Wstecz

Czy partnerka ma borderline? Ogromne wybuchy złości powodują, że nie chcę trwać dalej w naszym związku.

Dzień dobry. Mam na imię Piotr. Mam 42 lata. Mieszkam obecnie w Niemczech. Co Panstwo sadzicie o mojej sytuacji? Jestem z partnerką od 3 lat. W ogolnym rozrachunku jest porządna, pracowita i "fajna kobieta". Niestety jest też druga strona. Jest bardzo wybuchowa, bardzo wulgarna i często negatywnie nastawiona do ludzi. Wybuchy złości są uśredniając raz na tydzień, więc łatwo przeliczyć, że było tego już ok 150 razy. Doszedłem do punktu, że dalej nie dam rady. Wybuchy złości przychodzą znikąd. Jako zwykły człowiek nie mogę zrozumieć, jak można o takie drobnostki być tak nerwowym. Gdy ma taki wybuch, to mam wrażenie, że się nie kontroluje. Wyzywa mnie, krzyczy na cały głos, sąsiedzi to słyszą (wstyd mi przed sąsiadami). Mam nawet wrażenie, że gdybym ja nie był spokojny, a wybuchowy, to mogla by mi wbić nóż. Gdy próbuję porozmawiać z nią racjonalnie, to jest znów krzyk. A wiem, że potrafi rozmawiać racjonalnie, bo ma syna w wieku 20 lat, który jest "nieporadny" i z nim rozmawia bardzo racjonalnie. Jedyny sposób, żeby nie było wybuchów złości to moja pełna uległość wobec niej, ale to się nigdy nie wydarzy. Na początku myślałem, że jest to kwestia ułożenia naszego związku. Ale dzisiaj wiem, że to jest głębszy problem i sami sobie z tym nie poradzimy. Problem w tym, że mimo faktu, że mam do niej uczucia (choć już dużo mniejsze niż wcześniej) i nie chce kończyć tego związku, to niestety bede musiał to zrobić. Czytałem troche o tym i może to być ten problem "borderline". Ona za młodu straciła matkę i miala bardzo ciężką sytuacje. Na koniec dodam, ona uważa, że to wszystko moja wina i o jakiekolwiek terapii nie chce słyszeć. Dziekuje bardzo za jakakolwiek odpowiedz.

Pit

4 miesiące temu
Małgorzata Kardasz

Małgorzata Kardasz


Dzień dobry,

W swojej wiadomości opisuje Pan trudy bycia w związku z osobą, którą opisuje Pan jako „wybuchową”.

Z jednej strony czytam, że uważa Pan, iż musi się rozstać ze swoją partnerką. Z drugiej strony wyobrażam sobie, że uczucia jakie Pan do niej żywi mogą przemawiać za pozostaniem w takiej relacji.

Takie związki choć często pełne ciepłych uczuć potrafią ranić obie strony. Ważne jest, żeby wiedział Pan, że nie ma jednej, słusznej decyzji w tej sytuacji. Ma Pan prawo zarówno do zadbania o siebie poprzez zakończenie związku, jak i do dalszej inwestycji w relację.

Zachęcam do głębszego przyjrzenia się swoim motywacjom. Często łatwiej jest nam to zrobić w obecności drugiej, życzliwej nam osoby- może to być przyjaciel, albo, jeśli ważna dla Pana jest bezstronność, terapeuta.

Jeśli podejmie Pan decyzję pozostanie w związku zachęcam do zapisania się na bezpłatny program dla bliskich osób, które zmagają się z trudnościami kontroli impulsów (a zachowania, które Pan opisuje sugerują taką trudność u partnerki). Takie programy prowadzone są również online, a ich listę znajdzie Pan na stronie Polskiego Towarzystwa Terapii Dialektyczno- Behawioralnej. Spotkania takie pomogą w zrozumieniu trudności partnerki i nauczą strategii radzenia sobie w gorszych momentach w związku.

Życzę powodzenia w odnalezieniu najlepszej dla siebie ścieżki!

4 miesiące temu
Zofia Kardasz

Zofia Kardasz

Dzień dobry,

jeżeli zarówno Pan, jak i partnerka chcecie poprawić jakość Waszej relacji i lepiej się dogadywać, to proponowałabym skorzystanie z psychoterapii dla par. To będzie czas i miejsce, w którym będziecie mogli przyjrzeć się Waszej relacji i popracować nad tym, żeby była bardziej satysfakcjonująca dla obu stron. 

Rozumiem, że partnerka nie chce skorzystać z tej formy pomocy, ale może warto podjąć jeszcze próbę rozmowy o tym, jak Pan się czuje w relacji. Innym rozwiązaniem jest skorzystanie z psychoterapii indywidualnej i odnalezienie siebie - własnych potrzeb i możliwych rozwiązań w zaistniałej sytuacji.

 

Pozdrawiam serdecznie

Zofia Kardasz

4 miesiące temu
Paweł Leja

Paweł Leja

Pit, byłbym ostrożny w diagnozowaniu Twojej partnerki. Objawy mogą wskazywać na różne rzeczy. Natomiast zastanawiam się, czego Ty potrzebujesz? Na jakie pytania szukasz odpowiedzi? Doświadczasz przykrych rzeczy, a jednak jesteś z partnerką od 3 lat. Myślałeś, żeby to skonsultować, przyjrzeć się temu ze specjalistą? A co Ty sądzisz o swojej sytuacji? Jak Ty się czujesz w tym związku? 

4 miesiące temu
Gabriela Hombek

Gabriela Hombek

Witam. Po I - nie musi to być zaburzenie. Proponuje by partnerka przebadała się na poziom hormonów tarczycy. Dokładniej mówiąc Aty -TPO, wyjdzie czy ma niedoczynność. Takie objawy o jakich Pan pisze często towarzyszą właśnie zaburzeniom hormonalnym. Pozdrawiam 

 

Gabriela Hombek 

Specjalista Terapii uzależnień

3 miesiące temu
Katarzyna Rosenbajger

Katarzyna Rosenbajger

Witam, 

Widzę, że ciężko panu z powodu częstych napadów złości pana partnerki. Cieszę się, że prosi pan o pomoc dla siebie, bo niestety jeśli partnerka nie widzi problemu i mówi , że nie potrzebuje pomocy, to będzie bardzo trudno z nią pracować. 

Proszę skoncentrować się na sobie i umówić do psychologa lub terapeuty, który pomoże panu przepracować pana emocje oraz fakt, że pomimo negatywnego traktowania przez partnerkę, jest pan nadal w tym związku. 

Nikt nie ma prawa tak pana traktować, bo jest to przemoc, która nie powinna być normą oraz normalnością w żadnym związku.

 

K Rosenbajger

Psychoolog

3 miesiące temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Zobacz podobne