Left ArrowWstecz

18-latka zmuszona do opieki nad młodszym bratem - jak odmówić tacie i znaleźć wsparcie?

Cześć, zwracam się z prośbą o pomoc, co moge zrobić, sprawa wygląda tak, że mój tata jedzie za granice do pracy znów za kilka dni na 4 tygodnie czyli cały sierpień i z racji, że mam 18 lat chce, żebym opiekowała sie 10-letnim bratem, mamy nie ma, bo piła caly czas i se poszla do babci, która mieszka z 500m ode mnie, ale tata nie chce, żeby wróciła i mówił wszystko kuratorom, to by i tak nie pozwolili sie bratem opiekowac, ja ogólnie nie chcę, ale i tak tu w domu siedzę, czasem choć jeżdżę do swojej dziewczyny często i na długo, to w sierpniu też bym chciała troche wyjść i pojechać na kilka dni do niej, cokolwiek, ale ja wiem, że może mu sie nie podobać, jak powiem ''nie'' i może nie nakrzyczy na mnie, ale będzie stosował manipulacje, a mnie to przybija i ja nie chce z nim rozmawiać, bo sie boje i nie potrafię wydusić słów do niego od zawsze, a na caly miesiac nie mam gdzie iść, żeby tu po prostu nie być, bo jak u babci jest moja mama to już tam miejsca nie ma, a dziewczyna moja ma 17 lat i watpię, że jej rodzice będą chcieli mnie aż na miesiąc, więc jestem ciągle zestresowana tym wszystkim.

Olga Żuk

Olga Żuk

Dziękuję, że napisałaś. Opisałaś bardzo trudną i obciążającą sytuację – i zupełnie naturalne jest to, że czujesz stres, przytłoczenie i niepokój. To, co się dzieje, nie powinno być Twoją odpowiedzialnością – masz dopiero 18 lat i masz prawo do własnego życia, odpoczynku, relacji. A opieka nad młodszym bratem przez cały miesiąc to ogromne zobowiązanie, szczególnie w tak trudnych warunkach rodzinnych.

Jeśli nie czujesz się na siłach, masz prawo odmówić. Tata nie powinien Cię do tego zmuszać ani wywoływać poczucia winy. Warto to zakomunikować, nawet przez wiadomość, jeśli rozmowa jest zbyt trudna.

 

Pozdrawiam serdecznie,

Olga Żuk 

3 miesiące temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Hanna Tomaszewska

Hanna Tomaszewska

 

Cześć, rozumiem, że to dla Ciebie trudna sytuacja i czujesz się przytłoczona. To, co przeżywasz, jest naprawdę ciężkie, i ważne jest, żebyś pamiętała, że nie jesteś sama. Warto poszukać wsparcia u kogoś zaufanego, na przykład u nauczyciela, szkolnego pedagoga, czy innej bliskiej osoby, która może pomóc Ci porozmawiać z kuratorami lub innymi instytucjami.

Jeśli czujesz, że opieka nad bratem jest dla Ciebie zbyt dużym obciążeniem, spróbuj wyjaśnić to tacie w spokojny sposób, podkreślając, że chcesz mu pomóc, ale potrzebujesz też trochę czasu dla siebie. Możesz też zaproponować, żeby ktoś inny, na przykład sąsiad, znajomy czy rodzina, pomogli Ci w tym czasie.

Ważne jest, żebyś nie czuła się z tym wszystkim sama. Szukaj wsparcia u bliskich, którzy mogą pomóc Ci znaleźć rozwiązanie, a jeśli czujesz, że sytuacja jest naprawdę trudna i obciążająca, warto skonsultować się z kuratorami lub innymi specjalistami, którzy mogą pomóc Ci w tej sytuacji. Pamiętaj, że masz prawo do odpoczynku i do tego, żeby mieć czas dla siebie. Trzymaj się i nie bój się prosić o pomoc!

 

 

3 miesiące temu
Monika Kawczyńska

Monika Kawczyńska

Cześć, masz skomplikowaną sytuację i bardzo dobrze, że zwróciłaś się po pomoc. Cała odpowiedzialność za brata spoczywa na Twoich rodzicach, nie na Tobie. Byłoby dobrze, żeby ktoś, może Babcia, sąsiad, inny znajomy dorosły uświadomił to Twojemu tacie. Być może nie raz byłaś już w takiej sytuacji, że mimo stresu, musiałaś działać. Przypomnij sobie, jak to wówczas zrobiłaś. Może ktoś Cię wtedy wspierał? Wtedy powiedz, napisz Tacie, że nie możesz zajmować się młodszym bratem. Zaplanuj wyjazd do dziewczyny na tyle, na ile jej rodzice pozwolą. Może znajdziecie razem rozwiązanie tej sytuacji? Trzymam mocno kciuki!

