Seksualność od zawsze stanowiła ważny element w życiu człowieka. Już w czasach prehistorycznych była w różny sposób wyrażana na rysunkach, malowidłach, czy w postaci statuetek, takich jak chociażby „Wenus z Berechat Ram”, datowana na około 230 tys. lat przed naszą erą. Wraz z rozwojem cywilizacji, seksualność przechodziła wiele transformacji — od okresów traktowania jej jako składnika magicznego, boskiego, poprzez czasy przednaukowych obserwacji, aż po badania, które pozwoliły zbudować na jej temat wiedzę w formie takiej, jaką znamy dzisiaj.
Historia nauki i badań nad seksualnością w Polsce sięga końca XIX wieku. Już wtedy dr Stanisław Teofil Kurkiewicz, pracujący na oddziale chorób wewnętrznych Szpitala św. Łazarza w Krakowie, prowadził nowatorskie i jednocześnie kontrowersyjne jak na tamte czasy wywiady dotyczące życia seksualnego pacjentów. Dr Kurkiewicz był zdania, że badania przedmiotowe należy rozszerzyć o informacje dotyczące zachowań seksualnych ludzi. Zajmował się także wszelkimi kwestiami dotyczącymi codziennego życia płciowego pacjentów. Na tej podstawie powstały liczne publikacje dotyczące zagadnień seksuologicznych.
Polska seksuologia zaczęła się rozwijać, pojawiały się kolejne publikacje, coraz więcej mówiono też o znaczeniu seksualności w ewolucji i życiu człowieka. Podejmowano działania na rzecz poprawy świadomości seksualnej społeczeństwa. Nie sposób nie wspomnieć w tym miejscu o rewolucji seksualnej, którą zapoczątkowało w 1978 roku pierwsze wydanie popularnonaukowego poradnika pt. „Sztuka kochania” autorstwa Michaliny Wisłockiej. W swojej książce autorka poruszała m.in. takie kwestie jak antykoncepcja, niepłodność czy aborcja. Zwracała przy tym uwagę na obszerność opisywanego zagadnienia, traktując seksualność jako zjawisko obecne jednocześnie na poziomach emocjonalnym, intelektualnym i fizycznym. To ujęcie i niespotykane do tej pory podejście do tematu doprowadziło do kolejnych zmian w postrzeganiu ludzkiej seksualności.
Zwykło się uważać, że seksualność zawiera w sobie tylko i wyłącznie zachowania seksualne, co już samo w sobie można uznać za spore uproszczenie. Na szczęście obecna wiedza pozwala nam spojrzeć na to zjawisko wielowymiarowo, definiując pojęcie seksualności w aspekcie biologicznym, psychologicznym oraz społecznym.
Nietrudno zauważyć, że seksualność odgrywa istotną rolę na każdym etapie rozwoju człowieka — jest z nami już od okresu prenatalnego aż po ostatnie dni naszego życia, nieustannie pozostając w silnej zależności zarówno ze stanem naszego zdrowia psychicznego, jak i fizycznego.
Przeprowadzono do tej pory wiele badań dotyczących różnych aspektów seksualności. Pandemia COVID-19 dostarcza jednak zupełnie nowych danych, dzięki którym mamy szansę sprawdzić, w jakim stopniu obecna rzeczywistość wpłynęła na realizację tej sfery życia.
Seksualność Polek i Polaków badana jest regularnie od lat 90. m.in. przez prof. Zbigniewa Izdebskiego. Do tej pory powstało sześć edycji badań prowadzonych pod jego kierunkiem.
Według raportu ogłoszonego w 2017 roku mniej niż połowa osób badanych jest zadowolona ze swojego życia seksualnego (co stanowi 42% respondentów), a aktywność seksualna cały czas spada. W 1997 roku 86% osób badanych deklarowała, że podejmuje aktywność seksualną (co najmniej jedną w ciągu roku), w 2001 roku było to już 82% badanych, a w 2017 — 76% osób badanych.
