Left ArrowWstecz

Całe życie wstyd mi za zachowanie rodziców.

Całe życie wstyd mi za rodziców. Oni nie rozmawiają, tylko się przekrzykują. W sklepie potrafią tylko kłócić o coś i obrażać. Poza tym matka nie jest zbyt mądra, a ojciec wydziera się za wszystko i dla mnie to istny wariat. Na skutek ich zachowań zepsuli mi reputację. Mieszkając przez większość życia z nimi i nad nimi, sąsiedzi często słyszeli ojca, który wyzywał mnie albo krytykował (nieważne było za co, tylko słyszeli "leń" albo "nierób"). Nic nie było prawdą, no ale ludzie stali przy oknach i śmiali się ze mnie. Do dziś raczej nie ojciec i matka, tylko ja nie jestem w poważaniu i mnie nie szanują. Jestem osobą zupełnie inną od nich, wykształconą, pracowitą itd. Do dziś ojciec potrafi wydziera się i oczywiście po opinii obrywa się mi. 

Proszę mi wyjaśnić dlaczego nikt nie przyczepi się do niego? Ewentualnie słyszę "jest troszkę nerwowy"... Szok. Jako dziecko marzyłam, żeby przymusowo go zaczęli leczyć

User Forum

Jola

w zeszłym miesiącu
Magdalena Żukowska

Magdalena Żukowska

To, co opisujesz, jest wyjątkowo trudną i bolesną sytuacją, a Twoje uczucia wstydu, frustracji i niesprawiedliwości są w pełni uzasadnione. Dorastanie w rodzinie, w której dominują kłótnie, agresja i brak szacunku, może zostawić głębokie ślady emocjonalne. Kiedy rodzice zachowują się w sposób nieodpowiedni lub toksyczny, ich dzieci często stają się mimowolnymi ofiarami, noszącymi ciężar tych zachowań i reperkusji społecznych. Zrozumienie tej sytuacji może być jednak pierwszym krokiem w kierunku wyjścia z tego schematu i odzyskania poczucia własnej wartości.

Zacznijmy od pytania, dlaczego nikt nie reaguje na zachowanie Twojego ojca, a wręcz usprawiedliwia go określeniami typu "troszkę nerwowy". Takie zjawisko może wynikać z kilku powodów. Po pierwsze, wiele osób może być przyzwyczajonych do jego zachowania i traktować je jako "normę". Ludzie często wolą ignorować czyjeś toksyczne zachowanie niż konfrontować się z nim, ponieważ boją się, że mogłoby to prowadzić do konfliktu lub narazić ich samych na agresję. Społeczna tolerancja dla agresji, szczególnie w przypadku mężczyzn, jest niestety dość powszechna – ludzie mogą bagatelizować problem, przypisując go "temperamentowi" czy "trudnemu charakterowi".

Kolejnym istotnym elementem jest mechanizm projekcji, który mógł mieć miejsce w Twojej rodzinie. Twoi rodzice, a szczególnie ojciec, mogli nie radzić sobie z własnymi emocjami, stresem czy frustracją, i przerzucali swoje negatywne uczucia na Ciebie. Krytykowanie Cię, wyzywanie od "leni" czy "nierobów" mogło być dla niego sposobem na odreagowanie własnych problemów, kosztem Twojego poczucia wartości. Niestety, sąsiedzi czy otoczenie słysząc te wyzwiska, mogli przyjąć je za prawdę, nie znając Twojej perspektywy ani rzeczywistości, co doprowadziło do niesprawiedliwej oceny Twojej osoby.

Rozumiem, że Twoje poczucie wstydu jest potęgowane przez świadomość, że zachowanie rodziców miało negatywny wpływ na Twoją reputację. Dorastając w takim środowisku, zapewne wielokrotnie czułaś/czułeś się bezsilna/bezsilny, obserwując, jak Twój wizerunek jest niszczony przez to, co mówią i jak się zachowują Twoi rodzice. Co więcej, jako dziecko nie miałaś/miałeś możliwości obrony, co pogłębiało poczucie niesprawiedliwości.

