Left ArrowWstecz

Jak radzić sobie ze stresem i wypaleniem zawodowym w wymagającym środowisku pracy?

Pracuję w naprawdę wymagającym środowisku, gdzie tempo jest szalone, a wymagania ciągle rosną. Coraz częściej czuję, jak dopada mnie chyba wypalenie zawodowe. 

Codzienny stres związany z obowiązkami i ogromną presją zaczyna mnie przytłaczać. 

Zmęczenie, brak motywacji i problemy z koncentracją to teraz moja codzienność. Zastanawiam się, jak sobie radzić ze stresem, który nie daje mi spokoju. Boję się, że jeśli nic z tym nie zrobię, moje zdrowie psychiczne może się załamać.

Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki, jak sobie radzić w tej sytuacji.

User Forum

Andrzej

4 miesiące temu
Agata Gieryn

Agata Gieryn

Panie Andrzeju,

Oznaki wypalenia zawodowego, takie jak zmęczenie, brak motywacji i trudność z koncentracją są pewnego rodzaju hamulcem bezpieczeństwa, przy pomocy którego nasze ciało i emocje dają nam do zrozumienia, że już dłużej nie dają rady funkcjonować w dotychczasowy sposób. 

To czas, żeby się zatrzymać  i poczuć, czego Panu brakuje w życiu i czy Pana potrzeby są zaspokajane? 

Czasem już sama chwila oddechu i refleksji potrafi być dużym krokiem ku zmianie. To, że Pan napisał tutaj, jest już początkiem tej drogi. Z mojego doświadczenia w pracy z osobami doświadczającymi wypalenia wynika, że czasem trudno im jest skontaktować się z potrzebami, czasem mają poczucie utknięcia i braku możliwości wyjścia z danej sytuacji, chociaż ono zawsze jest (niekoniecznie widoczne na pierwszy rzut oka). 

W tym pomaga pomoc specjalisty - psychologa albo psychoterapeuty. Świeże spojrzenie na Pana sytuację i możliwość otrzymania emocjonalnego wsparcia mogą być przewodnikiem i motorem ku zmianie.

Powodzenia!

4 miesiące temu
Dorota Żurek

Dorota Żurek

Wypalenie zawodowe, zmęczenie, brak motywacji i problemy z koncentracją to sygnały, które mogą wskazywać na przeciążenie, brak równowagi w życiu lub potrzebę zmiany w podejściu do pracy i odpoczynku. Warto się zastanowić, co jest głównym źródłem problemu: nadmiar obowiązków, brak satysfakcji z pracy, czy może inne problemy życiowe. Bardzo ważne jest, by potrafił Pan odcinać się od pracy i znaleźć sposoby, które zregenerują Pana układ nerwowy, pozwolą się zrelaksować. 

Tutaj mogą być pomocne różne techniki oddechowe, ćwiczenia uważności (Mindfulness), aktywność fizyczna, która pozwoli rozładować napięcie fizyczne i psychiczne. 

Sposobów na poradzenie sobie z wypaleniem zawodowym jest dużo, tylko trzeba poszukać tych, które będą odpowiednie dla Pana. Proszę też nie zapominać o wsparciu społecznym, rozmowy z bliską osobą, czy konsultacja z psychologiem mogą pomóc w znalezieniu właściwych sposobów na redukcję stresu. 

 

Pozdrawiam, 

Dorota Żurek psycholog

4 miesiące temu
Paweł Cisowski

Paweł Cisowski

Dzień dobry Panie Andrzeju

Pisze Pan o stresie i o tym, że jest w Panu lęk odnośnie do jego wpływu na Pana zdrowie psychiczne. 

Przede wszystkim warto zdać sobie sprawę, że stres ma swoje pola rażenia, a są nimi nasze myśli, emocje, nasze ciało oraz zachowanie. Na poziomie myśli mogą pojawiać się różnego rodzaju przekonania (np. "wymagania ciągle rosną", "tempo jest szalone", "nie wiem, czy sobie poradzę", "moje zdrowie psychicznie może się załamać"), lecz także ogólne obniżenie funkcji poznawczych - chociażby wspomniane przez Pana problemy z koncentracją. Na poziomie emocji może pojawić się lęk, ogólnie obniżony nastrój, ale też brak motywacji rozumiany jako zniechęcenie, zrezygnowanie, czasami może też dochodzić smutek, złość, żal. Na poziomie ciała oprócz wspomnianego przez Pana zmęczenia dość często pojawiają się różnego rodzaju bóle somatyczne (głowy, brzucha), wzrasta ciśnienia krwi, przyspieszone tętno. 

