Wstecz

Zależy mi, by nowo poznany mężczyzna zdystansował się, nie bombardował mnie emocjami i wyznaniami.

Poznałam chłopaka w barze, bardzo niespodziewanie i w ogóle nie planowałam tego wieczoru z nikim flirtować czy nawiązywać bliskich relacji. Bardzo spodobałam mu się od samego początku i zabrał mnie na kilka randek. Mieszkamy w innych krajach i na ostatnim spotkaniu przed moim wyjazdem powiedział, że już zaplanował przyjazd do Polski do mnie na kilka dni. Teraz komunikujemy się tylko przez wiadomości. W tej “relacji” tylko z jego strony wychodzą bardzo duże wyznania, ja jak na razie jestem zdystansowana, bo znamy się niewiele. Słyszę od niego jak wiele znaczy dla niego to, że mamy kontakt i że ciągle o mnie myśli i że nigdy nie poznał tak wspaniałej osoby, jak ja. A ja w tej sytuacji czuję coraz większy niepokój i z jednej strony chciałabym, żeby to się rozwijało wolniej, a z drugiej nie chcę tej osoby zranić, bo widzę jak bardzo mu zależy. Wiem, że moim stylem przywiązania jest styl lękowy, a ewidentnie w tej sytuacji moja postawa jest unikająca. Nie mam pojęcia o co tu chodzi i dlaczego on mnie tak bombarduje emocjami.

Julia

w zeszłym tygodniu
Angelika Majkowska

Angelika Majkowska

Dzień dobry, 

napisała Pani, że Pani styl przywiązania to lękowy, natomiast proszę pamiętać, że mężczyzna, z którym tworzy Pani relację również funkcjonuje w jakimś stylu przywiązania. Zaś te style na różne sposoby nakładają się na siebie. Rozumiem, że nie chce Pani zranić drugiej osoby, jednak najważniejsze, aby nie raniła Pani samej siebie i zadbała o własny komfort emocjonalny. Nie jest Pani odpowiedzialna za emocje, które poczuje partner, w momencie kiedy postawi Pani swoje własne granice. Udany i zdrowy związek, to również taki, w którym obie strony w szacunkiem i zrozumieniem podchodzą do granic tej drugiej osoby. Udany i zdrowy związek, to również taki, w którym nie obawiamy się zadbać o siebie. 

Życzę dużo wytrwałości i miłości do samej siebie! :)

w zeszłym tygodniu
Katarzyna Kania-Bzdyl

Katarzyna Kania-Bzdyl

Dzień dobry,

w celu rozpracowania sprzecznych emocji, które przez Pani głowę się przewijają w związku ze wspomnianą relacją, sugeruję kilka doraźnych spotkań z psychologiem. Ponadto terapeuta poprowadzi Panią przez to, co jest dla Pani niejasne, a także wychwycicie sobie schematy, które utrudniają Pani funkcjonowanie w związku. Z pewnością trzeba będzie przyglądnąć się temu lękowi, bo wprowadza lekki zamęt w to, co może całkiem dobrze działać ;)

pozdrawiam,

Katarzyna Kania-Bzdyl 

w zeszłym tygodniu
Anastazja Zawiślak

Anastazja Zawiślak

Dzień dobry, 

To, co Pani opisuje, to sytuacja, w której nowa znajomość rozwija się w szybkim tempie, co może wywoływać niepokój i uczucie przytłoczenia. Mimo że intencje tego mężczyzny mogą być szczere, jego szybkie wyznania i plany mogą sprawiać wrażenie intensywnego „bombardowania” emocjami. Tego rodzaju zachowanie, choć czasem wynika po prostu z entuzjazmu, może również być sygnałem, że relacja rozwija się nierównomiernie, a Pani granice są przekraczane.

Ważne, aby słuchać swoich uczuć i komunikować swoje potrzeby. Jeśli czuje się Pani niekomfortowo z takim tempem, można spróbować wyrazić to delikatnie, mówiąc, że potrzebuje Pani czasu, aby rozwijać tę relację we własnym tempie. To zupełnie naturalne, aby chciała Pani poznać drugą osobę lepiej, zanim zaangażuje się emocjonalnie.

Rozważenie swojego stylu przywiązania może być pomocne. Jeśli Pani styl jest bardziej lękowy, a w tej sytuacji wywołuje reakcję unikającą, być może intuicja podpowiada, że tempo tej relacji jest zbyt szybkie. To bardzo ważne, aby dbać o swoje potrzeby i granice, nawet jeśli obawia się Pani, że zrani to drugą osobę. Taka szczerość może pomóc wypracować zdrową, bardziej zrównoważoną relację.

Pozdrawiam,

Anastazja Zawiślak

6 dni temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Zobacz podobne