To, że jako dorosła osoba jesteś wykształcona, pracowita i odpowiedzialna, świadczy o ogromnej sile, którą w sobie masz. Mimo trudnych warunków udało Ci się wypracować własną tożsamość, różną od tej, którą próbowali Ci narzucić rodzice. Jednak trauma z dzieciństwa może wciąż wpływać na Twoje życie emocjonalne i poczucie wartości. Nawet jeśli wiesz, że nie jesteś taka/taki jak oni, emocjonalne ślady mogą pozostać.

Co możesz zrobić w tej sytuacji? Przede wszystkim warto skupić się na wyznaczeniu granic w relacjach z rodzicami. Masz prawo do ochrony siebie przed ich krzykami i negatywnym wpływem, nawet jeśli oznacza to ograniczenie kontaktu. Warto również rozważyć wsparcie terapeutyczne, które pomoże Ci przetworzyć te trudne wspomnienia i emocje, a także zbudować jeszcze silniejsze poczucie własnej wartości, niezależne od tego, co mówią i jak zachowują się Twoi rodzice. Terapia może pomóc w zrozumieniu, dlaczego te doświadczenia wciąż tak bardzo Cię dotykają, i jak uwolnić się od ich ciężaru.

Jeśli chodzi o reputację wśród sąsiadów czy otoczenia, pamiętaj, że ich oceny są oparte na ograniczonym, jednostronnym obrazie. Z biegiem czasu masz możliwość pokazać swoje prawdziwe oblicze, budując relacje oparte na zaufaniu i szacunku, niezależnie od przeszłości. Ważne jest, abyś sama/sam uwierzyła/uwierzył, że zasługujesz na szacunek, niezależnie od tego, jakie błędy popełnili Twoi rodzice.

Podsumowując, Twoje uczucia są naturalną reakcją na trudne doświadczenia z dzieciństwa. Praca nad sobą, wyznaczenie granic i stopniowe odcinanie się od toksycznych schematów mogą pomóc Ci odzyskać spokój i poczucie kontroli nad swoim życiem.

w zeszłym miesiącu
Katarzyna Waszak

Katarzyna Waszak

Dzień dobry!

Z Pani opisu wynika, że spotkała się Pani z przemocą psychiczną. Niewątpliwie to trudne doświadczenie, które może rzutować na Pani funkcjonowanie, budowanie relacji. Odczuwane emocje są adekwatne do sytuacji. Zachowanie ojca pewnie z czegoś wynika, prawdopodobnie z tego, jak wyglądała relacja z jego rodzicami. Podobnie reakcje mamy mają swoje źródło we wcześniejszych schematach funkcjonowania. Trudno mi odpowiedzieć na pytanie, dlaczego ,,nikt nie przyczepi się do ojca". Wynika to z różnych przyczyn: środowiska, poglądów, np. ,,lepiej się nie wtrącać, nie angażować", z przeżyć danego człowieka. 

Zachęcam do tego, aby Pani zadbała o siebie, do zastanowienia się, czy chce Pani nadal mieszkać z rodzicami. Jako dziecko musiała być Pani podporządkowana, ale obecnie może zadbać o swoje granice, realizację potrzeb. Nikt nie ma prawa Pani krzywdzić. Może warto popracować w procesie psychoterapeutycznym nad swoim poczuciem wartości, doświadczyć uprawomocnienia emocji w relacji. Zasobem Pani jest to, że szuka wsparcia, rozwiązań. Powodzenia

 

Katarzyna Waszak - psychoterapeuta

 

w zeszłym miesiącu
Jakub Redo

Jakub Redo

Rozumiem, że czujesz się bardzo skrzywdzona przez zachowanie swoich rodziców. To naturalne, że odczuwasz wstyd z powodu ich publicznych kłótni, agresywnego zachowania ojca i niesprawiedliwych oskarżeń pod Twoim adresem.