Na poziomie zachowania najczęściej występującymi objawami stresu są unikanie kontaktu z ludźmi, dezorganizacja, bierność, ale niekiedy również, zaniedbywanie obowiązków, nadużywanie substancji psychoaktywnych - wszystko po to, żeby regulować swój stan emocjonalny. 

Biorąc pod uwagę powyższe pola rażenia, należy zadać sobie pytanie, na którym z nich najczęściej ulegam negatywnym skutkom stresu. Warto też się zastanowić, z którym z tych poziomów ma się najlepszy kontakt - czy to, co dzieje się na poziomie ciała, czy może myśli itd. Następnie w zależności od konkretnego poziomu dostosowujemy wybrane techniki, które mają na celu pomoc w redukcji stresu. 

Jeśli chodzi o myśli, pomocne będą wszelkie techniki oczyszczające umysł, medytacje, kontemplacje, trening uważności (bycia tu i teraz), zmiana przekonań i uelastycznianie myśli. Na poziomie emocjonalnym pomoc mogą stanowić, chociażby różnego rodzaju wizualizacje. 

Na poziomie ciała pomocne są przede wszystkim techniki oddechowe, trening Jacobsona, autogenny Schultza oraz aktywność fizyczna, czy też joga. 

W ramach poziomu zachowania warto wdrożyć techniki asertywne, techniki organizacji czasu, planowania proaktywnego, konfrontacji z lękiem. 

 

Pozdrawiam

Paweł Cisowski

Psycholog | Psychoterapeuta poznawczo-behawioralny w trakcie szkolenia | Terapeuta EMDR

4 miesiące temu
Beata Matys Wasilewska

Beata Matys Wasilewska

Dzień dobry,

W pierwszej kolejności dobrze by miał osobę blisko siebie, z którą może porozmawiać na tematy pana stresujące. 

Gdyby nie mógł pan od bliskich  liczyć na takie wsparcie, warto rozważyć współpracę w psychoterapeutą. 

Rozmowa i możliwość swobodnego wyrażanie emocji  pozwala zdystansować się do wielu tematów i pozwala odzyskać energie do wprowadzania zmian. 

Codzienne funkcjonowania przestrzeni gdzie jest duża presja, odpowiedzialność i dyspozycyjność oraz decyzyjność wymaga bardzo dużej dbałości o higienę życia. A do niej zalicza się regularny sen, zdrowe zbalansowane posiłki, ruch i przestrzeń niezwiązane z pracą zawodową, czyli hobby, rodzina, medytacja, relaksacje itp. 

Warunkiem ważnym w zdrowiu psychicznym  jest umiejętność budowania asertywnych relacji i poczucie, że swoje zadania zawodowe wykonujemy w zgodzie z sobą i z własnymi możliwościami. Tutaj często zachodzi do utracania balansu ze względu na krytykę i presje przełożonych, poczucie żalu, złości czy zawodu ze współpracy z innymi, nierealnie oczekiwania firmy itd.  Dlatego praca psychoterapeutyczna w tym zakresie jest niekiedy niezbędna by zdrowie psychiczne nie załamało się.

 

Pozdrawiam

Beata Matys Wasilewska

4 miesiące temu
Emilia Jędryka

Emilia Jędryka

Panie Andrzeju,

to, co Pan opisuje, wskazuje na objawy wypalenia zawodowego, które rzeczywiście może mocno wpłynąć na zdrowie psychiczne i fizyczne. Proszę zacząć od małych kroków, by złagodzić ten stres. Spróbować wyznaczać sobie krótkie przerwy w ciągu dnia na oddech czy krótki spacer, a także oddzielić czas pracy od czasu dla siebie. Bardzo pomocne bywa też rozmowa z zaufaną osobą lub specjalistą, aby znaleźć konkretne strategie radzenia sobie z obciążeniem. Jeśli ma Pan możliwość, proszę zastanowić się nad delegowaniem części obowiązków lub bardziej realistycznym ustalaniem priorytetów. 

Proszę pamiętać, że dbanie o siebie to nie luksus, ale konieczność.

