Jak poradzić sobie po rozstaniu z narzeczonym z powodu konfliktu z jego rodziną?
Witam,
mam problem po rozstaniu z moim narzeczonym, niestety to on podjął taką decyzję.. Ponieważ nie chciałam po ślubie mieszkać z jego rodzicami, nie czułam się u niego w domu szczęśliwa, czułam się wiecznie upokarzana i kimś gorszym, szczególnie przez jego ojca, który niejednokrotnie mnie obrażał. Mój ex narzeczony nie reagował ani nie stawał w mojej obronie. Prosiłam, abyśmy zamieszkali po ślubie w wynajmowanym mieszkaniu, a na przyszłe lata starali się coś odłożyć na coś swojego, ale on nie zrezygnował z opuszczenia domu rodzinnego i zmanipulowany opiniami rodziny rozstał się ze mną. Nie poszedł na żaden kompromis ani nie dał nam szansy na szczerą rozmowę.
Co mam zrobić? Moje życie legło w gruzach, mimo wszystko kocham tego człowieka i do samego końca byłam przekonana, że jednak pójdzie na to ustępstwo, by wyprowadzić się od nich. Odwołał wszystko, co było zamówione na ślub i powiedział, że jestem nikim dla niego, ponieważ chciałam go oddzielić od rodziny. Mimo kłótni, które wynikały przez ten temat nie wyobrażam sobie życia bez tego człowieka..
Było dużo cudownych chwil, ale nie umiem normalnie funkcjonować, zamartwiam się, nie mam sił, by wykonywać normalnych czynności.
Nawet się umyć, wpadłam w nałóg palenia, a w głowie mam ogromny chaos i lęk, że nikt mnie już nie pokocha..
Nie wiem, gdzie mam się zgłosić o pomoc.. już nie daje rady.
Anonimowo
Grażyna Wójcik
Dzień dobry,
Rozumiem, że przeżywasz bardzo trudny czas.
Ta sytuacja wywołała w Tobie ból i poczucie beznadziei.
Jest to całkowicie zrozumiałe, że czujesz się tak, jak czujesz. Można rozważyć wizytę u psychologa lub psychoterapeuty. Specjalista pomoże Pani uporządkować myśli, zrozumieć swoje emocje i wypracować strategie radzenia sobie z trudną sytuacją. Są też grupy wsparcia dla osób, które przeżywają rozstania.
Ściskam
Grażyna Wójcik - psychoterapeutka
Anastazja Zawiślak
Bardzo mi przykro, że przechodzi Pani przez tak bolesne doświadczenie, ponieważ rozstanie z kimś, kogo Pani kochała i z kim wiązała przyszłość, to ogromny cios, szczególnie w sytuacji, gdy czuje się Pani niesprawiedliwie potraktowana i pozostawiona bez wsparcia.
Pani reakcje, czyli smutek, brak energii, chaos emocjonalny – są naturalne w obliczu tak trudnej sytuacji, ale bardzo ważne jest, aby nie została Pani z tym sama.
Proszę pamiętać, że Pani potrzeby i granice są ważne.
To, że chciała Pani mieszkać w miejscu, gdzie mogłaby się czuć szczęśliwa i szanowana, było wyrazem troski o siebie i o relację, a nie próbą odseparowania partnera od jego rodziny. Kompromis w związku jest kluczowy.
Teraz najważniejsze jest, aby skupiła się Pani na sobie i swoim zdrowiu. Naprawdę dużym krokiem jest fakt, że szuka Pani pomocy, a kontakt z psychologiem może być bardzo pomocny w uporządkowaniu myśli, przepracowaniu bólu po rozstaniu i odnalezieniu siły, by zacząć nowy rozdział.
Takie wsparcie może również pomóc zrozumieć, dlaczego tak mocno odczuwa Pani lęk przed przyszłością i obawy, że nikt Pani nie pokocha.
Jeśli nie wie Pani, gdzie szukać wsparcia, proszę pamiętać o darmowych infoliniach, które oferują pomoc emocjonalną i możliwość rozmowy z kimś życzliwym:
- Centrum Wsparcia dla Osób w Kryzysie Emocjonalnym: 800 70 2222 (czynne całą dobę).
- Telefon Zaufania dla Dorosłych: 116 123 (czynny codziennie od 14:00 do 22:00).
