Left Arrowwróć do obszarów pomocy

Ataki paniki - jakie są przyczyny, objawy i dlaczego warto szukać pomocy?

Doświadczasz nagłych, silnych ataków lęku bez zrozumiałego dla Ciebie lub otoczenia powodu? Poznaj objawy, przyczyny i skuteczne metody leczenia, które pomogą Ci odzyskać kontrolę nad swoim samopoczuciem.

ataki paniki
Explanation default

Czym są ataki paniki?

Ataki paniki (lub też figurujące pod inną nazwą napady paniki, napady lęku), charakteryzują się nagłym i intensywnym odczuwaniem niepokoju, pojawiającymi się bez wyraźnej przyczyny - w odczuciu osoby. Jest to stan emocjonalny niewspółmierny do rzeczywistego zagrożenia, mogący powodować szereg specyficznych reakcji fizjologicznych takich jak m.in. przyspieszone bicie serca, spłycony oddech, drętwienie i mrowienie części ciała, poczucie dławienia, mdłości czy uczucia gorąca. Doświadczenie takiego napadu jest najczęściej dezorientujące, ze względu na brak obiektywnych przyczyn i wykańczające z powodu intensywności doświadczenia. 

Napady paniki mogą występować w ramach różnych zaburzeń - od lękowych, przez depresyjne, związane z traumą po te wynikające z zażycia substancji. Mogą też stanowić jeden z kluczowych aspektów całego zaburzenia - co w kryteriach klinicznych psychologowie i psychiatrzy diagnozują jako zaburzenia paniczne lub zaburzenia lękowe z paniką.

Osoby doświadczające zaburzenia panicznego często unikają sytuacji lub miejsc kojarzących się z przeszłymi atakami, co może prowadzić do rozwoju strategii unikania. Ta natomiast może mieć wpływ na wystąpienie, np. agorafobii - lęku przed przebywaniem m.in. poza dobrze znanymi miejscami - w komunikacji miejskiej, zamkniętych lub otwartych przestrzeniach, byciu samotnie bez towarzystwa. 

Jakie są objawy lęku napadowego?

Zaburzenie lękowe z paniką charakteryzuje się szeregiem intensywnych objawów, zarówno fizycznych, jak i psychicznych. Napady lęku zazwyczaj trwają od kilku minut, nasilając swoją intensywność do pół godziny, choć w niektórych przypadkach mogą utrzymywać się nawet do kilku godzin w zmiennym nasileniu. W tym czasie osoba doświadcza wyraźnego poczucia zagrożenia i niepokoju, któremu towarzyszy szereg reakcji fizjologicznych. Oto najczęstsze objawy:

SYMPTOM_1

Kołatanie serca

Nagłe, przyspieszone bicie serca lub uczucie silnego bicia, często interpretowane jako objaw zawału. Wiele osób zgłasza się wtedy na pogotowie, gdzie badania nie wykazują nic niepokojącego.
SYMPTOM_2

Duszność lub trudności w oddychaniu

Poczucie braku powietrza, dławienia się lub niemożność złapania głębokiego oddechu. W związku z tym pojawiają się bardzo szybkie, małe oddechy, które wymagają skupienia, by móc je uspokoić.
SYMPTOM_3

Zawroty głowy lub uczucie omdlenia/ rzeczywiste omdlenia

Nagłe oszołomienie, wrażenie, że można stracić przytomność. Mogą pojawić się 'plamki przed oczami'. Warto wtedy usiąść, nawet jeżeli miałaby być to podłoga czy trawnik. Czasem, ze względu na szczególnie nierówny oddech i duszność, może dochodzić do omdleń.
SYMPTOM_4

Drżenie lub trzęsienie się

Niekontrolowane drżenie rąk, nóg lub całego ciała, często nasilające poczucie lęku. Mogą temu towarzyszyć tzw. dreszcze lub przeciwnie - poczucie gorąca.
SYMPTOM_5

Mdłości

Mogą pojawić się mdłości, które u niektórych osób jeszcze bardziej wzmagają poczucie lęku. Warto skupić się wtedy na oddychaniu przez nos.
SYMPTOM_6

Poczucie nierealności

Osoba odczuwa niepewność co do swojego stanu i kondycji lub też czuje jakby znajdowała się poza sobą/obok siebie.

