Już dostępna aplikacja mobilna Twój Psycholog
  • Wygodnie zarządzaj swoimi wizytami
  • Bądź w kontakcie ze swoim terapeutą
  • Twórz zdrowe nawyki z asystentem AI
Aplikacja mobilna
Dostępne w Google PlayPobierz w App Store
Left ArrowWstecz

Nie chcę powiedzieć o tym, że czuję się gorzej, mam myśli samobójcze. Czy to wpłynie na sposób leczenia?

Mam pytanie, jeśli mam stwierdzoną depresję oraz stany lękowe i rozpocząłem leczenie- mam 13 lat- czy jeśli nie wspomnę, że czuję się coraz gorzej z każdym tygodniem i mam myśli samobójcze, to czy jakoś to może wpłynąć na leczenie?
User Forum

Anonimowo

1 rok temu
TwójPsycholog

TwójPsycholog

Cześć!:) To bardzo ważne, byś powiedział o swoim stanie, o uczuciach, o tym, że czujesz się gorzej, a szczególnie o myślach samobójczych, zarówno psychologowi/psychoterapeucie/ psychiatrze, jak i swoim opiekunom czy innej osobie dorosłej, której ufasz. Niepowiedzenie o tym zdecydowanie wpłynie na proces leczenia, ponieważ wymienione osoby są po to, by Ci pomóc i się tobą zaopiekować. Zaopiekować się mogą jednak dopiero, gdy w pełni wiedzą, z czym masz trudność - wtedy wiedzą na jakie dokładnie potrzeby odpowiedzieć i jak Ci pomóc :)

Dlaczego nie chciałbyś o tym wspominać? Jeśli zatrzymuje Cię lęk czy stres - to znak, że ty bardziej należy o tym powiedzieć i zostać zaopiekowanym. Bardzo ważne, byś w razie kryzysu zadzwonił na numery kryzysowe : 112 lub 116111.

Trzymam kciuki

1 rok temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Nikoletta Dziedzic

Nikoletta Dziedzic

Witam,

 

Jak najbardziej może to wpłynąć proces terapii. W gabinecie powinieneś/powinnaś czuć się komfortowo i mieć przestrzeń na to aby o tym powiedzieć. Pamiętaj, że Twój terapeuta Cię nie ocenia. On jest po to, aby Ci pomóc i aby Cię wysłuchać.

Czasami czujemy się samotni i nie mamy się komu wygadać. Bądź czasami otaczają nas ludzie, ale nie czujemy chęci, bądź przestrzeni na to by im coś powiedzieć - czy to ze wstydu czy to ze strachu, bądź innych powodów. Gabinet to miejsce, w którym wszystko to powinieneś/powinnaś być w stanie powiedzieć. Traktuj to jako azyl, w którym możesz się wygadać i powiedzieć nawet te “najgłupsze” myśli. 
Piszę najgłupsze-bo czasami sami tak myślimy o swoich myślach. Natomiast terapeuta nie powie Ci, że to co myślisz jest głupie. On nie jest po to, żeby Cię oceniać.

 

Trzymam za Ciebie mocno kciuki!

Powodzenia:)

1 rok temu
Justyna Czerniawska (Karkus)

Justyna Czerniawska (Karkus)

Dzień dobry,

jak najbardziej może to wpłynąć na proces leczenia. To bardzo ważne, aby na terapii dzielić się swoimi doświadczeniami, myślami i doznawanymi emocjami (również tymi, które nie zawsze są dla nas przyjemne). Terapeuta jest tam po to, żeby pomóc, a żeby pomóc potrzebna jest szczerość i praca z dwóch stron. 

Życzę powodzenia!