Warto też spróbować zadbać o siebie małymi krokami – codzienne czynności, nawet te najprostsze, takie jak zrobienie sobie ulubionej herbaty, krótki spacer czy rozmowa z bliską osobą, mogą być początkiem wychodzenia z tego stanu.
Proszę spróbować zbudować wokół siebie sieć wsparcia – czy to w rodzinie, wśród znajomych, czy nawet w grupach wsparcia, które pomagają osobom po rozstaniach.
Trzymam za Panią kciuki i wierzę, że z czasem odzyska Pani spokój i wiarę w siebie ❤️
Anastazja Zawiślak
Psycholog
Emilia Jędryka
Szanowna Autorko,
Bardzo mi przykro, że przechodzi Pani przez tak trudny czas. Rozstanie, zwłaszcza w takich okolicznościach, kiedy pojawiają się silne emocje i poczucie niesprawiedliwości, jest niezwykle ciężkie do przeżycia. To, co Pani opisała, brzmi jak prawdziwy kryzys, który dotknął nie tylko relację, ale i Pani codzienne funkcjonowanie.
To całkowicie naturalne, że czuje się Pani teraz zagubiona, przytłoczona i zraniona. Strata kogoś, kogo Pani kocha, zwłaszcza jeśli wciąż żywi Pani do niego uczucia, może wydawać się nie do udźwignięcia.
Widać, że próbowała Pani budować coś trwałego i szukała kompromisu, jednak nie spotkała się Pani z wzajemnym zrozumieniem. To, że stanęła Pani za sobą, mając odwagę wyrazić swoje potrzeby, jest dowodem siły, choć teraz może się Pani wydawać inaczej.
Czasami w takich chwilach trudno dostrzec, że nawet w bólu drzemie potencjał do zmiany i zadbania o siebie. Czy mogę zapytać, czy myślała Pani o rozmowie z kimś, kto pomoże Pani, przejść przez te emocje? Może być to bliska osoba, ale także specjalista (np: psycholog, psychoterapeuta) – czasem wsparcie z zewnątrz pomaga poukładać chaos w głowie i znaleźć oddech.
Proszę pamiętać, że to, co teraz Pani czuje, nie definiuje Pani przyszłości. Niezależnie od tego, co teraz podpowiadają emocje, zasługuje Pani na miłość i szacunek – przede wszystkim od samej siebie.
Jestem z Panią myślami i życzę wszystkiego dobrego.
Sylwia Michalak
Dzień dobry,
widzę, że jest do dla Pani bardzo trudny okres.
Możliwości pomocy jest wiele: od wsparcia psychologicznego indywidualnego, grup wsparcia czy jednorazowych konsultacji aż po psychoterapię. Czytając Pani opis, wnioskuję, że pomocne mogą być spotkania z psychoterapeutą, który pomoże poradzić sobie między innymi z lękiem przed tym, że "już nikt mnie nie pokocha". Taki lęk i pewne przekonania na temat siebie, które wywołują ten lęk, mogą skutecznie utrudniać budowanie relacji, rozpoczynanie ich czy kończenie relacji nie w pełni satysfakcjonujących dla nas.
Psychoterapia pomoże również wrócić do podstawowych aktywności życiowych i przejść przez kryzys starając się eliminować wszystkie te zachowania, które nie pomagają, a mogą nasilać problem długoterminowo (martwienie się, analizowanie, nałóg, myślenie o przeszłości).
Ze swojej strony mogę polecić również książkę, która może okazać się pomocna w aktualnej sytuacji: Zderzenie z rzeczywistością. Jak przetrwać bolesne ciosy od życia i się po nich podnieść - Russ Harris.
Powodzenia.
Pozdrawiam,
Sylwia Michalak
Katarzyna Kania-Bzdyl
Dzień dobry,
czy chcesz mieć faceta, który nie stoi po Twojej stronie?
Który stosuje wobec Ciebie tak przykre słowa?
Sugeruję, abyś jak najszybciej sięgnęła po wsparcie psychologiczne. Podsyłam namiary:
- Centrum Wsparcia dla Osób w Kryzysie Emocjonalnym: 800 70 2222 (całodobowe)
- Telefon Zaufania dla Dorosłych: 116 123
W dalszej perspektywie warto popracować nad poczuciem własnej wartości, a także określeniem tego, jak wygląda zdrowy związek na konsultacjach z psychologiem.