Jak lęk napadowy wpływa na codzienne życie?

Zaburzenie paniczne ogranicza funkcjonowanie w codziennych sytuacjach. Osoby doświadczające napadów paniki zaczynają unikać miejsc lub czynności, które kojarzą im się z okolicznościami wywołującymi minione ataki, co może prowadzić do wycofania się m.in. z życia społecznego i zawodowego. Lęk antycypacyjny, czyli stały niepokój przed kolejnym napadem, dodatkowo nasila objawy i utrudnia komfortowe funkcjonowanie.

Długotrwałe zmaganie się z lękiem napadowym może prowadzić do obniżenia jakości życia, problemów w relacjach z bliskimi oraz trudności w pracy czy nauce. Osoby dotknięte tym zaburzeniem mogą całkowicie wycofać się z aktywności poza domem, co sprzyja rozwojowi agorafobii i izolacji społecznej.

Co robić, gdy doświadczasz napadu lęku?

Jest parę technik, które mogą pomóc Ci w uspokojeniu, podczas doświadczania lęku napadowego. Warto zapisać je sobie w telefonie lub na kartce w portfelu, by mieć do nich łatwy dostęp, szczególnie, gdy podczas napadu pamięć i skupienie mogą być niedostępne dla Ciebie.

Najważniejsze jest uświadomienie sobie, że doświadczasz napadu lęku, czyli że:

- nie doświadczasz zawału serca,

- jeśli napad dotyka Cię w sytuacji dnia codziennego - nic rzeczywistego nie zagraża Twojemu życiu,

- jesteś w stanie sobie poradzić.

Pomyśl zawczasu, jakie są najwcześniejsze objawy, które zwiastują u Ciebie napad. Być może robi Ci się słabo? Czujesz, że jest tak duszno, że nie możesz oddychać? Rozpoznanie objawów zwiastujących sprawia, że możesz pomóc sobie, zanim napad pojawi się w całości. Pamiętaj, że nawet jeśli zastosujesz poniższe metody już na wczesnym etapie napadu, ale wciąż doświadczysz go w pełnej jego sile - nic złego się nie dzieje. Rozpoznanie tego, co Ci pomaga i w jakim momencie możesz to zastosować, może potrwać troszkę czasu i to w porządku.

Usiądź, nawet jeśli miałaby być to podłoga czy trawnik, możesz wyprostować plecy, by ułatwić sobie oddychanie. Jeśli ta pozycja jest dla Ciebie trudna, skieruj głowę w stronę kolan. Możesz zamknąć oczy lub nie - zależnie, z czym czujesz się pewniej. Postaraj się skupić, powtarzając sobie, że doświadczasz napadu paniki. Nie jesteś w sytuacji zagrożenia, mimo objawów, które odczuwasz. To reakcja Twojego organizmu, która próbuje zmniejszyć napięcie w Twoim ciele. To napad lęku. Jesteś bezpieczny/a. 

Teraz możesz skupić wzrok na jednym - być może dostrzegasz drzewo, budynek, przedmiot. Zauważ, że stoją one w miejscu, nie zmieniają się. Otoczenie jest spokojne i niezmienne.

Jeśli możesz, wymień na głos lub w myślach: trzy zapachy, które czujesz; trzy przedmioty lub kolory, które widzisz; trzy bodźce cielesne, które czujesz (np. t-shirt, który ociera się o ramiona, jedna dłoń dotyka drugą, grzywkę, która dotyka powiek).

Spróbuj wyrównać oddech, np. robiąc wdech nosem oraz dłuuugi wydech ustami. Zauważ, że nie ma możliwości, byś się poddusił czy nie panował nad oddechem - masz go pod swoją kontrolą. Możesz też użyć papierowej torebki, jeśli taką przy sobie masz. Oddychanie od torebki przyłożonej do ust pozwala wyrównać poziom tlenu oraz dwutlenku węgla, dzięki czemu bardzo skutecznie opanować można hiperwentylację, czyli tzw. zapowietrzanie się.

