
Witam, mam 28 lat, ale ciągle boję się opinii swoich rodziców
Malinka
Katarzyna Waszak
Dzień dobry!
Żyje Pani w rodzinie alkoholowej, z tego, co Pani napisała, wynika, że nie doświadczyła bezpiecznego stylu przywiązania z rodzicami. To wpływa na sposób postrzegania siebie oraz nawiązywania relacji z drugim człowiekiem. Lęka się Pani ludzi, gdyż ma doświadczenie, że bliski człowiek może skrzywdzić. Nieugruntowanie w sobie i prawdopodobnie niska samoocena wpływają na lęk przed ludzką opinią. Napisała Pani, że chciałaby się przyzwyczaić do przemocy w domu, to trudne i niewskazane. Kłótnie, manipulacja emocjonalna to przemoc.
Pani Malinko! Psychoterapeuta nie może Pani powiedzieć, co ma Pani zrobić, to musi być niezależna decyzja. Zachęcam do skorzystania z psychoterapii, w której doświadczy Pani przeżycia swoich emocji w bezpiecznej relacji, poczuje się zaakceptowana. Istotna jest praca nad lękiem, nad odzyskaniem sprawczości, a także odkrycie swoich zasobów, wartości, potrzeb. I nauczy się Pani troszczyć o siebie, bo z treści wiadomości wynika, że skupia się Pani na rodzicach, tak bywa u osób współuzależnionych.
Gdyby się Pani zdecydowała na psychoterapię, to zapraszam. Pozdrawiam
Katarzyna Waszak

Zobacz podobne
Szkolny psycholog chce mnie wysłać na terapie do specjalisty, bo powiedziałem mu, że spożywałem marihuanę, nie chce iść na ta terapie. Czy grozi mi coś, jeśli nie zgłoszę się do specjalisty i ile będę zmuszony do odwiedzania go? Jestem totalnie przeciw pójścia do niego