Walcz o siebie i o dobre życie.
Polecam książki Tatiany Mindewicz-Puacz oraz jej nagrania na YouTubie.
Mocno trzymam za Ciebie kciuki.
Ściskam serdecznie,
Katarzyna Kania-Bzdyl
Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?
Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!
Dobierz psychologaZobacz podobne
Witam, mam duży problem, zdradziłem emocjonalnie żonę (pisałem z inną kobietą), nigdy nie miałem zamiaru się z nią spotkać i Żona o tym wie (wysłała mnie na badanie wariografem), stało się tak, bo od samego początku naszego związku istnieje jeden dla mnie ogromny problem (Żona nie okazuje uczuć)
Mąż nie godzi się na rozstanie. Postanowiłam rozstać się z mężem. Nie układało nam się od dawna.
Nasze 8-letnie małżeństwo trwało w dużej mierze w milczeniu. Nie było między nami komunikacji. Rzadko ze sobą szczerze rozmawialiśmy. Pojawił się u mnie ktoś, kto wyznał mi miłość. Mąż ws
Mieszkam od 3 lat w Wiedniu, moja partnerka jest Austriaczką. Poznaliśmy się zaraz po tym, jak się tu przeprowadziłem.
Od dłuższego czasu bardzo tęsknię za Polską i rodziną. Pochodzę z okolic Szczecina, loty są drogie, a podróż pociągiem zajmuje dużo czasu. Rozmawialiśmy już o tym z
Ostatnio widzę, że mój dobry kumpel przechodzi coś, co wygląda na nagły kryzys psychiczny. Zawsze był niesamowicie pełen energii i optymizmu, a teraz jakby nagle wycofał się, stał się apatyczny i widać, że coś go przygniata.
Zauważyłem, że unika kontaktu, często się izoluje i ma prob
Coraz częściej zastanawiam się, skąd te trudności w utrzymywaniu zdrowej relacji z moim partnerem.
On wydaje się całkowicie skupiony na sobie, a rozmowy z nim to jak monologi o jego sukcesach czy problemach.
Czuję, że jestem dla niego przezroczysta, co nie pomaga mi w po
Nie mam się komu wygadać, więc muszę się tutaj wygadać. Jestem w ciężkim stanie, mam straszny nerwoból i jest mi ciężko funkcjonować. Muszę zacząć od mojego męża.
Kilka miesięcy temu okazało się, że jest narkomanem i oszukiwał mnie przez cały nasz związek, ale to chyba nawet nie jest
Dzień dobry,
zacznę może od początku skąd wg.mnie może brać się problem.... Żona w dzieciństwie była przez ojca bita, zmuszana do pedantycznego sprzątania i rygoru posłuszeństwa, wszystko pod karą bicia. Od ponad dwóch lat, a w ciągu ostatniego półrocza najbardziej, nasilają się u ni
Od jakiegoś czasu zmagam się z dwubiegunowym zaburzeniem nastroju i czuję, że moje życie to istny rollercoaster emocjonalny. Gdy jestem w euforii, podejmuję spontaniczne decyzje, które w chwilach depresji wydają się katastrofalne.
Staram się zrozumieć, jak utrzymać równowagę emocjona
Dzień dobry.
Mam pytanie, odnośnie do zachowania pewnego chłopaka Tomka, a mianowicie mówi mi, że tęskni za mną itd, a za chwilę opowiada mi o jakiś koleżankach, a to, że do niego piszą, a to, że musi się spotkać z jedną z koleżanek i jest tak cały czas.
Przez jego
Dzień dobry,
mój przyjaciel lat 52 (znamy się od szkoły podstawowej) dziwnie się zachowuje. Odwiedza mnie np. w pracy lub w domu, rozmawiamy długo, zawsze mamy temat do rozmów, rozmawia też z moimi współpracownikami, z rodziną. Niby wszystko ok, ale zauważyłem, że ma nastawiony w tel
Dlaczego w obecności osoby, z którą żyjemy, nie mamy ochoty nic robić, wykonywać obowiązków i mamy poczucie zmęczenia, a gdy jej nie ma, to wszystkie obowiązki jesteśmy w stanie wykonywać bez większych kłopotów?
