Zaburzenia lękowe-ile trwa leczenie?
Anonimowo

Klaudia Kalicka
Dzień dobry, leczenie nerwicy lękowej jest bardzo indywidualną sprawą. Rolę na drodze do zdrowienia odgrywają różne czynniki np. sieć wsparcia, gotowość klienta, czas trwania trudności, stan ich nasilenia…itd.
Warto pamiętać, aby nie zrażać się do okresów, w których nie widać poprawy, ponieważ nie następuje ona jednostajnie. Jeśli narzeczony na terapii czuje się swobodnie warto uzbroić się w cierpliwość.
Nawet niewielki rezultat w postaci zmniejszenia reakcji emocjonalnych po pierwszym spotkaniu to dobry znak. Oby tak dalej. :)
Powodzenia
Psycholożka Klaudia

Barbara Kaźmierczak
Witam ,
nie ma jednej odpowiedzi na to pytanie , zależy to od wielu czynników między innymi od motywacji pacjenta Najskuteczniejszą formą leczenia jest psychoterapia poznawczo-behawioralna oraz psychoedukacja .
Pozdrawiam
Barbara Kazmierczak
Pychoterapeuta

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dobierz psychologaZobacz podobne
Od paru lat byłam w terapii poznawczo-behawioralnej.
Uważam, że co mogłam, to z niej zaczerpnęłam, natomiast nie czuję się całkiem spełniona w swoim procesie zdrowienia i zapisałam się na terapię psychodynamiczną. Czuje się dziwnie, a na pewno inaczej, może i gorzej, niż w CBT. Zastanawiam się, czy tak powinno być, czy to jest moje przeniesienie, które się zadziało, czy może jednak nieodpowiedni dla mnie specjalista.
Nie poczułam żadnej empatii, „zaopiekowania się”, żadnego ciepła, niczego, z czym dotychczas kojarzył mi się terapeuta. Zaznaczę, że było to pierwsze spotkanie. Czy jest to okej?
Czy możliwe, że we mnie już się zadział jakiś głębszy proces, czy może jest to kwestia niedopasowania pacjent-terapeuta?
Mija kolejna godzina, a ja siedzę i zastanawiam się, co się właściwie wydarzyło i dlaczego tak mocno mnie to dotknęło i mam problem sobie z tym poradzić. Mimo że na końcowe pytanie terapeuty o to, jak się czuję, odpowiedziałam, że dziwnie/inaczej/ciężko, nie uzyskałam żadnej informacji zwrotnej czy jest to okej, czy rady jak się w tym odnaleźć. Dodam, że jestem ciekawa pracy w tym nurcie i kładę w nim głębokie nadzieje dla siebie, więc nie chcę się zrażać, jeżeli mam czuć te emocje to okej, tylko nie chciałabym być w błędzie, że jednak nie tak powinien zachowywać się terapeuta i nie chciałabym opłacać pracę niekompetentnej osoby, a że nie mam pojęcia jak to powinno wyglądać, to proszę o wskazówki…