Dzięki powyższym możesz skupić się na 'tu i teraz' i przyjąć napad paniki jako sytuację, która wydarza się, ale masz zasoby, by spokojnie zaakceptować ją i z niej wyjść. Ważne jest własne doświadczenie - zauważenie, która technika Ci pomaga i w którym momencie ataku paniki jest ona dla Ciebie pomocna.

Pamiętaj, że zawsze możesz zwrócić się do kogoś po pomoc, mówiąc, że masz napad paniki i np. potrzebujesz, by ktoś oddychał razem z tobą.

Czy wiesz, że nawet 4,7% osób doświadcza w swoim życiu objawów lęku napadowego?

Leczenie zaburzenia panicznego przynosi wiele korzyści, takich jak:

  • Skuteczna kontrola objawów. Terapia pomaga zmniejszyć częstotliwość i nasilenie ataków paniki, umożliwiając powrót do codziennych aktywności.

  • Lepsze zrozumienie mechanizmów lęku. Psycholog wspiera w rozpoznawaniu myśli i sytuacji wywołujących napady, co pozwala skuteczniej im przeciwdziałać.

  • Zwiększona samoświadomość. Praca terapeutyczna prowadzi do lepszego poznania własnych reakcji oraz emocji, co sprzyja rozwojowi osobistemu.

  • Poprawa jakości życia. Leczenie pozwala ograniczyć unikanie sytuacji społecznych i zawodowych, a także zmniejsza poczucie izolacji.

  • Wzrost pewności siebie. Uczestnictwo w terapii buduje poczucie sprawczości i kontroli nad własnym życiem.

  • Rozwój umiejętności radzenia sobie ze stresem. Terapia uczy technik relaksacyjnych i strategii, które pomagają łagodzić napięcie i zapobiegać nawrotom lęku, a także poznać źródła i przyczyny występujących reakcji.

Skuteczne leczenie lęku napadowego, takie jak psychoterapia poznawczo-behawioralna lub psychoterapia psychodynamiczna, może znacząco poprawić funkcjonowanie i komfort życia, dając szansę na powrót do pełnej aktywności społecznej i zawodowej.

spektrum autyzmu

Specjaliści pracujący z osobami doświadczającymi lęku napadowego

Przedstawiamy wyselekcjonowaną grupę doświadczonych psychologów i psychoterapeutów, którzy specjalizują się w pracy z osobami zmagającymi się z lękiem napadowym. Nasi specjaliści stosują sprawdzone metody terapeutyczne, pomagając skutecznie radzić sobie z objawami i poprawić jakość życia.

Lidia Rymarkiewicz-Wnęk

Lidia Rymarkiewicz-Wnęk

Psycholożka, Psychoterapeutka certyfikowana
Filip Matuszewski

Filip Matuszewski

Psycholog, Psychoterapeuta certyfikowany
Agata Patelka

Agata Patelka

Psycholożka, Psychoterapeutka w trakcie szkolenia
KamiL Torczewski

KamiL Torczewski

Psychoterapeuta certyfikowany
Magdalena Bernatowicz-Bujwid

Magdalena Bernatowicz-Bujwid

Psycholożka, Psychoterapeutka w trakcie szkolenia
Monika Tarkowska

Monika Tarkowska

Psycholożka, Psychoterapeutka certyfikowana

Nie wiesz, jak wybrać psychologa?

Skorzystaj z naszego Formularza, który zaproponuje Ci specjalistów na miarę Twoich potrzeb i możliwości.

Najczęściej zadawane pytania o lęk napadowy

Zaburzenie paniczne może znacząco wpłynąć na codzienne życie i samopoczucie. Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęściej pojawiające się pytania dotyczące przyczyn, objawów, leczenia i codziennego funkcjonowania z lękiem napadowym. Ta sekcja FAQ powstała z myślą o osobach poszukujących rzetelnych informacji oraz praktycznych wskazówek, jak radzić sobie z tym problemem - opracowana została we współpracy z psycholożką i interwentką kryzysową.

