Wstecz

Mój partner poszedł do prostytutki - nie potrafię mu tego wybaczyć

Partner zdradził mnie rok temu. To nie był romans, poszedł do prostytutki. Nie umiem sobie z tym poradzić. Zgłosiłam się po pomoc, dostałam leki na depresję, czekam na psychologa. Jednak już nie jest tak jak było. Boję się uprawiać z nim seks. Odrzuca mnie myśl, że robił to z nią. On nie chce o tym wcale rozmawiać, zachowuje się tak, jakby to nie miało miejsca, po prostu to wyparł. Miał po tym próbę samobójczą. Ja też. Ciągle myślę o śmierci. Czuję się tak, jakbym umarła w środku po tym jak mi o tym powiedział. Jak sobie pomóc?

Agata

3 tygodnie temu
Paweł Franczak

Paweł Franczak

Droga Agato,
w tej sytuacji najskuteczniejszym pomysłem byłaby wizyta u terapeuty par, jeśli twój partner wyraża na to zgodę (sesja indywidualna też ma oczywiście sens). Twoje uczucia są zrozumiałe, ale tym, co bardzo rzuca się w oczy jest śmierć i to, jak jego zdrada, a więc inna kobieta, Was oboje do śmierci zbliżyła. Wydaje się więc, że temat mocno dotyka jego i ciebie, a zdrada pokazała wyraźniej coś, co w waszym związku obecne było już wcześniej.

Być może zdrada będzie impulsem, by "wyzerować" Wasz związek i zacząć go od nowa, na innych już warunkach, z czystym kontem, to wymagałoby jednak od Was solidnej pracy u podstaw nad relacją.

 

Życzę Ci powodzenia,
Paweł Franczak

 

3 tygodnie temu
Paweł Cisowski

Paweł Cisowski

Dzień dobry Pani Agato

Na to w jaki sposób kształtuje się związek wpływ ma każdy z partnerów po 50%.  Decyzja o zdradzie należy w 100 % do jednej osoby. Bardzo pomocną w przepracowaniu tematu zdrady może być metoda 4 kroków.  Po pierwsze ważne jest, aby wyrazić i uznać własne emocje związane ze zdradą. Po drugie - dobrze by było spróbować zrozumieć dlaczego ta krzywda się zdarzyła. Po trzecie, i jest to niezwykle ważne, należy zadbać o swoje bezpieczeństwo. I dopiero jako czwarte można ewentualnie podjąć decyzję o wybaczeniu. Ważne też jest to, iż jeśli decydujemy się wybaczyć i pozostać w związku to trzeba liczyć się z tym, że osoba zdradzona świadomie godzi się na rezygnację z roli ofiary... Nie jest to łatwe zadanie, jednak z pomocą odpowiedniego specjalisty można przezwyciężyć nawet największy życiowy kryzys. Zachęcam do konsultacji psychologicznej!

Życzę dużo wytrwałości!

Paweł Cisowski

3 tygodnie temu
Anita Konarska

Anita Konarska

Dzień dobry pani Agato,

bardzo dobrze, że zgłosiła się pani po pomoc i leczenie depresji. Nieprzepracowane doświadczenie traumatyczne związane ze zdradą partnera nie pozwala obecnie pani żyć bez cierpienia. Rozmowa między Wami jest tutaj kluczowa. Obecnie emocje związane z tą trudną sytuacją są jakby w Waszej relacji zamrożone, a to powoduje, że nie możecie iść dalej i żyć normalnie. 

Praca z terapeutą par mogłaby pomóc wspólnie przepracować zdradę, na nowo odnaleźć drogę do siebie, albo pomóc Wam podjąć ostateczną  decyzję o rozstaniu. 

Proszę o siebie dbać, życzę dużo siły.

Anita Konarska - psycholog i terapeutka par w nurcie systemowym 

 

3 tygodnie temu
Izabela Czak-Kunert

Izabela Czak-Kunert

Dzień dobry, to bardzo ważne, że zgłosiła się Pani po pomoc w tej trudnej i emocjonalnej dla Pani sytuacji. Wydaje się, że jednak potrzebna może być rozmowa między Panią a partnerem. To ważne żeby mogła się Pani podzielić swoimi uczuciami i obserwacjami. Może jest to również dobry moment, aby zaproponować podjęcie terapii par? Ponadto, z uwagi na Pani zdrowie i funkcjonowanie może warte uwagi  jest  rozważenie indywidualnej rozmowy z psychologiem, która może pomóc w zrozumieniu sytuacji i znalezieniu najlepszych rozwiązań.

Pozdrawiam

3 tygodnie temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Zobacz podobne