Wstecz

Podobają mi się dużo starsi mężczyźni - nie jestem pewna czy to normalne w moim wieku

Witam. Mam taki problem, który dla mnie zawsze wydawał się nim nie być. Wiedziałam że nie jest to normalne ale zawsze z tego żartowałam. Jestem osobą niepełnoletnią i odkąd pamiętam zawsze podobali mi się tylko dojrzali mężczyźni, w wieku 40 lub 30 lat. Chłopcy w moim wieku nie są dla mnie pociągający i nie wiąże z nimi jakichkolwiek nadziei. Jeżeli już spodoba mi się ktoś w moim wieku, to ma cechy które w jakimś stopniu można znaleźć u osoby właśnie w wieku około 40 lat. I tak, często jest to powód do żartów z moich własnych ust, ale to tak naprawdę bardzo mnie przytłacza. Pragnę z całego serca atencji, miłość, opieki. Kogoś kto poprowadzi mnie przez życie, powie, że jest ze mnie dumny i będzie mnie kochał bezwarunkowo. Pociąga mnie to, że taka osoba jest stabilna emocjonalnie, ustabilizowana w życiu, pewna siebie i ma już swój własny wykreowany charakter. Może to są tylko moje wymyślone obrazy osoby w tym wieku. Mimo wszystko, nie umiem już sobie z tym radzić, świadomość tego przyćmiewa moje funkcjonowanie nacodzień i funkcjonowanie w życiu towarzyskim. Czy są jakieś sposoby, rady żeby sobie z tym radzić? Od razu podkreślam, że u mnie póki co, pójscie do psychologa, terapeuty albo psychiatry jest niemożliwe. Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź.

Zupa dyniowa

przedwczoraj
Jarosław Orzechowski

Jarosław Orzechowski

Dzień dobry, 

wydaje mi się, że opisane przez Ciebie oczekiwania po prostu nie pasują do chłopców w Twoim wieku. Nastolatkowie, bez względu na płeć, mają prawo nie być dojrzali emocjonalnie, wciąż poszukiwać siebie, budować swój charakter i generalnie być skupieni na sobie. Dawanie innym wsparcia w drodze przez życie, opieka nad kimś, a w szczególności miłość bezwarunkowa wymagają dojrzałości. Twoje oczekiwania pasują nie tyle do obcego dojrzałego mężczyzny, ale do rodzica, bo właśnie w relacji rodzica z dzieckiem mieści się tak rozumiana wsparcie, opieka, duma i bezwarunkowa miłość. Być może czegoś zabrakło w Twoim domu rodzinnym i poszukujesz tego gdzieś indziej. Niestety jest duże ryzyko, że w ten sposób tego nie znajdziesz i zostaniesz zraniona. 

Pomyślałaś, że Twoje oczekiwania mogą być zupełnie normalne, ale skierowane są na obcych mężczyzn, zamiast na rodziców. Nie opisałaś swojej sytuacji rodzinnej, więc to tylko gdybanie.  

Jeśli w szkole jest psycholog, to możesz pójść do niego porozmawiać. Może zacznij od tego. I uważaj na siebie! 

przedwczoraj
Kornel Miszk

Kornel Miszk

Rozumiem, że zmagasz się z sytuacją, która od dawna budziła Twoje wątpliwości, choć wcześniej była traktowana z przymrużeniem oka. To, że pociągają Cię dojrzali mężczyźni, podczas gdy rówieśnicy nie wywołują takich emocji, może być powiązane z potrzebą stabilności, opieki i poczucia bezpieczeństwa. Z opisu wynika, że w Twoim przypadku to pragnienie dotyczy nie tylko fizycznych aspektów, ale także emocjonalnego wsparcia i uznania, którego szukasz w bardziej dojrzałych osobach. Tego rodzaju potrzeby są naturalne, zwłaszcza w okresie dorastania, kiedy nasze emocje mogą być szczególnie intensywne i złożone.  

