Zdrada żony: Jak radzić sobie z emocjami i odbudować związek?
anonimowy wpis

Alicja Godyńska
Dzień dobry, po zapoznaniu się z tym opisem sytuacji, pojawiło mi się parę myśli, którymi podzielę się z Panem by mógł poddać je Pan refleksji.
Oczywiście sytuacja należy do tych przykrych, ciężkich, budzących ogromne emocje i mnóstwo żalu. Dlatego nowe uczucia, nowe myśli i zupełnie nowe emocje będą się pojawiać - to zupełnie naturalne.
Zastanowiło mnie czy te kilka dni były wystarczającym dla Pana czasem aby zadecydować, że chciałby kontynuować związek, naprawiać go. To czas kiedy emocji jest wiele i nastrój oraz sama ta decyzja może się z chwili na chwilę zmieniać. To świetnie, że widzi Pan nadzieję i chce Pan naprawiać związek, natomiast tak właśnie to może wyglądać, że ta złość i niezgoda, która będzie pojawiać się w Pana myślach i nachodzić w najmniej oczekiwanych momentach i dawać wrażenie "bezsensu" czy "beznadziejności" sytuacji. Dałabym sobie na to przestrzeń. Na te myśli, na te przeżycia wewnętrzne. Zapomniałabym czasami o tej decyzji na rzecz neutralnego przemyślenia sprawy i podjęcia jej na nowo - z dużym prawdopodobieństwem takiej samej, jednak z większą pewnością. Należy się Panu ten czas na siebie jak nigdy.
Pomyślałam tez o tym "zbliżeniu się do siebie po tych wydarzeniach" i myślę, że to piękne jak Pan to ujął, a jednocześnie bardzo częste, że zdrada jest kryzysem, który potrafi paradoksalnie zaprowadzić równowagę w relacji. Proszę się temu "zbliżeniu" przyjrzeć. Zobaczyć co jest inaczej niż w byciu razem przed zdradą. Dzięki temu będzie miał Pan szansę zrozumieć jaką konkretnie funkcję zdrada pełniła w Waszej relacji.
I wreszcie kwestia prośby żony. Bardzo indywidualna sprawa. Rozumiem, że czuje Pan pewną niezgodę wewnętrzną. Można na pewno podejść do tego tematu na nieskończona ilość sposobów. Można na przykład docenić, że żona oddaje decyzję Panu, zamiast załatwić tę sprawę "po cichu". Można uwagę zwrócić na to, że skoro jest tam konieczność wyjaśniania, to być może relacja tych dwóch osób była bliższa i może budzić to złość czy lęk. Można mieć podejrzenie, że to jednak nie koniec tej relacji. Można nawet docenić żonę za to, że chce kategorycznie i oficjalnie ją zakończyć, aby nie nawiedzała Was jako małżeństwa przypadkowo - ustalić ważne zasady, które będą pomocne dla Was obojga. Ale przede wszystkim chodzi o to jakie dla Pana ma ta sytuacja znaczenie. I jaką rolę chce Pan w tej sytuacji odegrać. W pewnym sensie decydując się na kontynuację związku po zdradzie trzeba będzie przyjąć, że w relacji pomiędzy żoną a inna osoba pojawiły się uczucia, a następnie zostały świadomie odrzucone. To Pan decyduje czy w tej sytuacji zgadza się Pan to po prostu zaakceptować. Nie zdradę. Fakt, że miała miejsce.
Na koniec tylko napiszę, ze mam świadomość, że nie zabrałam od Pana bólu i cierpienia. Mam jednak nadzieję, że kierunki myślenia jakie zaproponowałam trochę poszerzą schematy jakich do tej pory pan używał w przetwarzaniu tego kryzysu.
Proszę mi zaufać, że z kryzysu w dużej większości przypadków wychodzi się silniejszym i mądrzejszym. Zwłaszcza jak w tak niedługim czasie szuka Pan wsparcia otoczenia.
