Czy ADHD może powodować zmiany nastroju i szybkie denerwowanie się?
Witam. Z ostatniego testu wyszliśmy mi, ze mam ADHD czy to łączy się ze zmianami nastroju ? Szybko się denerwuje i wyprowadzam z równowagi, a po takiej sytuacji jestem wykończona, co to może znaczyć?
Aga

Justyna Orlik
Cześć,
słyszę, że szybko się denerwujesz i potem jesteś wyczerpana. To może być jeden ze sposobów, w których Twój system nerwowy próbuje sobie poradzić z przeciążeniem.
Możliwe, że towarzyszy Ci na co dzień wiele niewypowiedzianych myśli, napięć w ciele oraz mikrofrustracji. Kiedy nie robisz dla nich odpowiednio dużo miejsca, napięcie sięga granicy, a ciało wybucha, bo nie ma innego ujścia. W nurcie, w którym patrzymy na kontakt i świadomość, ten wybuch może być ważną informacją: „coś we mnie zostało zignorowane, pominęłam siebie”.
Jeśli przez długi czas powstrzymywałaś siebie, nie krzyczałaś, kiedy chciałaś, nie mówiłaś „nie”, gdy coś przekraczało Twoje granice, to ilość emocji, które temu towarzyszą, jest zbyt wielka, żeby je w sobie kumulować.
Czasem to może być także głos tej części Ciebie, która przez lata nie miała prawa mówić: „jestem zmęczona”, „nie wyrabiam się”.
Dobrym pomysłem jest, żeby nie próbować tego od razu „naprawić”. Najpierw po prostu bądź z tym i zauważaj, gdzie w ciele pojawia się napięcie, co poprzedza złość i co czujesz po niej. Nie pytaj siebie „dlaczego się zdenerwowałam?”, tylko „co ważnego próbowałam ochronić, zanim wybuchłam?”.
Tam może być klucz do spotkania się ze sobą w pełni.
Pozdrawiam,
Justyna Orlik, psychoterapeutka Gestalt

Maria Sobol
Dzień dobry Pani Ago,
Objawy, które Pani opisuje – szybkie wybuchy złości, trudność w panowaniu nad emocjami i poczucie wyczerpania po takich sytuacjach – rzeczywiście mogą mieć związek z ADHD. U wielu dorosłych z tą diagnozą pojawiają się trudności z regulacją emocji. Oznacza to, że emocje bywają bardziej intensywne, reakcje szybsze, a powrót do równowagi zajmuje więcej czasu i energii.
Nie oznacza to jednak, że wszystko wynika wyłącznie z ADHD – podobne objawy mogą pojawiać się także w innych trudnościach psychicznych, np. związanych z napięciem, przewlekłym stresem czy przeżyciami z przeszłości.
Zalecana byłaby wizyta u psychiatry i psychoterapeuty – specjalistów, którzy pomogą lepiej zrozumieć, co dokładnie się dzieje i jak można sobie skutecznie pomóc.
Pozdrawiam serdecznie,
Maria Sobol
Psychoterapeutka integracyjna

Marzena Chaczko
Dzień dobry,
ADHD rzeczywiście może łączyć się z trudnościami w regulacji emocji. Wiele osób z ADHD doświadcza szybkich zmian nastroju, impulsywnych reakcji i poczucia wyczerpania po silnych emocjach. To nie jest nic niezwykłego – układ nerwowy osób z ADHD często reaguje bardziej intensywnie, a potem potrzebuje czasu, by się "zregenerować".
To, że szybko się Pani denerwuje, a później czuje się wykończona, może świadczyć o tzw. trudności w samoregulacji emocjonalnej, które są częste u osób z ADHD.
Warto przyjrzeć się bliżej, co Pani doświadczenia oznaczają i jak można sobie z nimi radzić.
Serdecznie pozdrawiam

Justyna Bejmert
Dzień dobry,
Tak, ADHD może wiązać się ze zmianami nastroju, impulsywnością i silniejszymi reakcjami emocjonalnymi. Osoby z ADHD często szybciej się denerwują, mają trudność z kontrolą emocji, a po „wybuchu” mogą czuć się wyczerpane - zarówno psychicznie, jak i fizycznie. To nie znaczy, że coś jest z Panią „nie tak” - to część tego, jak ADHD wpływa na funkcjonowanie układu nerwowego.
Jeśli te objawy są uciążliwe i wpływają na codzienne życie, warto porozmawiać z psychiatrą lub psychologiem specjalizującym się w pracy z ADHD. Można wtedy dobrać odpowiednie strategie, terapię lub - jeśli będzie taka potrzeba - leczenie farmakologiczne.
Dobrze też uczyć się rozpoznawać sygnały zbliżającego się przeciążenia, by wcześniej reagować i zapobiegać eskalacjom emocji.
Życzę wszystkiego dobrego,
Justyna Bejmert
Psycholog