Część ludzi unika konfrontacji z agresywnymi osobami. Strach przed eskalacją konfliktu powoduje, że ludzie wolą nie reagować na zachowanie Twojego ojca. Często też istnieją stereotypy na temat rodziny i relacji między jej członkami. Ludzie mogą zakładać, że "w każdej rodzinie są problemy" i nie chcą ingerować w "sprawy wewnętrzne" innych.

Skoro bezpośrednia konfrontacja z ojcem i próby zmiany jego zachowania wydają się nieskuteczne, może warto skupić się na sobie i na budowaniu swojego życia. Czy masz możliwości wyprowadzenia się od rodziców? Wiem, że to może być trudna decyzja, ale czasem jest to jedyny sposób, aby zadbać o swoje zdrowie psychiczne i emocjonalne.

Warto poszukać wsparcia u zaufanej osoby – może to być przyjaciółka/przyjaciel lub inny członek rodziny. Dzięki temu możesz zyskać inną perspektywę na swoją sytuację. Zachęcam Cię również do konsultacji z psychologiem. Dzięki temu możesz uzyskać pomoc w radzeniu sobie z trudnymi emocjami, przepracowaniu rodzinnych doświadczeń i budowaniu poczucia własnej wartości.

Wszystkiego dobrego
Jakub Redo

w zeszłym miesiącu
Mariia Sirizinska

Mariia Sirizinska

Chciałabym wyrazić współczucie dla Pani sytuacji.

Ludzie, którzy słyszą jak ojciec krzyczy na dziecko, z mojego punktu widzenia, mogą śmiać się z różnych powodów.  W każdym razie śmiech, według mojego punktu widzenia, nie jest adekwatną reakcją na przemoc emocjonalną według dziecka.  Niestety,  ostatnio mówili w badaniach, że 1/3 część Polaków stosują nie tylko krzyk, ale i karę fizyczną podczas wychowania dziecka. Dlatego też pytanie o sąsiadów - czy chce Pani szacunku od ludzi, którzy uważają za normę przemoc?  

Jeżeli Pani chce przeanalizować swoją sytuacje z poczuciem niepowagi i braku szanowania - polecam konsultację psychologiczną

Pozdrawiam,

 Mariia Sirizinska

w zeszłym miesiącu
Beata Matys Wasilewska

Beata Matys Wasilewska

Dzień dobry

Poczucie bezsilności, złości czy niepokoju wobec sytuacji nieprzewidywalnych zachowań rodziców często towarzysza dzieciom. Często dochodzi do parentyfikacji , które nie tylko wiąże się z braniem odpowiedzialności za ich zachowanie ale także poczuciem  wstydu, zamartwianiem się , obniżoną samooceną, poczuciem, że muszę uwodnić, że mam wartość itd.

Z pomocą może przyjść psychoterapia, która pozwoli uwolnić wszystkie trudne emocje, upokorzenia czy krzywdy w bezpiecznych warunkach, przepracować i nauczy  stawiać tak granice by nie brać odpowiedzialności za zachowanie rodziców oraz  nie musieć udowadniać swojej wartości komukolwiek. 

Pozdrawiam

Beata Matys Wasilewska

www. holistycznaterapia.pl

w zeszłym miesiącu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Dobierz psychologaArrowRight

Zobacz podobne

Czy powinnam się martwić gdy 11-miesięczne dziecko celowo się uderza i płacze?
Witam, Czy powinnam się martwić zachowaniem 11-miesięcznego dziecka, które eksplorując otoczenie podchodzi np. do nogi od stołu czy czegoś twardego (futryny, stolika), uderzy się, po czym płacze, jednak niepokoi mnie, że po pierwszym niecelowym uderzeniu się, kolejne robi już celowo w to samo miejsc
TW Mam ataki paniki, nerwobóle i myśli samobójcze

W mojej rodzinie gdzieś do skończenia 6 lat ojciec pił, a pod wpływem alkoholu wyzywał matkę od dziwek, że go zdradza i ją bił. Później go nie było, gdy siostra się wyprowadziła wszystkie winy spływały na mnie. Za każdym razem byłam obwiniana o wszystko, co zrobiłam to było źle a czego nie zrobił

Trauma po stracie rodzica w młodym wieku - potrzebuję pomocy, bo nic nie pomaga

Mam wrażenie, że stara trauma wciąż kładzie się cieniem na moim życiu. Jak miałem 6 lat (teraz mam 30) byłem świadkiem śmierci mojego taty - zmarł przy mnie na zawał. Wtedy niezbyt to rozumiałem, ale z biegiem lat było to dla mnie coraz cięższe. Parę lat byłem na terapii, ale myślę, że sobie z ty

Jak wspierać dziecko z lękiem przed szkołą?