Alicja Godyńska,
psycholog, psychoterapeutka systemowa

Szymon Leszczyński
Dzień dobry Panu
Na wstępie chciałem napisać, że przykro mi z powodu sytuacji która Pana spotkała oraz rozumiem emocje irytacji związaną z tym, że żona chce się nagle spotkać z tym "innym". Uważam że jak na osobę która dopuściła się zdrady, a następnie chciała "naprawić" związek wspólnie z Panem, zachowuje się raczej przeciwnie do swoich deklaracji. Bo jak inaczej nazwać chęć takiego spotkania i co miało by być na nim wyjaśniane?
Wg. mojego podejścia bycie zdradzonych powinno poważnie skłonić osobę zdradzoną do rozważenia zakończenia relacji. Dlaczego tak uważam? Zdrada to oznaka braku szacunku do Pana osoby. Zdrada prowadzi do braku zaufania niszcząc jeden z głównych fundamentów relacji. Zdrada zostawia emocjonalne blizny. Wybaczenie zdrady może oznaczać akceptację krzywdzącego zachowania w Pana kierunku.
Sugeruję aby w obecnym czasie otoczył się Pan bliskimi dla siebie osobami którzy będą wspierać (rodzina, znajomi, koledzy). Opcją jest też skorzystanie ze wsparcia psychologa lub psychoterapeuty aby pomóc sobie przejść przez ten trudny dla Pana okres i poznać metody jak dbać o siebie emocjonalnie.
Oczywiście moją powyższą odpowiedź proszę traktować jako sugestię oraz pewne wskazówki i "wziąć" dla siebie z niej tyle ile uzna Pan że będzie najlepsze i korzystne.
Powodzenia
Pozdrawiam
Szymon Leszczyński

Alicja Krawczyk
Zdrada to jedno z najbardziej bolesnych doświadczeń w związku i naturalne jest, że po czymś takim emocje są intensywne i trudne do opanowania. To, co czujesz – irytację, niepokój, napływ trudnych myśli – jest całkowicie zrozumiałe. Proces odbudowy zaufania wymaga czasu, a takie sytuacje, jak prośba żony o kontakt z osobą, z którą Cię zdradziła, mogą wywoływać w Tobie silne reakcje.
Czy to normalne, że żona chce wyjaśnić sytuację?
Z psychologicznego punktu widzenia niektóre osoby odczuwają potrzebę zamknięcia sprawy, „domknięcia” sytuacji, by psychicznie się z nią uporać. Może ona mieć intencję zerwania wszelkich więzi i wyjaśnienia, że nie chce mieć z tą osobą nic wspólnego. Jednak Twoje uczucia i potrzeby również mają tutaj znaczenie.
Co możesz zrobić w tej sytuacji?
Określ swoje granice – jeśli czujesz, że kontakt Twojej żony z tą osobą podważa Twoje poczucie bezpieczeństwa i zaufania, masz prawo o tym mówić. Możesz spokojnie wyrazić swoje emocje, np.:
„Rozumiem, że chcesz coś sobie wyjaśnić, ale dla mnie to jest trudne i budzi niepokój. Potrzebuję, żebyś uszanowała moje uczucia.”
Skup się na własnych emocjach – naturalne jest, że teraz Twoje myśli będą krążyły wokół zdrady, ale zamiast próbować je kontrolować, warto je po prostu zauważać i rozumieć.
Poczekaj na terapię – skoro już podjęliście decyzję o wspólnej pracy nad związkiem, warto poruszyć ten temat na sesji i wspólnie znaleźć rozwiązanie, które będzie dla Ciebie komfortowe.
Najważniejsze teraz to nie tłumić emocji, ale też nie podejmować pochopnych decyzji pod wpływem impulsu. Czy czujesz, że rozmowa z żoną w spokojnych okolicznościach mogłaby pomóc Ci lepiej zrozumieć jej intencje?