Kamila Kłapińska-Mykhalchuk
Dzień dobry Pani Ago,
tak, wahania nastroju są jednym z kluczowych obrazów diagnostycznych w ADHD. Nie są one głównymi wytycznymi, ale czołowi badacze ADHD np. Russel Barckley, przyznają, że jest to bardzo ważny składnik ADHD. Spowodowane jest to m.in. bardziej reaktywnym ciałem migdałowatym (ośrodek emocji)oraz wahaniami poziomu dopaminy na przestrzeni dnia. Co więcej, wiele osób z ADHD ma jednocześnie spektrum autyzmu, co potocznie w środowisku nazywamy auDHD. Wówczas wybuchy złości to tzw. meltdowny, czyli autystyczne przeciążenia sensoryczne, w których wyładowujemy całe swoje napięcie, ale bez chęci zranienia kogoś czy obrażenia, nie jest to skierowane na osobę, ale bezpośrednio związane z sensoryką . Jeśli już mówimy o diagnozie różnicowej - osoby w PTSD również mogą prezentować podobne objawy jak osoby z ADHD, dlatego niezmiernie ważna jest diagnoza u specjalisty. Z Pani opisu nie wiem, czy ma Pani diagnozę ADHD z gabinetu, czy z jakiegoś dostępnego w internecie testu. Gorąco zachęcam do udania się do specjalisty w celu dogłębnego zbadania, jakie jest prawdziwe źródło, źródła wybuchów złości. To może też wskazywać depresję ( u niektórych objawy rozwijają się w stronę nadpobudliwości, a nie zahamowania) lub borderline. To ostatnie jest zbyt często rozpoznawane u kobiet z ADHD lub / i spektrum autyzmu, z powodu bardzo nierozwiniętej praktyki diagnostycznej i słabej świadomości społecznej o kobietach w spektrum autyzmu i z ADHD ale- nie jest to rozpoznanie niemożliwe. Zaburzenia osobowości często rozwijają się na podłożu życia z niezdiagnozowanym zaburzeniem neurorozwojowym (jakim jest i ADHD i spektrum autyzmu) - i mogą powodować dodatkowe trudności w codziennym funkcjonowaniu. Oprócz solidnej diagnozy rozwiązaniem na ten problem jest farmakologia (bardzo często), trening uważności i samowspółczucia (wspomniane przez Koleżankę z nurtu Gestalt) oraz psychoterapia. Sama pracuję w nurcie terapii schematu, ale uważam, że na dysregulacje emocjonalną najlepiej pomaga DBT. Warto też pomyśleć o zmianie stylu życia, wprowadzić tam więcej snu, regeneracji, przewidywalności, spokoju, dobrych relacji.
Pozdrawiam serdecznie,
Kamila Kłapińska-Mykhalchuk

Martyna Jarosz
Dzień dobry Pani Ago,
ADHD często wiąże się z trudnościami w regulacji emocji, co może objawiać się szybkimi zmianami nastroju, drażliwością, impulsywnymi reakcjami i silnym wyczerpaniem po emocjonalnych sytuacjach. Układ nerwowy osób z ADHD reaguje intensywniej, a po silnych emocjach potrzebuje więcej czasu na regenerację. To może prowadzić do uczucia zmęczenia i przeciążenia. Warto rozważyć wsparcie terapeutyczne, które pomoże lepiej rozumieć i regulować emocje.
Pozdrawiam
Martyna Jarosz

Pracownia Psychoterapii Wolne Myśli
Dzień dobry,
to bardzo ważne, że zwraca Pani uwagę na swoje doświadczenia i szuka ich zrozumienia.
ADHD, czyli zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi, to zaburzenie neurorozwojowe, które może objawiać się nie tylko trudnościami z koncentracją, impulsywnością i nadmierną ruchliwością, ale również problemami z regulacją emocji. Wiele osób dorosłych z ADHD doświadcza nagłych i silnych reakcji emocjonalnych – takich jak irytacja, frustracja czy złość – które pojawiają się szybko i czasem w nieadekwatnym nasileniu.
To, że po takich sytuacjach czuje się Pani wyczerpana, również jest częstym zjawiskiem. Układ nerwowy osób z ADHD może reagować intensywniej, a powrót do równowagi emocjonalnej bywa dłuższy i bardziej obciążający. W psychodynamicznym rozumieniu emocji, moglibyśmy przyjrzeć się także temu, co stoi za tą złością – jakie potrzeby lub uczucia (np. bezsilność, zranienie, lęk) mogą być przez nią przykrywane.
Warto też pamiętać, że objawy, o których Pani pisze, mogą nakładać się z innymi trudnościami – np. z zaburzeniami lękowymi, depresyjnymi czy z cechami osobowości (w tym osobowości borderline). Dlatego dobrze byłoby spojrzeć na sytuację szerzej, nie tylko przez pryzmat diagnozy ADHD.
Zachęcam do rozmowy z psychoterapeutą – szczególnie jeśli trudności te mają wpływ na codzienne funkcjonowanie lub relacje z innymi. W nurcie psychodynamicznym przyglądamy się nie tylko objawom, ale też ich głębszym źródłom – emocjonalnym wzorcom, relacjom z przeszłości i mechanizmom obronnym. Taka praca może pomóc lepiej zrozumieć siebie i znaleźć sposoby na bardziej stabilne przeżywanie emocji.
Z wyrazami szacunku
Pracownia Psychoterapii Wolne Myśli (Weronika Berdel)