Najbardziej zadowoloną z seksu grupą wiekową są ludzie w wieku 30-49 lat — satysfakcję z życia seksualnego deklaruje 71% osób w tym przedziale wiekowym. Pośrodku uplasowały się osoby w wieku 18-29 lat, gdzie zadowolenie deklarowało 52% respondentów. Najmniej usatysfakcjonowani są natomiast 60-latkowie. Warto zaznaczyć, że równocześnie możemy zaobserwować wzrost różnorodności podejmowanych aktywności seksualnych, takich jak seks oralny czy masturbacja.
W badaniach prawie co drugi mężczyzna (46%) i ponad połowa kobiet (58%) zgłaszała trudności i obawy utrudniające podjęcie aktywności seksualnej. Jako przyczyny najczęściej wskazywane były stres, zmęczenie, a także lęk przez zajściem w nieplanowaną ciążę. Mężczyźni sygnalizowali dodatkowo obawy związane z tym, że nie sprawdzą się podczas kontaktu seksualnego, a kobiety — że ich ciało będzie postrzegane przez partnera jako nieatrakcyjne.
Kolejna, szósta już edycja badań prof. Izdebskiego, planowana początkowo na rok 2021, została ze względu na pandemię COVID-19 przyspieszona. Raport z roku 2020 jednoznacznie pokazał, że okres pandemii i związane z tym konsekwencje nie pozostały bez echa. Ludzie narzekają przede wszystkim na pogarszający się stan psychofizyczny. Ze względu na liczne obostrzenia wielu osobom przez kilka miesięcy towarzyszyło pogłębione poczucie samotności i izolacji. Praca i życie prywatne w dużej mierze przeniosły się do świata wirtualnego.
W 2020 roku opublikowano najnowsze wyniki badań, których celem było sprawdzenie, w jaki sposób pandemia wpłynęła na życie, zdrowie i seksualność Polek i Polaków. 66% osób badanych stwierdziło, że ich związek w czasie izolacji nie zmienił się znacząco, 22% oznajmiło, że się wzmocnił, a tylko 8% przyznało, że ich relacja znacząco się pogorszyła. 5% spośród badanych potwierdziło, że pandemia była czasem, gdy po raz pierwszy pomyśleli o rozwodzie. Dodatkowo blisko połowa respondentów zaznaczyła, że mierzyła się w ciągu ostatnich miesięcy z okresami silnego przygnębienia, stanów depresyjnych i samotności.
Z drugiej strony, 51% badanych zadeklarowało, że jest zadowolone ze swojego życia seksualnego, co oznaczałoby wzrost względem wyników uzyskanych w poprzednim raporcie z 2017 roku. Najbardziej zadowoloną z życia seksualnego grupą wiekową nadal pozostały osoby w wieku 30-40 lat — 59% badanych z tej grupy oceniło, że ich życie seksualne jest bardzo dobre lub raczej dobre. Na podobnym poziomie satysfakcji plasowały się osoby w wieku 18-29, spośród których usatysfakcjonowane było 55% grupy badawczej. Znaczący wzrost względem poprzedniej edycji badania nastąpił natomiast w grupie wiekowej 60 + — tam 37% respondentów zadeklarowało zadowolenie z życia seksualnego.
Największe obawy i trudności związane z podjęciem aktywności seksualnej były argumentowane stresem i zmęczeniem, a deklarowało je kolejno 25% kobiet i 22% mężczyzn. Dodatkowym utrudnieniem — prawdopodobnie z uwagi na wprowadzenie edukacji zdalnej oraz na ograniczenie swobody w wychodzeniu i przemieszczaniu się — stała się także obecność w domu dzieci i innych osób. Na czynnik ten wskazało 18% kobiet i 14% mężczyzn.
Ciekawy wydaje się fakt, że podczas pandemii wzrost zainteresowania seksem zanotowano u 22% mężczyzn, szczególnie w grupie wiekowej 18-29 lat. U kobiet było to odpowiednio 13%, również w tej samej grupie wiekowej. Częściej niż zazwyczaj sięgano także po pornografię (blisko 10%), wzrosła ponadto aktywność na portalach randkowych, co wydaje się dość logiczne w przypadku, gdy zwykłe kontakty międzyludzkie zostały drastycznie ograniczone.