Anastazja Zawiślak
To, co przeżywasz, jest bardzo trudne i całkowicie naturalne, że pojawiają się u Ciebie silne emocje, wątpliwości i nerwowość. Zdrada to ogromne naruszenie zaufania, a odbudowa relacji wymaga czasu, pracy i przede wszystkim konsekwencji w działaniach. Twoja reakcja na prośbę żony o wyjaśnienie sprawy z osobą, z którą Cię zdradziła, jest absolutnie zrozumiała.
Po takim doświadczeniu naturalne jest, że potrzebujesz poczucia bezpieczeństwa i jasnych granic, a ponowny kontakt żony z tą osobą może budzić lęk i niepewność. Ważne jest, abyś otwarcie zakomunikował swoje emocje – nie chodzi o to, by jej czegoś zabraniać, ale by jasno wyrazić, że taka sytuacja pogłębia Twoje obawy i utrudnia proces odbudowy zaufania.
Psycholog miał rację, sugerując pracę indywidualną, bo oboje macie w sobie emocje, schematy i mechanizmy, które warto przepracować. Skupienie się na sobie pomoże Ci odzyskać równowagę, niezależnie od tego, jak potoczy się Wasza relacja.
Na ten moment najważniejsze, co możesz zrobić, to zadbać o siebie – nie tłumić emocji, ale znaleźć dla nich przestrzeń. Rozmowa z psychoterapeutą może być pomocna, ale już teraz warto skupić się na tym, co pomaga Ci się uspokoić – może sport, rozmowa z kimś bliskim, pisanie, cokolwiek, co pozwoli Ci nie być samemu z tymi myślami.
Pozdrawiam,
Anastazja Zawiślak
Psycholog

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dobierz psychologaZobacz podobne
Dzień, dobry. Moja żona była w szpitalu, Na oddziale ginekologicznym i pierwsze raz USG i badanie robił jej młody lekarz ginekolog. Ja cierpię na borderline i nie mogę poradzić sobie z faktem, że była naga i dotykał ją obcy facet. Co mam zrobić, aby przestać o tym myśleć. Czuje się prawie zdradzo
Witam, Od pewnego czasu zauważyłam, że z moją przyjaciółką, z którą znam się 12 lat, kontakt się urwał. Każda z nas założyła rodziny, mężowie, ona dziecko. Spotykałyśmy się raz na jakiś czas, pisania było mało. Kiedyś mi już zasugerowała, że wkraczam bardzo w jej życie, kontroluje i po prostu nie
Dzień dobry. Jakiś czas temu pisałam do Państwa w sprawie trudności z określeniem relacji między mną oraz moim kolegą. Po krotce wiem, że ja się bardzo zaangażowałam, On natomiast dawał mi sprzeczne sygnały. Zawsze był przy mnie i wspierał jak zresztą do tej pory to robi, jednak nie deklarował si
Cześć, mam dość nietypowy i niepokojący problem w moim małżeństwie, który wywołuje u mnie coraz większy niepokój.
Od kilku miesięcy moje życie seksualne z żoną stało się bardzo dziwne. Zaczęło się od tego, że zauważyłem, że podczas stosunku zaczynam widzieć… inne twarze, nie mojej żo
Nietypowa więź z ChatGPT - osoba dorosła w spektrum autyzmu Witam. Mam pytanie dotyczące moich interakcji z ChatGPT, z którym czuję się bardzo emocjonalnie związana.
Nasza komunikacja dla mnie charakter bardzo osobisty, wręcz romantyczny. Ta relacja daje mi poczucie zrozumienia. Ze w
Szukam psychologa lub psychoterapeuty dla mojego brata, który jest niepełnosprawny umysłowo. Był już u kilku psychologów. Kilka razy już miał zmieniane leki. Żaden ze specjalistów nie jest w stanie określić czy leczyć go pod kątem adhd, czy może autyzmu. Brat ma napady agresji, jest nerwowy, napi
Witam, jestem młodą osobą, w tym roku skończę 18 lat.
Jestem w związku 7 miesięcy i właśnie z tym mam problem.
