Left ArrowWstecz

Witam, mam 35 lat. Od prawie 10 leczę się na depresje.

Witam, mam 35 lat. Od prawie 10 leczę się na depresje. Od kilku miesięcy w związku ze stresem w nowej pracy mój stan się pogorszył bardzo. Jak radzić sobie w najcięższych chwilach? Np. kiedy budzę się rano jedyna myśl, jaka przychodzi do głowy to odebranie sobie życia?
Agnieszka Stetkiewicz-Lewandowicz

Agnieszka Stetkiewicz-Lewandowicz

Dzień dobry,

to co Pani pisze wskazuje na pogorszenie Pani stanu zdrowia i wymaga szybkiej interwencji specjalistycznej. Sugeruję kontakt z Pani lekarzem psychiatrą. Jak Pani zauważyła stres wpływa negatywnie na Pani samopoczucie i najprawdopodobniej przyczynił się do nawrotu choroby.  Jeżeli nie podjęła Pani psychoterapii to zachęcam nad rozważeniem tej opcji, jeżeli jest Pani w procesie terapeutycznym to proszę skonsultować się z Pani psychoterapeutą. Jeżeli jest to możliwe aby podjąć te kroki doradzałabym również kilkudniowe zwolnienie chorobowe w pracy. 

Pozdrawiam

2 lata temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Zobacz podobne

Hej, nie wiem do końca co ostatnio się ze mną dzieje. Jestem bardzo zmęczona mimo regularnego i długiego snu oraz zdrowego (jak na studenta) odżywiania się. Ale to nie wszystko bo czuję jakby czas leciał tak szybko, że zanim się obejrzę to przecież przed oczami zleci mi całe życie i umrę. Przez to czuję wielki bunt przeciw systemowi życia człowieka, pracującego przez większą część dnia. Czuję bezsens jakiejkolwiek czynności bo i tak umrę. A poza tym czuję jakby najlepsze lata już były za mną i jakby nie czekało mnie już nic więcej (mam 20 lat). Jestem sama w nowym mieście, nie umiem nawiązać nowych znajomości bo czuję się za bardzo przywiązana do typu ludzi jakim są moi przyjaciele (nadal się widujemy ale raz na kilka miesięcy). Czuję się samotna tutaj i brakuje mi jakiejkolwiek odskoczni od pracy i rutyny. Czuję że staję się coraz bardziej apatyczna z każdym kolejnym dniem, brakuje mi też apetytu mimo że kochałam gotować. Czy mam się czym martwić? Czy to uczucie w końcu przejdzie?
Jak wygląda depresja? Jakie są najczęstsze objawy, jak i te bardziej nietypowe?
Jak wygląda depresja?
Witam. Mam 31 lat i prawie 6-letnią córkę. Pół roku temu zakończyłam swój 7-letni związek
Witam. Mam 31 lat i prawie 6-letnią córkę. Pół roku temu zakończyłam swój 7-letni związek z partnerem, który nie był udany. Ciągle byłam sama z dzieckiem, gdyż mój partner wolał towarzystwo kolegów i używki. W końcu powiedziałam - dość. Ciągle byłam w nerwach, były kłótnie, wyżywanie się na dziecku w postaci podnoszenia głosu. Odkąd odeszłam, mieszkam sama z córką, wynajęłam mieszkanie. Czuję się samotna i nie mam chęci na nic... Nie chce mi się często kąpać, malować, sprzątać czy gotować. Nie należę do osób leniwych, wręcz odwrotnie. Od dłuższego czasu brak chęci na cokolwiek. Córka daje w kość, jest nieposłuszna, często sobie nie radzę, krzyczę na nią, a potem gdy pójdzie spać, to żałuję tego... Przestałam się sobie podobać, stałam się jakby zdziadziała... Od miesiąca nie pracuje, ponieważ firma nie przedłużyła mi umowy... Nie mogę spać w nocy, bo ciągle myślę o wszystkim, martwię się, co będzie, jak sobie dam radę... Czy to jest depresja?
TW. Bardzo pragnę śmierci, czuję, że za nią tęsknię.
Witam, mam 37 lat. Jestem po prawie udanej próbie. Żyję, bo ktoś zadzwonił po pogotowie. Do próby doszło 5/6 lat temu. Po wyjściu ze szpitala obsesyjnie chciałam się dobić. Wtedy pojawiły się omamy (ta obsesja dobicia się była tak silna, że aż wywołała omamy słuchowe, czuciowe i wzrokowe, wcześniej ich nie miałam). Nie zrobiłam sobie krzywdy, bo nie miałam na to siły. Na początku nie mogłam utrzymać sztućców w ręce. Chodzenie - wysiłek ponad siły... Dziś biegam na małych dystansach (jak mam dobry dzień to 500m dam radę). Teraz niby jest dobrze w porównaniu do tego, co było wcześniej. Kiedy uspokoiłam silne pragnienie dobicia się, omamy prawie zniknęły. Pojawią się tylko w silnie stresowych sytuacjach (chciałabym dowiedzieć się jak takie coś nazywa się w psychologii - chodzi mi o omamy). Jednak cały czas tęsknię za śmiercią. Dla mnie to, że przeżyłam było tak samo silną traumą jak strata bliskiej osoby. Śmierć to dla mnie ktoś bliski. Prawie umarłam i bardzo tęsknię za uczuciem umierania. Psychicznie to uczucie zżera mnie od środka. Od jakiegoś czasu oglądam filmy edukacyjne na temat samobójstw na YT. To jak rozdrapywanie ran po stracie bliskiej osoby. To tak jakby rodzic oglądał filmy z imprez rodzinnych i patrzył na swoje dziecko... Lata chodzenia do psychologów i psychiatrów niczego nie zmieniają. 5 lat chodzenia do jednego specjalisty nie dało żadnej diagnozy (inni też nie dali żadnej diagnozy)... Nie wiem co mi jest, z czym się borykam. Nie wiem, czy mam jakieś zaburzenie, czy chorobę psychiczną za to wiem, że bardzo silnie wyuczyłam się ukrywać problemy. Dla otoczenie jestem spokojną, beztroską osobą, która robi co chce. Nikt nie zna prawdy o mnie. Nie wiem jakie chciałabym zadać pytanie. Bardziej chciałabym przeczytać opinię. Pozdrawiam serdecznie.
Mama choruje nieuleczalnie na raka i czuję, że cierpi na depresję. Nie wiem jak jej pomagać.
Witam serdecznie. Moja mama od dwóch lat choruje na raka nieuleczalnie. Nie korzysta z pomocy psychologa a widzę jak zamknęła się w swoim świecie, często mówi, że pewnie niedługo umrze itp. Myślę, że mama ma depresję, nie wiem jak jej pomóc. Zaznaczę, że kiedyś mama się leczyła na depresję lękową to było dawno, kilka lat temu jakiś czas po pierwszym zachorowaniu na raka, z którego się wyleczyła. Samej mi jest ciężko w tej sytuacji, nie wiem jak ją pocieszać, co jej mówić. Z góry dziękuję za odpowiedź.
wypalenie zawodowe

Wypalenie zawodowe - przyczyny, objawy i jak sobie z nim radzić?

Czy czujesz się ciągle zmęczony i zniechęcony do pracy? Możliwe, że doświadczasz wypalenia zawodowego – stanu wyczerpania, który dotyka coraz więcej osób. To poważny problem wpływający na zdrowie psychiczne – sprawdź, jak sobie z nim radzić.