
Nieetyczne i okropne zdanie ze słów terapeuty.
Czy na terapii w gabinecie powinno paść takie zdanie ,,gdybym chciała to mogłabym panią doprowadzić do samobójstwa''.
Marta
Daria Składanowska
Dzień dobry,
nigdy ze strony terapeuty lub psychologa nie powinno paść zdanie "gdybym chciała to mogłabym panią doprowadzić do samobójstwa''. Terapeuta lub psycholog powinien unikać oceniania, pogorszenia stanu pacjenta, czy sugerowania rozwiązań. Proszę porozmawiać ze swoim psychologiem lub terapeutą. Zachęcam również do kontaktu z innym specjalistą tj. psychologiem lub terapeutą.
Pozdrawiam,
Składanowska Daria
Psycholog, Doradca kariery
Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Renata Niemczynowicz
Droga Marto,
Cieżko jest mi odnieść się do tego zdania nie znając kontekstu, w którym wystąpiło. Mam wrażenie, że zaniepokoiło Cię ono i zastanawiam się, jak mogłaś je odebrać. Myślę, że najlepszym rozwiązaniem byłoby wniesienie tego na sesję i zbadanie, wraz z terapeutką, co właściwie się wydarzyło, w szczególności dlatego, że wydarzyło się to w ramach relacji terapeutycznej.
Mam nadzieję, że uda Ci się wyjaśnić tą kwestię i wyjaśnienie jej przyniesie Ci ulgę.
Izabela Piórkowska
Pani Marto, to zależy od kontekstu, w jakim usłyszała Pani to zdanie. Warto to wyjaśnić ze specjalistą i powiedzieć mu jak Pani zrozumiała to zdanie, jakie myśli się pojawiły i co Pani poczuła, słysząc ów wypowiedź. Wówczas Pani rozmówca będzie się mógł do tego odnieść. Pomocne może być tu pytanie, co ma Pani na myśli, co to oznacza, gdy mówi Pan/Pani te słowa. Jeśli kontakt z tą osobą nie jest możliwy, na pewno warto skorzystać z pomocy innego terapeuty, który poszerzy Pani rozumienie zdarzenia, może znajdziecie narrację, która da odpowiedź i rozwieje wątpliwości.
Justyna Bejmert
Dzień dobry Marto. Patrząc na ten cytat, zdecydowanie takie zdanie nie powinno paść z ust terapeuty, choć nie znam całej sytuacji i kontekstu rozmowy. Warto wrócić do tego podczas sesji i omówić jak się z tym poczułaś. Serdecznie pozdrawiam,
Justyna Bejmert
Psycholog
Anna Olechowska
Droga Marto,
To są niezwykle trudne słowa. Jednocześnie ciężko - nie będąc z Tobą na sesji - je ocenić. Zachęcałabym do kontaktu z Twoim psychoterapeutą, omówienie tej sytuacji, a jeśli wyjaśnienie nie przyniesie Ci ulgi lub/i nie będziesz się czuła bezpiecznie - poszukanie innego terapeuty.
Pozdrawiam ciepło,
Anna Olechowska
Psycholożka & Certyfikowana Psychoterapeutka
Urszula Żachowska
dzień dobry,
nie mam jasności co do zadanego pytania. Bez kontekstu trudno na takie pytanie odpowiedzieć.
Jeśli takie zdanie wypowiedziałaby specjalistka, a kontekst wskazywałby na to, że jest to groźba - takie zdanie nie powinno paść. Warto byłoby omówić tę sytuację z innym specjalistą/ką, a jeśli pojawi się wątpliwość, co do etyczności specjalistki, można zwrócić się do Towarzystwa w ramach którego jest zrzeszona z prośbą o zaopiniowania. W opracowaniu tej trudnej sytuacji i zastanowieniu się czy i na ile zostały przekroczone granice może Pani pomóc inna specjalistka/ta (psycholog, psychoterapeuta, psychiatra)
Pozdrawiam
Urszula Żachowska

Zobacz podobne

Toksyczny związek – jak go rozpoznać i zakończyć?
Czy zastanawiasz się, czy Twój związek jest zdrowy? Nie każda trudność jest toksyczna, ale jeśli czujesz lęk, winę, wątpisz w siebie, boisz się mówić, co myślisz – warto się zatrzymać. Tutaj dowiesz się, jak rozpoznać toksyczny związek i jak go zakończyć.