3 miesiące temu
Kristine Mkhitaryan

Kristine Mkhitaryan

Co możesz zrobić?

Zadbaj o siebie: uznaj swoje granice

Powiedz sobie szczerze: „Nie jestem gotowa i nie chcę być odpowiedzialna za dziecko przez miesiąc”. To jest ważne, bo wiele osób najpierw szuka wyjścia dla innych, zanim uznają swoje prawo do „nie”.

Zapisz, co chcesz powiedzieć tacie (możesz mu to nawet napisać)

Jeśli boisz się mówić na głos, możesz napisać do niego wiadomość SMS albo list, np.:

Tato, wiem, że masz trudną sytuację i rozumiem, że chcesz pracować, ale ja nie jestem gotowa przejąć odpowiedzialności za opiekę nad bratem przez cały miesiąc. Mam swoje życie i nie dam rady być dostępna cały czas. Proszę, znajdź inne rozwiązanie, bo nie mogę wziąć tego na siebie.

Poszukaj wsparcia z zewnątrz (bardzo ważne!)

Jeśli tata będzie ignorować Twoje granice lub będzie Cię manipulować, masz prawo poszukać wsparcia. Oto gdzie możesz się zgłosić:

Telefon Zaufania dla Młodzieży

116 111 (bezpłatnie, anonimowo)

Możesz dzwonić codziennie lub napisać wiadomość na stronie: https://116111.pl


Pozdrawiam serdecznie 

Kristine Mkhitaryan 


 

3 miesiące temu
Magdalena Iwaszkiewicz

Magdalena Iwaszkiewicz

Cześć,

Sytuacja, w której się znalazłaś, jest bardzo trudna, szczególnie jeśli nigdy nie stawiałaś ojcu granicy.

Stawianie granic prawie zawsze spotka się z niezadowoleniem drugiej strony, a w tym przypadku można być tego pewnym. 

Opieka nad bratem to nie jest Twoja odpowiedzialność. Jest to zadanie rodzica, a nie rodzeństwa. 

Jeśli nie jesteś na to gotowa, to jest to jak najbardziej ok. Nigdy w to nie wątp.

Wiem, że wyrazić swoje potrzeby będzie trudno, będą Ci pewnie towarzyszyć trudne emocje, ale zawsze warto zadbać o siebie, to nie jest ani samolubne, ani egoistyczne.

Jeśli Twój nastrój i samopoczucie się pogorszy, skorzystaj z profesjonalnej pomocy psychologa lub telefonów wsparcia.

 

Dbaj o siebie,

Pozdrawiam i ściskam!

3 miesiące temu
dobrostan

Darmowy test na dobrostan psychiczny (WHO-5)

Zobacz podobne

Jak pomóc adoptowanej córce z FAS w szkole i relacjach z rówieśnikami?
Moja córka, Zosia, ma 8 lat. Adoptowaliśmy ją, gdy miała 3 lata, wiedząc, że biologiczna mama piła w ciąży. Byliśmy przygotowani na trudności, ale szkoła to inny poziom wyzwania. Zosia stara się, naprawdę. Siada do lekcji, ale po chwili patrzy w okno, zapomina, co miała zrobić. Pisanie sprawia jej trudność, a czytanie to prawdziwa męka. Najgorsze jednak są relacje z rówieśnikami. Dzieci lubią ją, bo jest pogodna i ufna, ale jednocześnie łatwo ją zranić. Czasem nie rozumie żartów, czasem reaguje zbyt emocjonalnie. Nauczyciele się starają, ale mamy wrażenie, że nie do końca wiedzą, jak jej pomóc. Słyszymy tylko: „Musi się bardziej skupić”, „Proszę ćwiczyć w domu”. Tylko że to nie takie proste. Co możemy z żoną zrobić, żeby Zosia miała łatwiej?
Od ponad 10 lat jestem w związku z rozwodnikiem. Rozwód odbył się z jego winy.
Dzień dobry Od ponad 10 lat jestem w związku z rozwodnikiem. Rozwód odbył się z jego winy. Partner ma dorosłą córkę z poprzedniego związku. Podczas imprez, na których jest jego córka, Partner nie zwraca na mnie uwagi. Ponad tego przypadkiem usłyszałam, jak żalił się córce, że jej mama jest najpiękniejsza i nie ma co jej porównywać do mnie, albo podczas słuchania muzyki dzwoni do córki i mówi, że bardzo się wzruszył i dedykuje tę piosenkę wiadomo komu... Sądzę, że zachowanie mojego partnera prowadzi do tego, że jego córka mnie nie lubi. Co sądzicie o takim zachowaniu?
Samotność i emocjonalny kryzys - jak sobie poradzić, gdy partner spełnia swoje marzenia