 

Pozdrawiam serdecznie

4 miesiące temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Dobierz psychologaArrowRight

Zobacz podobne

Jak mam radzić sobie ze stresem? Szybko się denerwuję
Jak mam radzić sobie ze stresem? Szybko się denerwuję, a złość wyładowuję na rodzinie. Byłem już tak nerwiony, że chciałem pobić siostrę. Cały czas mam stan napięcia nerwowego, byle co już się denerwuje. To wynika z dzieciństwa, co przeżyłem i po śmierci taty on umiał do mnie dotrzeć i stawić mnie do pionu. Proszę o pomoc.
Jak sobie radzić z przewlekłym stresem?

Jak sobie radzić z przewlekłym stresem?

Odczuwam wypalenie zawodowe przez konkurencję.

Pracuję w wysoce konkurencyjnym środowisku, gdzie tempo pracy jest zawrotne, a oczekiwania stale rosną. Ostatnio zacząłem zauważać u siebie objawy wypalenia zawodowego. Codzienny stres związany z obowiązkami zawodowymi i presją osiągania coraz lepszych wyników zaczyna mnie przytłaczać. Często odczuwam zmęczenie, brak motywacji oraz trudności w koncentracji.  Słyszałem o medytacji i technikach relaksacyjnych, ale nie wiem, czy to wystarczy. Obawiam się, że jeśli nic z tym nie zrobię, moje zdrowie psychiczne i zawodowe mogą ucierpieć...

Jak radzić sobie ze stresem i lękiem przed rozmowami z innymi ludźmi?

Dzień dobry,

jak radzić sobie ze stresem i lękiem przed kontaktem z ludźmi? Jestem osobą zamkniętą w sobie i nie potrafię swobodnie rozmawiać z ludźmi. Bardzo się stresuje, gdy mam z kimś porozmawiać paraliżuje mnie lęk. Często jest tak, że mam taką blokadę, że nie wiem co powiedzieć. Czuję lęk, że powiem coś nie tak i z reguły tak się dzieje, wtedy przychodzą myśli, że jestem beznadziejna. Myślałam o tym, żeby pójść na terapię, ale wtedy jest dokładnie tak samo, gdy myślę o tym, żeby się zapisać, paraliżuje mnie taki lęk, że nie jestem w stanie nic zrobić i odpuszczam. Jest mi ciężko tak normalnie rozmawiać z ludźmi,  a co dopiero rozmawiać o moich problemach. 

Nie wiem, co mam robić jak to przezwyciężyć.

Stres i lęk związany z pracą - jak można to naprawić?

Ostatnio mam wrażenie, że stres dosłownie mnie zjada. Praca, która kiedyś była dla mnie czymś super, teraz wydaje się tylko ciągłym źródłem frustracji, i zaczynam odczuwać lęk przed pójściem tam. Wkręcam sobie, że koledzy z pracy mnie nie lubią i tak w kółko. Nawet kiedy mam wolne, nie umiem się od tego odciąć – myśli o zadaniach i obowiązkach ciągle mnie dopadają. Czuję się, jakbym codziennie walczyła o przetrwanie, a zmęczenie i zniechęcenie tylko się nakręcają.

Jak sobie radzić, kiedy stres staje się przytłaczający i nie daje nawet chwili wytchnienia? Chciałabym znów poczuć, że potrafię cieszyć się chwilą, ale teraz wydaje się to kompletnie poza moim zasięgiem. 

Jak radzić sobie z presją samodoskonalenia i unikać wypalenia zawodowego?

hej, od długiego czasu mam poczucie, że muszę się ciągle doskonalić w pracy. czuję, że mam w sobie syndrom Supermana, bo wydaje mi się, że muszę być najlepszy we wszystkim, co robię. nie mogę sobie pozwolić na żadną słabość. to mega stresujące i zaczyna powoli odbijać się na moim życiu zawodowym i prywatnym. często pracuję po godzinach, a nawet w weekendy, bo wydaje mi się, że nie mogę sobie pozwolić na chwilę odpoczynku. chciałbym dowiedzieć się, jak radzić sobie z tą presją i stresem, żeby nie skończyć wypalony zawodowo. czy znacie jakieś techniki, które pomagają to ogarnąć? takie uczucia? słyszałem, że są jakieś techniki relaksacyjne i medytacja, ale nie jestem pewien, czy nadają się dla mnie i nie wiem, co jeszcze warto robić. pozdrawiam serdecznie, piotr

Jak poradzić sobie z lękiem przed rozczarowaniem innych i presją w pracy?