Coraz częściej zauważam, że moja córka naprawdę boi się chodzić do szkoły, co mnie martwi. Każdego ranka ten lęk wydaje się rosnąć, a próby uspokojenia pomagają tylko na krótko. 

Rozmawiałam z dzieckiem o jej uczuciach i obawach, ale często się wycofuje albo mówi, że nie wie dokładnie

Jak rozmawiać z dzieckiem po burzliwym rozstaniu z toksycznym partnerem?

Dzień dobry. 

Rozstałam się z partnerem w maju 2023 roku w sposób burzliwy, zostałam pobita i wyrzucona z domu razem z dzieckiem. Do dzisiaj nie oddał mi rzeczy prywatnych po 16 latach związku. Mamy 3 sprawy, w tym o widzenie. 

Sąd wyznaczył 2 widzenia w miesiącu i 2 razy

Czy krytykowanie śmiechu dziecka przez rodzica jest uzasadnione?

Dzień dobry, Mąż do córki niespełna 6-letniej, powiedział, że „śmieje się jak głupi do sera”. Powiedział to w sytuacji, gdy śmiała się wg niego w ramach głupawki. Powiedziałam mu później sam na sam, że takie słowa są upokarzające i absolutnie nie powinien tak mówić do swojego dziecka. On się nie

Jak odciąć się od toksycznej rodziny: presja, krytyka i niechciane porównania

Jak odciąć się od toksycznej rodziny?

Mam 25 lat, pracuję, studiuję i jestem w pełni samowystarczalna, ale rodzina ma ciągle o coś problem. Zwłaszcza z moimi studiami, przed wyjazdem na studia jedyne co słyszałam od mamy to, że za dwa tygodnie wrócę do domu z brzuchem, teraz na 4 roku stud

Jak pomóc dziecku przezwyciężyć lęk przed ciemnością i problem z zasypianiem?

Od pewnego czasu widzę, że mój syn ma coraz większe problemy z zasypianiem, bo boi się ciemności. 

Każdego wieczora, gdy przychodzi czas na sen, zaczyna robić się niespokojny i nawet płacze, gdy tylko gaszę światło. 

Wiem, że lęk przed ciemnością to dość powszechny problem

Jak wspierać emocjonalny rozwój adoptowanego dziecka i budować zaufanie?

Zauważyłem, że nasze dziecko, które kilka miesięcy temu adoptowaliśmy, ma trudności z wyrażaniem emocji i nawiązywaniem więzi. Rozumiem, że rozwój emocjonalny adoptowanego dziecka to wyzwanie, a ja jako rodzic chcę wspierać jego potrzeby, jak najlepiej potrafię. 

Wiem, że ważne jest s

Jak radzić sobie z manipulacjami męża w trakcie rozstania? Zaburza on poczucie bezpieczeństwa u dzieci

Mąż nie godzi się na rozstanie. Postanowiłam rozstać się z mężem. Nie układało nam się od dawna. 

Nasze 8-letnie małżeństwo trwało w dużej mierze w milczeniu. Nie było między nami komunikacji. Rzadko ze sobą szczerze rozmawialiśmy. Pojawił się u mnie ktoś, kto wyznał mi miłość. Mąż ws

Czy dzwonienie do dziecka podczas pobytu u ojca wpływa na jego tęsknotę za matką?

Witam. Od jakiegoś czasu słyszę opinie od rodziców, szczególnie matek, że nie dzwonią do swoich pociech w momencie przebywania ich u swoich ojców, bo to wywołuje tęsknotę. 