Przyczyny lęku napadowego są wieloczynnikowe i wynikają z kompleksowej interakcji czynników biologicznych, psychologicznych i środowiskowych. Czynniki genetyczne odgrywają istotną rolę - zaburzenia paniczne często występują rodzinnie, co sugeruje dziedziczne predyspozycje do rozwoju tego zaburzenia. Osoby z rodzinną historią zaburzeń lękowych mają znacznie wyższe ryzyko wystąpienia ataków paniki. Dodatkowo, niektórzy ludzie są z natury bardziej ostrożni, nieśmiali i skłonni do lęku, co może być związane z ich genami oraz rozwojem w łonie matki - szczególnie jeśli matka była w ciąży bardzo zestresowana.

Czynniki biologiczne obejmują nadwrażliwość autonomicznego układu nerwowego, który kontroluje procesy takie jak oddychanie, ciśnienie krwi i bicie serca. U osób z lękiem napadowym układ ten reaguje szczególnie wrażliwie na najmniejsze zmiany fizyczne - nawet przyspieszone bicie serca przy wchodzeniu po schodach może być odbierane jako zagrożenie. Postuluje się również rolę nadwrażliwości ośrodka oddechowego w rdzeniu przedłużonym, podwyższonego napięcia układu sympatycznego oraz dysfunkcji w obrębie określonych neuroprzekaźników i neuromodulatorów w ośrodkowym układzie nerwowym.

Czynniki psychologiczne i środowiskowe mają równie duże znaczenie w rozwoju lęku napadowego. Traumatyczne wydarzenia z dzieciństwa, takie jak separacja od matki, przemoc czy wykorzystywanie seksualne, znacznie zwiększają ryzyko zachorowania w dorosłości. Przewlekły stres, trudne wydarzenia życiowe jak śmierć bliskiej osoby, rozwód, problemy w pracy czy nawet pozytywne zmiany jak ślub czy awans mogą być czynnikami wyzwalającymi. Lęk może być również reakcją wyuczoną, powstającą w wyniku obserwacji wzorców zachowań rodziców lub poprzez skojarzenie lęku z określoną sytuacją. Niektóre typy osobowości, szczególnie osoby neurotyczne z tendencją do pesymizmu i wyolbrzymiania problemów, są bardziej narażone na rozwój tego zaburzenia.

Lęk napadowy wykazuje wyraźną tendencję do dziedziczenia, choć nie jest to dziedziczenie w pełni deterministyczne. Badania naukowe wskazują, że czynniki genetyczne odpowiadają za około 18-35% prawdopodobieństwa rozwoju zaburzeń lękowych, w tym lęku napadowego. Oznacza to, że osoby mające krewnych pierwszego stopnia z tym zaburzeniem mają znacznie wyższe ryzyko zachorowania niż populacja ogólna. Szczególnie przekonujące są wyniki badań na bliźniętach - zaburzenia lękowe występują dwukrotnie częściej u bliźniąt jednojajowych niż u dwujajowych, co jednoznacznie wskazuje na rolę wspólnego materiału genetycznego.

Mechanizm dziedziczenia lęku napadowego nie polega jednak na prostym przekazywaniu "genu lęku", lecz na dziedziczeniu predyspozycji temperamentowych i neurobiologicznych. Geny wpływają na budowę i funkcjonowanie układu nerwowego, szczególnie na połączenia między obszarami mózgu regulującymi reakcje lękowe, takimi jak ciało migdałowate i hipokamp. Dziedziczone są również cechy temperamentu jak nadmierna wrażliwość, nieśmiałość czy skłonność do lękliwości, które stanowią podatny grunt dla rozwoju zaburzeń lękowych. Dodatkowo, genetyczne uwarunkowania dotyczą równowagi neuroprzekaźników, szczególnie serotoniny, noradrenaliny i GABA.

Kluczowe jest zrozumienie, że dziedziczność nie oznacza nieuchronności. Największą składową ryzyka - około 68% - stanowią indywidualne czynniki środowiskowe, co oznacza, że nawet przy genetycznych predyspozycjach można skutecznie zapobiegać rozwojowi zaburzenia. Geny tworzą jedynie dyspozycję, która sprawia, że osoba jest bardziej podatna na określone czynniki środowiskowe. Dlatego też osoby z rodzinną historią lęku napadowego, świadome swojej predyspozycji, mogą podejmować działania profilaktyczne, takie jak zarządzanie stresem, unikanie traumatycznych doświadczeń czy wczesne interwencje terapeutyczne, które znacznie zmniejszają ryzyko wystąpienia zaburzenia.