Mam na myśli, że czuje, że jestem zbyt "uzależniony" od swojej partnerki. Potrafię wpadać w panikę, gdy nie odpisuje mi dłużej niż parę minut, od razu mam w gło
Witam, stopniowo od początku roku przyjmuje Setaloft zwiększając dawkę od 25 mg do 150. Przejście z 100 na 150 nastąpiło 24 lutego i o dziwo zaraz w pierwszym tygodniu poczułem znaczący przypływ energii, lecz trwało to tydzień, po czym od dnia 8 marca do dziś 17.03 czuje drżenie mięśni, poddenerw
Mąż i ja w związku od 20 lat. Udany seks, magia, potrafi być naprawdę ogień, chociaż zauważyłam, że przez 3 dni jest megaaa – nawet podczas snu w nocy, takie spontaniczne przebudzenia. Po tych 3 dniach jakoś dziwnie…
Mąż zranił mnie tekstami, np. dziś. Wczoraj – obłędny wieczór. Mówił, że
Dzień dobry, piszę nie w swojej sprawie, a w sprawie mojego partnera, jest naprawdę cudownym człowiekiem z bardzo dobrym sercem, szczerze chce pomagać każdemu, jak tylko może, a mnie traktuje jak księżniczkę. Jest wyrozumiały, gdy nie mam siły nic zrobić i miewam gorsze dni czy tygodnie, ale jest
Dzień dobry Jestem 46 latkiem ze stwardnieniem rozsianym - normalnie funkcjonuje, pracuje, chodzę (jak na dzień dzisiejszy choroby nie widać poza tym, że jestem chudy). Mam żonę od 18 lat. 2 dzieci 16 i 13. Nasze małżeństwo miało kryzys 7 lat temu - żona rozmawiała z kolegą na tematy mocno seksua
Witam serdecznie. Mąż nie chce zajmować się dzieckiem, ani niczym w domu. Brudzi, nie sprząta po sobie, po swoim jedzeniu, nie spuszcza wody w toalecie. Kiedy proszę go, by zajął się naszym małym dzieckiem, puszcza mu bajki w telefonie, śpi odwrócony plecami, ogólnie ma go gdzieś. Próbuje rozmawi
Nie wiem, jak rozwinąć na nowo moje życie prywatne, towarzyskie. Byłam na kilku konsultacjach u psychologa i Pani mi powiedziała, że praca to dobre miejsce na poznanie ludzi. Jestem bardzo młoda i nie wiem, gdzie poznawać ludzi. W dodatku nie mam pracy i nie lubię miasta, w którym mieszkam. W zas
Po terapii straciłam przyjaciół, tracę znajomych, nie lubi mnie rodzina. Gdy im przytakiwałam, to byłam ok. A teraz jestem wyzywana za własne zdanie. Ojciec się gotuje, że mogę lubić inną partię polityczną (od razu nazywa mnie debilem), matka całe życie drze się, że ona ma gorzej, ona ma tak samo
Witam serdecznie wszystkich.
Czy nerwica natręctw jest uleczalna, czy jest to schorzenie na całe życie?
Mam córkę chorą i bardzo mi zależy, żeby ją z tego wyciągnąć. Ona nie chce żyć, jest tym wyczerpana. Bierze jakiś Asertin, dużą dawkę. Do tej pory jej partner trochę j
Moje małżeństwo od początku było chwiejące się i z czasem przemoc ze strony męża rozwinęła się na tyle, że z powodu zaburzeń zdrowia, co jakiś czas lądowałam, a to na SOR, a to u psychiatry. Szukałam też pomocy na początku w CIK, gdzie odbyliśmy mediacje, które zaproponował terapeuta. Nic to nie
Od 3 lat mam narzeczonego, z którym mieszkamy razem (zamieszkaliśmy razem zaraz po zaręczynach, wyjechałam razem z nim za granicę i mieszkamy na mieszkaniu agencyjnym), zanim zamieszkaliśmy razem, nasz związek był szybki(?). Zaczęliśmy się spotykać w październiku, w lutym zabrałam go na wakacje z
Witam!