Jak jest naprawdę ? 

Dzięki za odp 

Pozdrawiam

Jak pomóc 15-latkowi z przygnębieniem i stresem spowodowanym presją rówieśników i oczekiwaniami

Mam pewien problem z moim synem, który ma 15 lat. 

Widzę, że często jest przygnębiony i zestresowany. 

Kiedy z nim rozmawiam, wychodzi na to, że czuje się pod dużą presją ze strony rówieśników i boi się, że nie spełni oczekiwań innych. Z jednej strony chce być akceptowany

Jak wspierać bliską osobę z zaburzeniami psychotycznymi?

Wiecie co, zauważyłam, jak wielką rolę odgrywa rodzina i bliscy w leczeniu zaburzeń psychotycznych. Moja siostra właśnie dostała taką diagnozę i jako rodzina staramy się ją wspierać najlepiej, jak potrafimy. Rozumiem, że nie chodzi tylko o fizyczną obecność, ale o zrozumienie jej potrzeb i trudno

Pomoc mamie nadużywającej alkoholu - co zrobić?

Witam. Moja mama nadużywa alkoholu. Najgorzej jest m.in w różne święta, czy jak jest na zwolnieniu lekarskim. 

Gdy jest pijana, to kłóci się z tatą i głównie śpi, przez co nie dotrzymuje słowa. Co robić?

Rodzina nie akceptuje moich wizyt u psychologa - co zrobić?

Mam problem. 

Umówiłam się do psychologa, bo już nie radzę sobie z sobą. Rodzina nie akceptuje psychologów dla osób dorosłych. 

Rodzina - to mąż, moja mama i tata, z którymi mieszkamy. Uważają, że powinnam sama radzić sobie z problemami, w końcu jestem dorosła i znaleźć po

Jak wspierać dziecko z lękami?

Mamy problem, z którym widzę, że boryka się mój syn.

Chyba coraz bardziej unika sytuacji, które kiedyś go nie stresowały. Każde wyjście do szkoły czy spotkanie z rówieśnikami to dla niego spory spadek nastroju i nie do końca wiem, co mogę zrobić, żeby go wesprzeć. 

Próbuję być

Jak radzić sobie z nienawiścią do ojca po traumatycznym dzieciństwie?

Hej, mój ojciec bił mamę cały życie, rozwiodła się z nim. 

Ojciec ma nową rodzinę i staram się go odwiedzać, lecz za każdym razem jak go widzę, czuje wstręt i nienawiść.

Ojciec chciał się pozbyć młodszej siostry z domu w wieku 12 lat, a teraz jak jest dorosła i wyszła za bogate

Dziecko 2,5 roku budzi się z krzykiem i płaczem w nocy - lęki nocne czy problemy emocjonalne?

Moje dziecko (2,5 lat) od dwóch miesięcy budzi się 2-3 razy w nocy (od zawsze idzie spać około 19-19,30, budzi o 21,24,2 lub 5) z niekontrolowanym płaczem, krzykiem i histerią nie do opanowania. Nie daje się uspokoić, mimo że próbujemy razem z mężem na różne sposoby, a w trakcie tych epizodów dzi

Jak pomóc mamie w żałobie po stracie babci i dziadka? Problemy z alkoholem i konflikty z tatą

Mama nie radzi sobie z żałobą - rok temu zmarła babcia, 8 miesięcy po niej odszedł dziadek. Gdy mama płacze, to potem kłóci się z tatą i pije, nic do niej nie dociera. 

Co robić?

Obawy przed rozmową z psychologiem o problemach z ojczymem i narkotykami

Dzień dobry, 

od jakiego czasu chciałam zacząć chodzić do psychologa, ponieważ problemy w rodzinie mnie przytłaczają, ale mam obawy. Mam 17 lat, mój ojczym ma problemy z narkotykami, ale normalnie pracuje, nie wykazuje żadnej agresji itd. 

Zdarzają się jednak sytuacje, w k