To, że te myśli zaczynają Cię przytłaczać i wpływać na codzienne funkcjonowanie, pokazuje, że dobrze byłoby zgłębić, skąd mogą one wynikać. Możliwe, że pragnienie atencji, miłości i opieki jest związane z potrzebami emocjonalnymi, które każdy z nas odczuwa, zwłaszcza w młodości. Ważne jest, aby przyjrzeć się temu, co konkretnie przyciąga Cię w starszych mężczyznach. Być może chodzi o poczucie stabilności, pewności siebie, czy gotowość do bycia wsparciem – cechy, które kojarzą się z dojrzałością. Mogą to być też obrazy, które stworzyłaś w swojej głowie, a które mają na celu wypełnienie pewnych emocjonalnych braków.  

Pomimo że na razie nie masz możliwości skorzystania z pomocy psychologa, ważne jest, byś próbowała zwracać uwagę na własne potrzeby emocjonalne i starała się je zaspokajać w zdrowy sposób. Praca nad budowaniem własnej pewności siebie oraz rozwijanie zainteresowań, które pozwolą Ci poczuć się bardziej pewnie i niezależnie, może być bardzo pomocna. Ważne jest również, aby nie oceniać siebie zbyt surowo za to, co czujesz. W okresie dojrzewania nasze preferencje i potrzeby emocjonalne mogą być złożone i zmienne, a to, co obecnie odczuwasz, może się zmieniać wraz z Twoim rozwojem.  

Rozmowa z kimś, komu ufasz, kto nie oceni Cię negatywnie, może również przynieść ulgę. Nie musisz przechodzić przez to sama, a zrozumienie i wsparcie ze strony bliskich osób mogą być bardzo pomocne. Daj sobie czas na zrozumienie swoich emocji, nie oczekując od siebie natychmiastowego rozwiązania problemu. Każdy proces dojrzewania jest inny, a Twoje uczucia są ważne i zasługujesz na wsparcie w ich przeżywaniu.  

Pozdrawiam,  
Kornel Miszk  
Psycholog Terapeuta

przedwczoraj
Emilia Jędryka

Emilia Jędryka

Szanowna Autorko,

Dziękuję, że napisałaś i otworzyłaś się na ten temat. To, co czujesz, nie jest łatwe i wcale się nie dziwię, że może Cię to przytłaczać, nawet jeśli wcześniej traktowałaś to bardziej na luzie. Zauważenie, jak Twoje odczucia wpływają na codzienne życie, jest bardzo ważnym krokiem. 

To całkowicie naturalne, że pragniesz bliskości, opieki i stabilności. Zainteresowanie starszymi mężczyznami może wynikać z potrzeby znalezienia tych cech – dojrzałości, pewności siebie, emocjonalnej stabilności. Może być tak, że widzisz te wartości bardziej u starszych osób niż wśród rówieśników, co sprawia, że wydają się oni bardziej atrakcyjni. Fakt, że te myśli wywołują w Tobie dyskomfort, pokazuje, jak ważne są dla Ciebie emocje, których doświadczasz. Nie chodzi tylko o zewnętrzne cechy, ale głębsze potrzeby – miłości, opieki, zrozumienia. To bardzo ważne, że piszesz o tym otwarcie, bo świadomość swoich uczuć to pierwszy krok do ich zrozumienia. Czasem trudno jest zaakceptować uczucia, które się w nas pojawiają, ale ważne jest, że je zauważasz i próbujesz się w nich odnaleźć.

Jeśli kiedyś poczujesz, że chcesz porozmawiać o tym głębiej z kimś zaufanym, może to być pomocne. Może to być bliska osoba, której możesz się zwierzyć. Innym sposobem jest pisanie dziennika, który pomoże Ci zrozumieć swoje myśli i uczucia – zastanowić się, co dokładnie Cię przyciąga do starszych mężczyzn i czy w relacjach z rówieśnikami brakuje Ci czegoś szczególnego.

Na razie, choć nie możesz iść do psychologa, możesz spróbować rozwijać siebie i swoje emocje. Warto pamiętać, że z czasem te kwestie mogą się rozjaśnić, a jeśli kiedyś będzie możliwość rozmowy z psychologiem, warto to rozważyć.

Życzę Ci wszystkiego dobrego i trzymam kciuki,

psycholog

Emilia Jędryka

przedwczoraj

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Zobacz podobne