Mam problem z lękiem przed rozczarowaniem innych. 

W codziennym życiu bardzo ciężko mi funkcjonować tak jakbym tego chciał. Nie potrafię się nie przejmować zdaniem innych, jestem bardzo wrażliwy i delikatny. Zawsze staram się zadowalać innych kosztem swojego samopoczucia oraz zdrowia. Najbardziej zauważalne jest to w pracy. Jestem sumiennym i oddanym pracownikiem, wykonuję swoją pracę z pełnym profesjonalizmem i zaangażowaniem, ale jak każdemu zdarzają mi się błędy. 

Błędy wynikające z niedopatrzenia, natłoku obowiązków lub innych przyczyn. Zawsze jak je wyłapie, przechodzi przeze mnie uderzenie gorąca i pierwsza myśl co na to mój szef, czy się zdenerwuje, czy będzie się wydzierał, czy akurat trafię na dobry humor, machnie ręką i nie będzie tematu. Zawsze wybieram ten moment, który według mnie jest najbardziej neutralny, ale często na ten moment trzeba długo czekać, co wiąże się ze stresem i martwieniem się na zapas, co to będzie. Szef ma skłonności do przesadnych reakcji, więc to tez mnie dodatkowo stresuje. 

Często nie potrafię oddzielić pracy od domu i ciągle chodzę spięty. Jestem mi wstyd i czuję się tak bardzo zmęczony tym, że praca i jakieś niewyjaśnione sytuacje, na które powinienem mieć wywalone, mają taki wielki wpływ na moje codzienne funkcjonowanie. W każdej pracy miałem tak samo, moja asertywność jest praktycznie zerowa, zawsze czuję paraliżującą presje zadowalania swojego przełożonego, nawet kosztem rodziny. Najlepiej czuję się sam ze sobą i moim marzeniem jest być samemu sobie szefem, ale niestety droga do tego najprawdopodobniej jeszcze daleka... Co zrobić, żeby przestać żyć pracą 24/7 i jak nie przejmować się drobnymi rzeczami?

Jak pokonać nawyki lękowe po stresującej pracy?

Przez ostatnie 5 lat pracowałam w bardzo stresującej pracy. 

Tak naprawdę przez 7 dni w tygodniu był nacisk ze strony szefa, również wieczorami, bo to była praca na wyższym stanowisku, pod ogromną presją. Zauważyłam, że wykreowały się u mnie nawyki lękowe. To znaczy, teraz mam inną pracę, z tamtą nie mam kontaktu - de facto nie mam wiele stresu w życiu, a codziennie rano budzę się maksymalnie zestresowana, przebudzam się już od 6 godzinę przed budzikiem i jestem w półśnie, przez co potem jestem wymęczona w ciągu dnia. Mam huśtawki nastroju, ale najczęściej wieczorem pojawia się u mnie jakiś stan niepokoju. Dodam, że na sen popalam zioło przepisane normalnie przez lekarza, które mnie uspokaja z reguły, ale czasami jak pokryje mi się to z napadem myśli stresowych, to nagle mam wysoki puls i dość źle się czuje. Pytanie, jak sobie z tym poradzić? 

Trudno mi się cieszyć z życia, gdy czuję, że mój organizm musi się cały czas bać i stresować, co jest nawykiem w pracy, którą skończyłam w wakacje 2024. 

Proszę o pomoc

Jak radzić sobie z presją w pracy przy zaburzeniach obsesyjno-kompulsywnych i lękowych?

Cierpię na zaburzenie obsesyjno-kompulsywne i lękowe mieszane. Jak sobie poradzić z wewnętrzną presją dotyczącą wykonywania obowiązków służbowych? Chodzi o to, że muszę swoje obowiązki wykonać jak najlepiej, bo boję się krytyki ze strony przełożonych i innych pracowników. Czasami poświęcam czas przeznaczony na przerwę na dalszą pracę, bo boję się, że czegoś nie zdążę zrobić. Nie potrafię wyluzować. Gdy nie zdążę w danym dniu czegoś wykonać, czuje niedosyt i żal do siebie, że mogłem dać z siebie więcej. Męczy mnie to bo czuję się jak nakręcona zabawka. 

Ciągła presja wykańcza mnie bardziej niż sama praca.