Pozdrawiam serdecznie,

Justyna Karkus - psycholog, psychoterapeuta 

1 rok temu

Zobacz podobne

Nie czuję się dobrze w relacji, jednak chłopak przechodzi kryzys psychiczny. Nie chcę, by coś się stało.
Jestem w związku rok czasu i nie wiem czy nie czas go zakończyć. Między nami jest różnica około roku. Ja mam rocznikowo 16 on 15. Nie mam pojęcia czy dalej coś do niego czuję. Ta myśl dręczy mnie od miesiąca. Czasami jest lepiej, czasem gorzej i nie wiem co mam o tym sądzić lub co zmienić, aby było lepiej. Wyglądowo bardzo mi się podoba, więc w tym nie leży problem. Mam wrażenie, że gdyby nie był moim chłopakiem, to byśmy nie gadali. Wiadomo, że możemy mieć różne poglądy, ale moje a jego się różnią. Na tej podstawie można byłoby stwierdzić, że najlepszym rozwiązaniem byłoby zerwanie. Sprawa ma jeszcze drugie dno. Mój chłopak jest w dużym kryzysie emocjonalnym już od długiego czasu. Dźwiga duży bagaż emocjonalny i możliwe, że choruje na depresje. Ma myśli samobójcze. Sytuacje z kiedyś skrzywiły jego pogląd na świat i gdyby nie to, możliwe, że byśmy się dogadywali pod aspektem poglądów i chętnie spędzali czas, nawet nie będąc w związku. Mam wrażenie, że wychodzenie na miasto lub gdybym miała trochę więcej czasu samej, mogłoby poprawić związek, lecz jeśli nic by to nie dało, to nawet nie mam jak zerwać, bo on straci sens życia. Jest to strasznie trudna sytuacja.
W tamtym roku psycholog odkryła, że mam depresję
W tamtym roku psycholog odkryła, że mam depresję i powiedziała, że powinnam iść do psychiatry, ja na początku do niego nie poszłam, ale nadal czuję się źle i nie wiem co robić, czy zwrócić się do mojego psychologa czy psychiatry. Nie jestem też pewna czy będę umiała się otworzyć przed kimś nowym.
W liceum czuję się zagubiona w przyjaźniach. Podczas jednych lekcji wybieram inną osobę do ławki, a w trakcie innych - jeszcze jedną. Głupio mi tak zmieniać znajomych.
Jestem w pierwszej klasie szkoły średniej i na początku wszystko było dobrze, siedziałam z taką jedną dziewczyną przez 2 tygodnie i poznawałam taką jedną dziewczynę, która do mnie zagadała i tam później zaproponowała siedzenie razem, bo chodzimy do tej samej klasy, tylko najbardziej mnie to boli, że teraz nie mam jednej osoby, bo mamy łączoną klasę z innym kierunkiem i jak mamy razem z tym drugim kierunkiem, to ona siedzi z inną dziewczyną, którą nazywa przyjaciółką i tak najwięcej z nią przebywa. Siedzę z nią tylko, gdy mamy razem, czuję się odrzucona, bo mam wrażenie, że jestem jej drugą opcją, wszystko to mnie przytłacza, ale teraz mam niezmierny żal, że z taką xyz dziewczyną nie siedzą, ale xyz, z którą siedzę jest fajna i lubię ją, tylko nieraz mam takie, że czuję się źle z tym, że wystawiłam tą xyz. Ja, jak i inne dziewczyny z klasy lubię, a najbardziej przykre jest dla mnie to, że lubię klasę, ale ciągle zmieniam osobę z klasy, żeby siedzieć, bo nie lubię siedzieć sama. Jak myślicie, co mogę zrobić, bo to wszystko mnie przerasta?Pozdrawiam.
Strach u 4-letniego dziecka, że "komuś coś zrobiło"
Witam. Mam pytanie dlaczego u dziecka 4 letniego pojawia sie strach ze komus cos zrobil zlego? Ze kogos uderzyl albo skrzywdzil, odwraca sie i patrzy czy Pani ktora go minęło na pewno poszla dalej itp. Co jest tego powodem, ze sie boi czy jej na pewno nic nie zrobiło
Dzień dobry, mam syna, 14 lat, mieszkamy w Anglii, syn był prześladowany w szkole przez kilku uczniów
Dzień dobry, mam syna, 14 lat, mieszkamy w Anglii, syn był prześladowany w szkole przez kilku uczniów, jak i przez nauczycieli w szkole i od tego czasu zamknął się w sobie i jest trochę wycofany. Chociaż przed tymi wydarzeniami w szkole lubił dużo mówić. I postanowiliśmy wsiąść syna na nauczanie w domu. I od tamtej pory nie mówi z ludźmi, tylko z nami w domu. Gra w gry przez internet z kolegami ze szkoły i dużo mówi do nich (chociaż nie widza się tylko słyszą), czasami spotykają się na podwórku z nimi i też nie about dużo do nich mówi. I co możemy zrobić, żeby syn zaczął mówić tak jak dawniej, jak mu pomóc? Czy to przejdzie mu samo ? Pozdrawiam i bardzo proszę o odpowiedź.
Depression Hero

Depresja – przyczyny, objawy i skuteczne leczenie

Depresja to poważne zaburzenie psychiczne, które może dotknąć każdego. Wczesna diagnoza i leczenie są kluczowe – poznaj objawy, metody leczenia i sposoby wsparcia chorych. Pamiętaj, depresję można skutecznie leczyć!