Leczenie lęku napadowego opiera się na dwóch głównych metodach terapeutycznych, które najlepiej działają w połączeniu ze sobą. Psychoterapia poznawczo-behawioralna stanowi fundament skutecznego leczenia i koncentruje się na zrozumieniu mechanizmu powstawania paniki oraz nauce właściwego reagowania w sytuacjach lękowych. Terapia obejmuje psychoedukację, która pomaga pacjentom zrozumieć, dlaczego występują u nich napady paniki, oraz techniki poznawcze służące identyfikacji i zmianie negatywnych myśli wywołujących lęk. Kluczowym elementem jest terapia behawioralna z ekspozycjami - zarówno wyobrażeniowymi, jak i w rzeczywistych sytuacjach - które pozwalają na stopniowe wygaszenie lęku.

Farmakoterapia odgrywa istotną rolę wspierającą, szczególnie w początkowym okresie leczenia. Najczęściej stosowane są leki przeciwdepresyjne z grupy SSRI, takie jak escitalopram, paroksetyna czy fluoksetyna, które wykazują wysoką skuteczność w redukcji częstotliwości i intensywności napadów paniki. W sytuacjach nagłego nasilenia objawów lub na początku terapii mogą być zastosowane benzodiazepiny, jak alprazolam, lorazepam czy oksazepam, które działają szybko i pozwalają pacjentowi odzyskać poczucie kontroli. Dodatkowo wykorzystuje się czasami neuroleptyki o działaniu przeciwlękowym czy hydroksyzynę.

Proces terapeutyczny trwa zazwyczaj od kilku do kilkunastu spotkań i ma charakter wielokierunkowy. Celem leczenia jest nie tylko ograniczenie częstotliwości napadów paniki, ale przede wszystkim nabycie przez pacjenta umiejętności samodzielnego radzenia sobie z silnym lękiem i powrót do pełnego funkcjonowania. Badania naukowe potwierdzają, że psychoterapia poznawczo-behawioralna i farmakoterapia są porównywalnie skuteczne, ale ich połączenie daje najlepsze rezultaty długoterminowe. Istotne jest, że po zakończeniu farmakoterapii objawy mogą powrócić, dlatego psychoterapia pozostaje kluczowym elementem trwałego wyleczenia.

Lęk napadowy można wyleczyć całkowicie, a prognozy dla pacjentów są bardzo optymistyczne. Badania naukowe wskazują, że od 80 do nawet 90% pacjentów z napadami lęku, którzy stosują się do zaleceń terapeutycznych, osiąga całkowitą remisję objawów. Oznacza to, że zdecydowana większość osób cierpiących na to zaburzenie może powrócić do pełnego, normalnego funkcjonowania bez ograniczeń związanych z lękiem. Kluczowe jest jednak zastosowanie odpowiedniego, kompleksowego leczenia oraz konsekwentne przestrzeganie zaleceń specjalistów.

Skuteczność leczenia zależy od zastosowania właściwych metod terapeutycznych, które zostały naukowo potwierdzone. Psychoterapia poznawczo-behawioralna wykazuje szczególnie wysoką skuteczność w leczeniu lęku panicznego, pomagając pacjentom zrozumieć mechanizm paniki oraz nauczyć się właściwego reagowania w sytuacjach lękowych. Farmakoterapia, głównie z wykorzystaniem leków przeciwdepresyjnych z grupy SSRI, stanowi skuteczne wsparcie, szczególnie w początkowej fazie leczenia. Najlepsze rezultaty osiąga się łącząc obie metody, choć niekiedy wystarczające może być zastosowanie jednej z nich.

Proces wyleczenia wymaga czasu i zaangażowania, ale prowadzi do trwałych rezultatów. Celem terapii jest nie tylko ograniczenie częstotliwości występowania napadów paniki, ale przede wszystkim nabycie przez pacjenta umiejętności samodzielnego radzenia sobie z silnym lękiem i powrót do funkcjonowania sprzed wystąpienia zaburzenia. W wyniku adekwatnego leczenia większość pacjentów doświadcza wyraźnej, niekiedy spektakularnej poprawy. Istotne jest, że po zakończeniu terapii pacjenci mogą cieszyć się szczęśliwym życiem, wolnym od ciągłego napięcia i ograniczeń związanych z lękiem napadowym.