Julita Lis
Dobry wieczór.
Dysregulacja emocji jest jedną z głównych cech ADHD. Impulsywność również występuje dość często (najpierw mówię albo robię, a dopiero potem myślę oraz brak cierpliwości. Takie "wybuchy" emocji wiążą się z wydatkowaniem dużej ilości energii, stąd pojawia się zmęczenie. Cechy te mogą się nasilać w czasie ok. 7 dni przed miesiączką. Charakterystyczna jest również ciągła gonitwa myśli i tendencja do koncentrowania uwagi na wielu rzeczach jednocześnie.ADHD wywołuje szereg różnych objawów, dlatego ważna jest psychoedukacja w tym zakresie, aby móc lepiej zrozumieć swoją neuroróżnorodność i nauczyć się z nią funkcjonować w świecie.
Pozdrawiam serdecznie :)

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dobierz psychologaZobacz podobne
Mam problem z bezsensem życia i motywacja do niego od około 3 lat. W tym roku kończę 31 lat, mieszkam z rodzicami, nie mam własnej rodziny, dziewczyny też nie mam. Nie wyprowadzę się z domu, bo mnie na to nie stać Mam stałą pracę, ale słabo płatna. Parę lat temu skończyłem 5-letnie studia, które mi nic nie dały - zmarnowany czas- często męczy mnie ta myśl o tych studiach, które mi nic nie dały w życiu. Mam poczucie bezsensu życia, zero motywacji ... spożywam alkohol tylko w piątek i sobotę, żeby zabić to uczucie bezsensu. Jak to leczyć ? Czasami sobie myślę, że chciałbym już być na emeryturze i mieć życie za sobą ... Jestem znudzony życiem i to maksymalnie. Nie wiem, jak to leczyć, czy dam radę to sam jakoś leczyć ?
Jak leczy się nerwicę natręctw i czy gdy leki antydepresyjne słabo pomagają, trzeba włączyć psychoterapię?
Czy ciągle pojawiają się nowe rodzaje terapii psychologicznych? Jakie są nowe rodzaje terapii powstałych w ostatnim czasie?
Mam trudności z regularnym snem. A dokładniej z kładzeniem się spać o "normalnej" godzinie, bo nie chcę, żeby dzień się kończył i tylko to przeciągam.
Jestem osobą młodą, ale bez dzieci. Pracuję standardowo 7-15. Wracam z pracy i idę z psami na spacer. Po południu nie mam na nic siły ani chęci. Czasami zdarzy mi się popołudniowa drzemka, ale staram się ich unikać, żeby nie zaburzać snu. Natomiast jak nie śpię to i tak nie robię nic konkretnego - zazwyczaj jest to scrollowanie social mediów, bo na nic innego nie mam siły. Książka wymaga skupienia, a siłowni czy innych takich zajęć nie lubię i nie mam sił. Jedynie spacery. Minie kilka godzin aż trochę "odsapnę" i wtedy mam większe chęci i siły. Ogólnie zaczynam prowadzić jakieś życie dopiero po 19. Często zanim skończę (np sprzątać albo coś obejrzeć lub poczytać) to jest godzina 21/22. Wtedy sobie jeszcze muszę odsapnąć. Potem spacer z psami. Zanim zrobie sobie jedzenie do pracy oraz się wykąpię to zazwyczaj jest 23/24. Mimo że wiem, że jest późno i prawdopodobnie się nie wyśpię do pracy to jeszcze scrolluję social media. I ogólnie jest mi szkoda tego czasu tuż po pracy, który nie jest wykorzystany - tak naprawdę ani na odpoczynek, ani na hobby, ani na nic produktywnego w domu. A wieczorem maksymalnie opóźniam to kiedy się położę, bo nie chcę, żeby ten dzień się kończył. I nie chcę znów zaczynać nowego i odhaczać wszystkich obowiązków. Nie wiem jak zapanować nad planem dnia.
Dzień dobry, mam depresję, leczę się, biorę leki. Bardzo zamknęłam się w sobie. Dużo w życiu kłamałam i teraz nie mogę odróżnić kłamstwa od prawdy. Boję się iść do pracy po terapii dziennej.