Witam. Jestem aktualnie od paru dni w kryzysie emocjonalnym. Siedzę w domu z 9 MSC synem, mąż od zawsze pracował w normalnych godzinach blisko domu. Zawsze mogłam do niego zadzwonić, wieczory i weekendy spędzaliśmy razem. 

Od dłuższego czasu miał pewna pasje, którą chciał wykorzystać i się rozwijać. Sama zachęciłam go do pracy w pizzerii, żeby spróbował i był szczęśliwy. Niestety od tygodnia nie widujemy się prawie w ogóle. Wraca w nocy, rano po śniadaniu wychodzi. 

Ja zostaję sama z synkiem, dni się dłużą, czuje się samotna. 

Nie mogę sobie poradzić, że tak właśnie będzie wyglądać nasze życie, że mało co się będziemy widywać, plus sama nie mam siły i czuję się przybita, nie mam ochoty na pójście do pracy, bo wiem, że wtedy w ogóle się nie będziemy widzieć, ale wiem, że to najlepsze co mogę zrobić dla siebie. Nie umiem sobie emocjonalnie poradzić, proszę o jakieś wsparcie lub radę...

z jednej strony cieszę się, że spełnia marzenia, ale nie dam rady żyć teraz jakby bez męża i wsparcia.. mam kryzys.

Jak wspierać dziecko z lękiem przed szkołą?

Coraz częściej zauważam, że moja córka naprawdę boi się chodzić do szkoły, co mnie martwi. Każdego ranka ten lęk wydaje się rosnąć, a próby uspokojenia pomagają tylko na krótko. 

Rozmawiałam z dzieckiem o jej uczuciach i obawach, ale często się wycofuje albo mówi, że nie wie dokładnie, co ją przeraża. Czy ktoś mógłby mi polecić metody, które pozwolą mi lepiej zrozumieć te lęki? Czy warto porozmawiać o tym z nauczycielem? Co mu powiedzieć?

Zosia ma koleżanki, nawet jedną najlepszą, więc to raczej nie w tym problem.

Jak pomóc jej odzyskać pewność siebie, by przestała płakać?

Chcę ją wspierać, ale też nie przygnieść opiekuńczością.

Będę wdzięczna za każdą radę i wskazówkę.

Nie mam żadnych przyjaciół, kolegów pozbywam się, jak nie są już potrzebni
Nie mam żadnych przyjaciół, kolegów pozbywam się, jak nie są już potrzebni, nie utrzymuję na stałe z nikim kontaktów, większość ludzi uważam za śmieci, którzy niepotrzebnie oddychają, a jednocześnie lubię mieć kogoś koło siebie, z czasem zaczynam wierzyć w rzeczy lub zdarzenia, które sam kiedyś wymyśliłem, czasami mam problem z nazwaniem rzeczy codziennego użytku, a po jakimś czasie mi się przypomina (ostatnio miałem tak z marchewką), a... mam 41 lat... kiepskie relacje z żoną i 12-to letniego syna... którzy mieszkają w Polsce w przeciwieństwie do mnie. Pojawiam się raz na jakiś czas.... (nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia). Pytanie, czy mam problem i powinienem o tym z kimś porozmawiać? Całe życie słyszę, że powinienem.... ale czy ja wiem, czy coś ze mną nie tak?
dysleksja

Dysleksja - przyczyny, objawy, diagnostyka i wsparcie

Dysleksja to zaburzenie wpływające na czytanie i pisanie, ale nie na inteligencję. Jeśli Ty lub ktoś bliski ma trudności w nauce, warto poznać objawy dysleksji, jej przyczyny i metody wsparcia. Odpowiednia pomoc może znacząco poprawić jakość życia i nauki.