Stres jest jednym z najważniejszych czynników wyzwalających lęk napadowy i może odgrywać kluczową rolę zarówno w pierwszym wystąpieniu ataków paniki, jak i w ich nawrotach. Wiele osób wspomina, że pierwszy atak paniki wystąpił po szczególnie stresującym okresie w ich życiu, takim jak negatywne doświadczenia, trudności w relacjach z innymi ludźmi czy bolesne straty. Ataki paniki często występują podczas lub po stresujących sytuacjach, takich jak śmierć bliskiej osoby, nieszczęśliwy związek, separacja czy rozwód. Co ciekawe, nawet pozytywne wydarzenia mogą wywołać stres wystarczający do spowodowania napadu paniki - ślub, awans w pracy czy narodziny dziecka również mogą być czynnikami wyzwalającymi.

Mechanizm działania stresu w kontekście lęku napadowego związany jest z naturalną reakcją organizmu na zagrożenie. W okresach stresu nasz organizm przechodzi w tryb "walcz lub uciekaj", aby chronić nas przed niebezpieczeństwem, przygotowując się do reagowania na zagrożenia nagłym przypływem energii i zwiększonym tętnem. Jednak w przypadku braku rzeczywistego zagrożenia reakcja ta może być przytłaczająca i wywołać atak paniki. Osoby dotknięte lękiem napadowym często znajdują się w sytuacjach bardzo stresujących lub przerażających, będąc w stanie skrajnego napięcia, ale sami tego nie zauważają. Napad pojawia się pozornie znikąd i bez powodu, a osoby dotknięte zespołem lęku napadowego zazwyczaj nie potrafią wyjaśnić, skąd wziął się atak paniki.

Szczególnie narażone na rozwój lęku napadowego wywołanego stresem są osoby z określonymi cechami osobowościowymi i predyspozycjami. Duże wydarzenia lub nagromadzenie mniejszych stresujących sytuacji życiowych może wywołać nadmierny niepokój - na przykład śmierć w rodzinie, stres w pracy lub ciągłe obawy o sytuację finansową. Ludzie z pewnymi typami osobowości, szczególnie osoby neurotyczne, które bardzo przeżywają wszystkie wydarzenia w swoim życiu, mają tendencję do pesymizmu czy wyolbrzymiania wszystkiego, co ich spotkało, są bardziej narażone na ataki paniki niż inne. Stres może być szczególnie niebezpieczny dla dzieci w wieku szkolnym, gdzie presja, by się wykazać, często powoduje u nich ataki paniki.

Masz więcej pytań na temat lęku napadowego?

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o lęku napadowym, nasz specjalistyczny chat jest dostępny dla Ciebie przez całą dobę. Możesz bezpiecznie i anonimowo porozmawiać z naszym systemem, który został przygotowany przez ekspertów zdrowia psychicznego, by udzielać rzetelnych informacji i wsparcia.

Dodatkowe materiały

Chcesz dowiedzieć się więcej? Sprawdź naszego Bloga, a także Forum Psychologiczne! Znajdziesz tam merytoryczne artykuły, odpowiedzi Specjalistów_ek, praktyczne przykłady i wskazówki oraz wiele inspiracji.

Fobia społeczna, ataki paniki i lęk przed lekami - jak sobie poradzić?

Dzień dobry, mam prawie 25 lat, mam fobię społeczną od dziecka, doświadczam epizodów depresyjnych, mam część symptomów agorafobii, od półtora roku zaczęłam doświadczać ataków paniki i stają się one częstsze, częściej się samookaleczam, do tego prawdopodobnie mam zaburzenie osobowości borderline (nie byłam jeszcze badana testami, ale 2 psychologów, psychiatra i inny lekarz mi tak powiedzieli). Jestem w terapii od ponad roku, ale ostatnio jest tylko gorzej. Dużo zmian nastąpiło w moim życiu, w tym ukończenie studiów, coming out po prawie dekadzie ukrywania się, mam zamieszkać bez rodziców w maju (mam zamieszkać z moją dziewczyną), ale pozostaję bez pracy. Nigdy nie pracowałam. 