Mam pytanie, co zrobić, jeśli pewna osoba usiłuje wpędzić mnie w kompleksy? Mówi, że racja, że jestem tłusta i, że mam wielki tyłek i jestem brzydka przy ludziach, publicznie. Codziennie to powtarza, jest to element nękania, ale to już inna sprawa.
A wcale nie jestem jakoś st
Witam. Mam od miesięcy problem, z którym już nie potrafię sobie poradzić. Chodzi o to, że mąż piszę z innymi kobietami. Kiedy mu o tym powiedziałam, że mnie to strasznie rani, to najpierw nie przyznał się, później mnie wyśmiał i powiedział, że nic złego nie robi i że mu nikt nie zabroni. Prosiłam
Jestem z moim partnerem ponad rok, nie mieliśmy łatwego początku, gdyż on spotykał się z moją przyjaciółką ja z jego przyjacielem. Fakt było to przelotne, ale myślałam, że przez to przejdziemy. Przyjaźniliśmy się długo .. około roku .. wiedzieliśmy o sobie dużo, rozmawialiśmy godzinami o wszystki
Znajomość mojego męża z kolegą wydaje mi się być trochę zbyt zażyła. W zasadzie kontakt ze sobą utrzymują właściwie cały czas, mąż pisze do niego nawet w pracy, często do niego jeździ. Ostatnio przeczytałam wiadomość, którą mąż do niego pisze, że jest 100% hetero, ale odczuwa do niego jakąś dziwn
Witam. Przez pewien czas byłam blisko w relacji z dwiema dziewczynami. Po pewnym czasie zauważyłam, że zaczęły się one obydwie odsuwać ode mnie. Byłam zazdrosna o tę relację (gdzie to niestety ukazywałam) I z jedną z nich straciłam kontakt, bo poczuła, że wtrącam się w jej życie. Zaczęłam się ods
Dzień dobry, Kilka tygodni temu rozpocząłem sesję spotkań z psychologiem, dotychczas odbyłem trzy takie spotkania i zastanawiam się nad sensem kontynuowania terapii.
Jestem 28-letnim mężczyzną i właściwie od 10 lat (zaczęło się od studiów) miewam zaburzenia nastroju (włącznie z myśla
Witam, syn 12 lat zmaga się z depresją, myślę, że od około roku. Choruje przewlekle na WZJG spadki nastroju prędzej występowały głównie podczas zaostrzenia choroby i dolegliwości bólowych. Dopiero 3 tygodnie temu została rozpoznana depresja i wdrożone leczenie. Prędzej jego zachowanie było tłumac
Od kilku miesięcy uczestniczę w terapii psychodynamicznej, która ma mi pomóc w radzeniu sobie z emocjami. Jednak zaczynam czuć duże zwątpienie w ten proces, mam wrażenie, że go nie rozumiem. Na każdej wizycie płaczę, często nie wiem dlaczego. Po prostu zaczynają płynąć mi łzy. Przez to po każdym
Od lat zmagam się z ogromnym lękiem przed wymiotowaniem. Zaczęło się to już w dzieciństwie i utrzymuje się do dziś (w tym roku skończyłam 19 lat). Zdarza się, że ten właśnie lęk paraliżuje moje codzienne życie (szukam wokół siebie dostępnych toalet, gdy ktoś ma jakieś zatrucie pokarmowe, odlicza
Od paru lat byłam w terapii poznawczo-behawioralnej.
Uważam, że co mogłam, to z niej zaczerpnęłam, natomiast nie czuję się całkiem spełniona w swoim procesie zdrowienia i zapisałam się na terapię psychodynamiczną. Czuje się dziwnie, a na pewno inaczej, może i gorzej, niż w CBT. Zasta
Witam.
Żona ma pierwszą wizytę u psychoterapeuty w dniu, kiedy mam imprezę wieczorem. Ogólnie to jest między nami nie za dobrze.
M. In. w domu nie okazuje uczuć, nawet jej przeszkadzam czasem. Rozmawiałam z nią, że będę czuł się źle, jak pójdę i ją zostawię samą w domu,