Od pewnego czasu przeżywam trudności w moim związku.
Mój partner ma stwierdzone zaburzenia osobowości, co sprawia, że nasza relacja stała się trochę toksyczna.
Często czuję się manipulowany i obwiniany za sytuacje, na które nie mam wpływu. Z jednej strony bardzo mi na ni
Jak mogę pomóc mojej bliskiej przyjaciółce, u której zauważyłam mocno niepokojące zachowania związane z odżywianiem? Coraz częściej unika wspólnych posiłków, narzeka na swoje ciało i obsesyjnie koncentruje się na kaloriach. Martwię się, że mogą to być oznaki zaburzeń odżywiania, ale nie wiem, jak
Czasami czuję, że ta cała izolacja, której każdy z nas musiał doświadczyć, wpłynęła na mnie bardziej, niż się spodziewałam. Byłam zawsze osobą towarzyską, ale zamknięcie w czterech ścianach sprawiło, że poczułam wielką samotność, a z nią przyszła depresja. Nadal każdy dzień ciągnie się w nieskońc
Pracowałam przez kilka lat w zawodzie medycznym.
Mam 33 lata. Zostałam tak zgnojona przez lekarzy, że popadłam na pół roku w depresje i z uśmiechniętej dziewczyny zrobił się wrak. Lekarze to potwory, narcyze i praca z ich humorami jest męką. Wszystkie osoby, które znam, mają takie sa
Dzień dobry, ponad trzy lata temu zdarzyła mi się trudna historia, której konsekwencje ponoszę do dziś i nie wiem, jak się z tej sytuacji wyzwolić. Poznałam mężczyznę, który jest obcokrajowcem i zakochaliśmy się w sobie.
Najpierw on się bardzo zaangażował, choć widział mnie tylko par
Dzień dobry,
jestem po ślubie 2 lata, mamy 8-miesięczne dziecko i odkąd się pojawiło, nie potrafimy się dogadać. Znamy się z mężem 9 lat, mieszkaliśmy razem 3 lata. Od poniedziałku do piątku było super, a na weekend wracaliśmy do domów rodzinnych i pojawiały się problemy. W rodzinie
Witam serdecznie.
Pisałam nie tak dawno temu do Państwa w sprawie z partnerem, który ciągle opiniuje, komentuje i broni ostro jednej naszej wspólnej znajomej nie biorąc pod uwagę mojej osoby, jak i moich uczuć. Dziś rozmawiam z nim ponownie.
Jeszcze raz przestawiłam mu m
Kiedy nadchodzi zima, zawsze zauważam, że zmienia się nie tylko pogoda, ale i moje samopoczucie.
,,Sezonowe'' zaburzenia nastroju, o których często czytałam, chyba naprawdę mnie dotykają. Coraz częściej mam problem, by wstać z łóżka rano, wieczorami czuję, że przygniata mnie jakaś dz
Dzień dobry,
Chciałabym zasięgnąć opinii innych osób, które znają ten temat doskonale. Na początku października zaczęłam spotykać się z chłopakiem, który po około 3tyg powiedział mi, że ma depresję. Do tego momentu codziennie pisał i rozmawialiśmy.
Po wyznaniu tego konta
Witam wszystkich,
po spotykaniu się z dziewczyną przez 2 miesiące stwierdziła, że nic do mnie nie czuje, od początku nic do mnie nie czuła, tak stwierdziła w wiadomości.
Regularnie się spotykaliśmy, zabierałem ją wszędzie - na kino, basen, łyżwy, do różnych restauracji.
Dlaczego ciągle rezygnuję, wycofuję się i unikam trudności? Cztery razy zmieniałam szkołę średnią, a dwa razy studia. Próbowałam podejmować różne aktywności, na przykład zajęcia sportowe, ale po pierwszym razie szybko rezygnowałam. Chodziłam kiedyś przez kilka miesięcy na terapię, jednak również
Witam,
narzeczony chyba nie do końca akceptuje moich synów 19 i 30 lat.
Wypowiada się o nich w naszych rozmowach w bardzo niepochlebny sposób (młodszy to poj*b filozof i itp, starszy też nie lepszy). Natomiast w ich towarzystwie jest poprawny (synowie nie mieszkają z nami). Sp
Dzień dobry,
Mam problem, chcę zerwać kontakt z moją przyjaciółką.
