poznałam?
Mam wstydliwy problem.
Nigdy nie chciałam mieć dzieci, nie żałuję i nie chcę.
Jako nastolatka myślałam schematem, że będę mieć, bo każda to przechodzi itd. Nigdy nikt mnie nie kochał i myślałam, że może kochający mąż rozwiąże problem.
Miałam przez jakiś czas
Nie rozumiem zachowania mojej matki.
Zawsze jak był jakiś spór z ludźmi- matka po paru minutach staje po stronie przeciwnej. Wynajduje argumenty przeciwko nam - dzieciom, mężowi itd. Przyznaje rację, chociaż i ją obrażano.
O co w tym chodzi???
Ma 60 lat, ale
Mama choruje na schizofrenie...
Kilkakrotnie hospitalizowana w szpitalu psychiatrycznym.
Mama nie chce się leczyć, uważa, że jest zdrowa.
Do tej pory mieszkała z tatą i on się nią zajmował. Niestety tata zmarł, a mama została sama w domu. Mama nie chce dać s
TW. Samookaleczanie
Mam duży problem.
Miałam pogadać z moją mamą o samookaleczaniu wczoraj i przy tym miała pomoc mi siostra. Niestety jak wróciłam ze szkoły mama dostała wyniki badań, które nie wyszły najlepiej, bo ma podejrzenie szpiczaka.
Nie wiem teraz, czy rzeczywi