Boli mnie to, że wszyscy oskarżają mnie o lenistwo, a ja jestem przerażona nawet, by rozmawiać na temat pracy, nawet jak nie o mnie chodzi. Czasem dosłownie mnie paraliżuje, nie mogę się ruszyć, nic powiedzieć, tylko czuję, jak cała się trzęsę. 

Okropnie boję się ludzi. Do tego przeraźliwie boję się być sama. Boję się wszystkiego, co jest z pracą związane do tego stopnia, że czuję, że nie mogę oddychać lub robię się agresywna. 

Moja sytuacja domowa się pogorszyła przez to jeszcze bardziej. Boję się pracować gdziekolwiek, ale jeszcze bardziej boję się pracować w zawodzie, ale jednocześnie tego chcę. 

Boję się też najczęściej przyznawać do tego, kim jestem a jestem psychologiem, bo czuję jak wtedy zmienia się sposób, w jaki inni na mnie patrzą. Czuję się tak ze strony różnych ludzi, też ze strony innych psychologów, psychiatrów, terapeutów, bo się boję, że znowu, po raz n-ty to usłyszę, że powinnam być jakaś, nie powinnam tego czy tamtego i że nawet nad własnym życiem nie panuję, a co dopiero innym pomagać. 

Staram się, studia z wyróżnieniem ukończyłam, dwa razy publikacje mi obiecano, pomagam ludziom czasem chociaż online, ale to i tak wszystko nie ma znaczenia, bo nadal pozostaje uwięziona w swoich problemach. 

Bardzo bałam się napisać nawet tutaj, bo boję się oceny. Wieczorem przed wigilią miałam swoją pierwszą wizytę u psychiatry i, mimo że powiedziałam, że nie chcę leków i strasznie się ich boję i tak mi je przepisała i umówiła się na następną wizytę. Wykupiłam je pod naciskiem innych. 

Wszyscy chcą, żebym je brała i nie wymyślała, a ja okropnie boję się je brać. Dostałam krople betesda (escitalopram) i mam zacząć od 1 kropelki i tak dobić do 10 dziennie, powoli skoro tak się boję, ale wcale nie boję się mniej. Nie potrafię ani myśleć o tym, ani nie myśleć o tym, że mam je brać. 

Nawet nie mogę na ten lek patrzeć. Wiele razy dziennie zaczynam o tym myśleć i robi mi się niedobrze, słabo, gorąco, ciężko mi oddychać i czuję nagłe przypływy lęku. 

Boję się wszystkich efektów ubocznych, które ten lek może wywołać, a czego najbardziej przeraża mnie to, od ilu ludzi słyszałam, że od tego przytyło i ile to było kg. 

Jak myślę o tym, że wywołuje to też często dysfunkcje seksualne (a wiem, że czasem się one utrzymują nawet po zakończeniu farmakoterapii), to też mi skręca żołądek. 

Jednak najbardziej przeraża mnie wzrost wagi. 

Moja dziewczyna (a wcześniej też rodzice) się martwi tym, co robię od ostatnich paru miesięcy, ciągle sprawdzam kalorie wszystkiego i je liczę, ciągle się ważę, kombinuję jak powstrzymać głód. Zaczęło się od tego, że dobiłam do początków otyłości w parę lat, po tym, jak miałam wcześniej wagę w normie, i teraz w końcu zaczęłam chudnąć i przeraża mnie wizja, żeby przytyć choćby trochę, a co dopiero kilkanaście czy kilkadziesiąt kg, a od wielu osób to słyszałam. Poza tym boję się nawet swojego strachu, swojej reakcji na lek zaraz po zażyciu. Pani psychiatra też zwróciła mi na to uwagę, że moje lęki wiążą się też z zażywaniem różnych substancji, np. kiedyś wzięłam xanax i akurat coś mnie zakuło w głowie po paru sekundach i zaczęłam nagle myśleć, że guz mózgu albo padaczka albo, że umrę i dostałam ataku paniki.