Znam ją 9 lat i jest to trudne, bo obie się ranimy nawzajem.
Ja zaczęłam, niestety nie schowałam języka za zębami i się wyglądałam. Bardzo mi było przykro z tego powodu i ją przepraszałam, ale od t
Dzień dobry,
Mam poważny problem z partnerką. Zacznę od początku:
Byłem w związku z kobietą, z którą mam syna, obecnie nie jesteśmy ze sobą już 2 lata, a jestem niepełna rok z ówczesną partnerką. Na jej pytanie, ,,czy jeśli była ex zaprosiłaby mnie na kawę, to czy bym pr
Długotrwała choroba i śmierć partnera oraz setka innych problemów. Pięć miesięcy temu zmarł mężczyzna, z którym przez 11 lat byłam w związku. Nie była to śmierć nagła – właśnie mija druga rocznica od dnia, w którym dostał udaru.
Stało się to w mojej obecności i było to dla mnie stras
Witam,
Jestem mężczyzną w wieku 32 lat. Dodaję ten wpis z poczuciem całkowitej bezradności. Na portalu randkowym poznałem wartościową kobietę (ma 26 lat), skończyła studia magisterskie, ma dobrą pracę i mnóstwo pozytywnej energii.
Mieliśmy wspólne poglądy i zainteresowania, by
Witam, leczę się od 2 lat na depresje i biorę leki deprexolet I fluxemed. Czy mogę brać ashwagandha?
(bardzo przepraszam, że tak się rozpisałam. Może nie będzie chciało się komuś tego czytać, ale potrzebuję pomocy )
Witam,
mam za 3 miesiące 17 lat i mam problemy z agresją, jakieś działania impulsywne, pustkę derealizacja itp i straszne lęki. Chciałabym napisać o tych lękach,
TW samookaleczanie.
Nie wiem, jak mam porozmawiać z moimi rodzicami o tym, że się tnę.
Robię to od 2 lat, zaczęłam robić to z ciekawości i zakończyło się na tym, że gdy jestem czymś bardzo przytłoczona, zaczynam to robić. Nie robię tego jakoś często, ale teraz zdarza się to częściej
Zwracam się z pytaniem odnośnie do mojego zachowania, które jest dla mnie niezrozumiałe.
Często doświadczam z tego powodu mętliku w głowie i natrętnych myśli. Chodzi o moje relacje z ludźmi.
Mam 16 lat, chodzę do szkoły średniej.
Całe życie miałam koleżanki, a w z
Witam,
chcę wiedzieć, co mówią te objawy czy to jakieś zaburzenie? Borderline? Depresja?
Nie, że chcę diagnozy, po prostu z ciekawości chcę opinii doświadczonych psychologów itp.
Jak z państwa strony to wygląda?
Objawy z tekstu:
1. Psychi
Mam 16 lat i odczuwam głębokie uczucie pustki oraz dezorientacji, które towarzyszy mi na co dzień. Często czuję się zagubiona, nie wiedząc, gdzie się znajduję ani kim naprawdę jestem, co wprowadza mnie w stan frustracji i zniechęcenia. Zmagam się z problemami z agresją, które przejawiają się w sk
Ostatnio czuję się przytłoczony emocjami, z którymi przyszło mi się zmierzyć po narodzinach dziecka. Wydawało mi się, że będę potrafił poradzić sobie z nową rolą i odpowiedzialnością, ale rzeczywistość okazała się znacznie trudniejsza. Czuję się przygnębiony, a moje nastroje zmieniają się jak w k
Mam trudności z regularnym snem. A dokładniej z kładzeniem się spać o "normalnej" godzinie, bo nie chcę, żeby dzień się kończył i tylko to przeciągam.
Jestem osobą młodą, ale bez dzieci. Pracuję standardowo 7-15. Wracam z pracy i idę z psami na spacer. Po południu nie mam na nic siły
Witam. Mam 22 lata i od dziecka zmagam się z objawami zaburzeń integracji sensorycznej, nerwicy natręctw, tików, a ostatnio w pełni rozwiniętej nerwicy lękowej i depresji.
Objawy po raz pierwszy pojawiły się w szkole podstawowej (łącznie z zaburzeniami sensorycznymi, co jest nietypow