Podsumowując, w czasie pandemii koronawirusa połowa Polek i Polaków doświadczyła jakiejś formy kryzysu, zarówno psychicznego, jak i fizycznego. Pomimo pojawiających się problemów, większość jest jednak zadowolona ze swojego życia oraz relacji z innymi. Pomimo wstępnych spekulacji prowadzonych na początku pandemii, nie doszło do masowych rozstań i rozwodów. Nie doczekaliśmy się również rewolucji w zakresie seksualności.
Co piąta para deklaruje, że relacja z partnerem_ką się wzmocniła, większość jest także zadowolona ze swojego życia seksualnego. Co ciekawe, nastąpił wzrost satysfakcji w grupie wiekowej 60+, co jest sporym zaskoczeniem, biorąc pod uwagę kontekst izolacji i zagrożenia zdrowia i życia osób starszych. Z badań wynika również, że najdotkliwiej odczuli w zakresie seksualności skutki pandemii dorośli i młodzi dorośli. Powyższe wnioski potwierdzałyby moje doświadczenia w pracy gabinetowej. Przeżywanie seksualności, pomimo pandemii, pozostało na podobnym poziomie. Podczas pracy z pacjentami problemy dotyczące seksualności nadal są obecne w podobnym stopniu jak wcześniej. Ogólne wnioski, jakie można wyciągnąć z przedstawionego raportu, wskazują na to, że niezależnie od czasów, w jakich żyjemy, od tego, z czym musimy się mierzyć i jak bardzo to na nas wpływa, seksualność — w całym swoim znaczeniu — nie traci na wartości i nadal odgrywa istotną rolę w funkcjonowaniu Polek i Polaków.
Bibliografia
Bacroft, J. (2011). Seksualność Człowieka. Wrocław: Elsevier Urban & Partner.
Izdebski, Z. (2017). Seksualność Polaków w 2017 roku. Pobrano z: https://mediarun.com/pl/marketing/seksualnosc-polakow-2017-nadal-jestesmy-grzeczni-powsciagliwi-pelne wyniki.html, dnia (2021, 08, 07).
Izdebski, Z. (2020). Seksualność Polek i Polaków w czasach COVID. Wyniki badania Zbigniewa Izdebskiego i Polpharmy. Pobrano z: https://www.infoserwis.uz.zgora.pl/index.php?raport-prof-z-izdebskiego-z-bada-na-temat-zdrowia-relacji-w-zwizkach-oraz-ycia-seksualnego-polakow-w-czasach-pandemii-1, dnia (2021, 08, 07).
Izdebski, Z. (2020). Zdrowie, relacje w związkach i życie seksualne Polaków. Pobrano z: https://www.uw.edu.pl/zdrowie-relacje-w-zwiazkach-i-zycie-seksualne-polakow/, dnia (2021, 08, 07).
Lew-Starowicz M., Lew-Starowicz Z., Skrzypulec-Plinta V. (2017). Seksuologia. Warszawa: Wydawnictwo Lekarskie PZWL.
Wierzbna, I. (2019). Jak sobie poczynamy. Warszawa: Wydawnictwo Albus.
Artykuł powstał w ramach akcji psychoedukacyjnej Pandemiczny Serwis Zdrowotny, na czele której stoją dwie największe platformy online w Polsce oferujące dostęp do zweryfikowanych specjalistów zdrowia psychicznego: Twój Psycholog oraz Wellbee.
Pandemiczny Serwis Zdrowotny to przegląd naszego zdrowia psychicznego. Tak jak u mechanika sprawdzamy silnik, czy hamulce naszego samochodu, tak podczas naszej akcji na warsztat bierzemy te obszary zdrowia psychicznego, które w trakcie pandemii zostały poddane kryzysom tj.: relacje, zdrowie fizyczne, wpływ psychiki na ciało i zdrowie seksualne.
zdrowiepopandemii.pl to przestrzeń, gdzie każdy, kto potrzebuje pomocy, może się rozgościć i zaczerpnąć wiedzy, zdobyć narzędzia do samodzielnej pracy lub odszukać miejsca i ludzi, którzy gotowi są pomóc.
Komentarze (0)