Co mogę zrobić, aby uwolnić się od traumy z dzieciństwa na tle seksualnym?
WP

Patrycja Choińska
Dzień dobry,
Pierwszym krokiem może być kontakt z psychologiem lub psychoterapeutą, z którym będąc w bezpiecznej relacji, będzie można rozpocząć pracę nad swego rodzaju “uwolnieniem”.
Dodatkowo, pomocna bywa praca z grupą terapeutyczną, na przykład prowadzoną metodą psychodramy. Jest to dobry sposób na ponowne zetknięcie się z traumatycznym wydarzeniem w bezpiecznej formie. Podczas takiego “ponownego spotkania” mogą na przykład wybrzmieć od lat skrywane emocje. Dodatkowym atutem pracy w grupie jest uzyskanie wsparcia ze strony większej liczby osób, co samo w sobie może mieć charakter leczący.
Pozdrawiam serdecznie,
Patrycja Choińska, psycholożka i psychoterapeutka

Justyna Czerniawska (Karkus)
Dzień dobry,
myślę, że najlepszym pomysłem będzie kontakt z psychoterapeutą oraz podjęcie terapii, na której zostanie przepracowana wspomniana trauma.
Pozdrawiam serdecznie,
Justyna Karkus - psycholog, psychoterapeuta

Zofia Kardasz
Dzień dobry,
jedną z polecanych do pracy z traumami psychoterapii jest EMDR (Eye Movement Desensitization and Reprocesing). Ważne, żeby prowadziła ją osoba z odpowiednim przygotowaniem.
Pozdrawiam serdecznie
Zofia Kardasz

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dobierz psychologaZobacz podobne
Dzień dobry,
Nie mogę pogodzić się z przeszłością. Powracają do mnie obrazy i ciągle o niej myślę. Nie mogę żyć teraźniejszością. Jak myślę o przeszłości, mam bóle brzucha, nudności. Bardzo mnie ona boli i stresuje. Proszę o pomoc, jaki nurt wybrać. Może polecicie psychoterapeutę z Warszawy, który jest empatyczny i mi pomoże. Pozdrawiam i życzę zdrowia!
Moja córka ma stwierdzone zaburzenia dysocjacyjne. Ma 14 lat. Ataki są nie wiadomo kiedy. Dzisiaj np. nie mogłam córki dobudzić, a po chwili miała hiperwentylacje, a potem odleciała. Bez kontaktu. Jest w psychoterapii, ale bardzo ciężko znaleźć nam pomóc osoby, która z takimi atakami miała.do czynienia. Córka nie pamięta niczego i nie wie, kiedy taki atak nastąpi. Proszę o pomoc, co możemy zrobić jeszcze, by mogła prowadzić normalne życie.
Witam, Podczas wizyty na sesjach u mojego psychoterapeuty zaczynam się wycofywać z rozmów, mam wrażenie, że tematy, których nie chce dotykać, powodują u mnie strach przed wejściem w zależności z terapeutą, aby 100% mu zaufać, chodzę na terapię już rok, ale czuję, że sama przed sobą się poddałam i rozczarowałam terapeutę. Zaznaczę, że poruszane tematy są na mnie bardzo wrażliwe szczególnie te z dzieciństwa i na temat seksualności. Chciałabym już zakończyć terapie i mieć świadomość, że będzie tylko lepiej, lecz im bliżej końca sesji tym bardziej jestem zrezygnowana i niedostępna, mimo że mam super relacje z terapeuta. Udaje przed terapeuta, żeby bardziej on był zadowolony ze swojej pracy niż ja ze swojej nad sobą.. co jest ze mną nie tak, zakończenie procesu terapii wzbudza zawsze takie emocje wycofania ? Pozdrawiam