Tak samo było, jak dostałam znieczulenie u dentysty i jeszcze w innych przypadkach. Oczywiście rozmawiam z terapeutką o wszystkim lub o większości spraw, ale postanowiłam napisać też tutaj, bo czuję, że już nie mam siły i nie wiem, co mam robić... dużo problemów się skumulowało, a rozwiązania na nie są tylko kolejnymi problemami lub drogą do nich... 

Bardzo proszę o poradę i z góry bardzo dziękuję

Ataki paniki z powodu sytuacji z partnerką. Muszę się z nią zgadzać, przepraszam ją za moje własne zdanie.

Od prawie roku mam ataki paniki. Najczęściej w sytuacjach, gdy partnerka jest na mnie zła/obrażona przez co ja czuję się winna i bojąc się, że ją stracę, zaczynam zmieniać swoje zdanie/zachowanie tak, aby partnerka była dla mnie miła i żeby między nami było dobrze. 

Momentami nie rozumiem pewnych rzeczy. Gdy partnerka czegoś chce i ja też, ale ona bardziej, a z mojej strony nie ma jasnej deklaracji, że w pełni się z nią zgadzam, ale mam pewne kwestie, w których nie jestem pewna i próbuje je zakomunikować . Efekt? Dalsza rozmowa wygląda tak, że to moja wina (a przynajmniej tak to odbieram) i robi mi wyrzuty i próbuje pokazać czy przekonać do tego, żeby było po jej myśli, co kończy się tym, że ja wpadam w panikę i przepraszam ją lub staram się zrobić wszystko, żeby tylko było dobrze między nami. 

Dostawałam bardzo wiele szans od niej, muszę się ze wszystkim pilnować, bo nasz związek wisi na włosku. Mówiąc o tym, że mam problem ze sobą i moja psychika i że potrzebuje pomocy psychologa odpowiedź jest taka, że psycholodzy to mi nie pomogą, bo kiedyś ona korzystała, bo była w ciężkim dole i jej nie pomogli, tylko powiedzieli, że ma się wziąć w garść i że jak zacznę brać leki, to jak przestanę, to będzie jeszcze gorzej, bo ktoś tam tak miał. 

Dodam, że jeśli nie jest pod wpływem alkoholu, to jest super i że mnie rozumie, ale nagle zaczyna zmieniać zdanie, kiedy jest po alkoholu, wtedy jest najgorzej, ciężko mi cokolwiek powiedzieć na swoją obronę i tylko przyznanie racji, bądź zgoda na coś tam w jakimś stopniu łagodzi sytuację. 

Jestem zmęczona psychicznie, fizycznie, bo też pracuje prawie na okrągło . Nie mam siły i energii a najchętniej cały czas leżałbym w łóżku . Podczas ataku paniki potrafię bardzo mało spać, po 3h dziennie i prawie nic nie jeść podczas dnia. Czy ja się zachowuje źle i faktycznie to moja wina czy jednak jestem słaba psychicznie i poddaje się manipulacjom partnerki?

Bezpłatne konsultacje dla osób zmagających się z lękiem napadowym

Aby ułatwić osobom doświadczającym lęku napadowego dostęp do wsparcia, specjaliści oferują darmowe konsultacje. Wiemy, że kwestie finansowe mogą utrudniać rozpoczęcie terapii, dlatego chcemy pomóc w podjęciu tego pierwszego kroku.

Kiedy warto skorzystać?

  • Gdy doświadczasz nagłych, intensywnych ataków lęku lub paniki;

  • Jeśli unikasz sytuacji, które mogą wywołać atak lęku;

  • Kiedy odczuwasz silny niepokój i trudności w codziennym funkcjonowaniu;

  • Jeśli objawy lęku utrudniają Ci życie osobiste lub zawodowe.

Potrzebujesz bezpłatnej pomocy?

Sprawdź dostępnych specjalistów i umów się na darmową pierwszą konsultację – to ważny krok w stronę lepszego samopoczucia.

Zobacz również

Bibliografia

Joanna Łucka
BadgeCheckIconZweryfikowano treść

Joanna Łucka

Powyższe informacje nie zastępują kontaktu z lekarzem

Zobacz, którzy specjaliści udostępniają bezpłatne konsultacje psychologiczne i łatwo umów pierwszą wizytę.