Left ArrowWstecz

Terapia zaburzeń depresyjno-lękowych i borderline: czy możliwe jest przedłużenie terapii i pełne wyleczenie?

Dzień dobry mam stwierdzone zaburzenia depresyjno lękowe oraz zaburzenie osobowości borderline ile jest przewidziane na terapię takich zaburzeń i czy wgl jest możliwość wyleczenia ich czy zostaje z tym do końca życia, boję się że nigdy nie odzyskam pełnego dobrostanu oraz czy terapia na NFZ na przykład czas przewidziany na 1,5 roku skończył się a pacjent dalej zmaga się np z lekiem czy stanami depresyjnymi w takim wypadku terapeuta zostawia pacjenta i tak i kończy terapię czy może nastąpić przedłużenie czasu jak to wygląda proszę o odpowiedź i w nurcie psychodynamicznym jak to wygląda ? Pozdrawia.
User Forum

Ala

5 miesięcy temu
Joanna Łucka

Joanna Łucka

Dzień dobry, 

Pani Alu, pytania jakie Pani zadaje są bardzo ważne, postaram się odpowiedzieć kolejno. 

 

Terapia zaburzeń lękowo-depresyjnych oraz terapia w zakresie zaburzenia osobowości wymagają co do zasady odrębnych oddziaływań (oczywiście znajdujących punkty wspólne). Istotnym aspektem będą także oddziaływania psychiatryczne oraz - jeśli są stosowane - farmakologiczne. Wszystko to będzie się różnić także w zakresie nurtu psychoterapeutycznego.

 

Objawy zaburzeń depresyjnych oraz lękowych są możliwe do wyeliminowania w drodze psychoterapii (dając najlepsze efekty w połączeniu z farmakoterapią). Natomiast w przypadku ZO z domeną borderline nie mówimy o eliminacji objawów lub potocznym "wyleczeniu",  a tak jak Pani pisze, o odzyskaniu dobrostanu drogą psychoterapii ukierunkowanej na zaburzenie osobowości. 

 

Zalecanym nurtem o wysokiej skuteczności w przypadku ZO o domenie borderline jest DBT, czyli terapia dialektyczno-behawioralna wywodząca się z nurtu CBT, poznawczo-behawioralnego. Wówczas ramy czasowe to około 1 roku terapii, natomiast określenie sztywnych ram czasowych bez indywidualnej diagnozy oraz konceptualizacji pacjenta nie jest możliwe, zatem w zależności od konkretnej osoby będzie to różny czas trwania oddziaływań terapeutycznych.  
Pyta Pani o nurt psychodynamiczny, tu również określenie sztywnych ram czasowych nie jest możliwe. Proponowany nurt wykazujący się skutecznością w długodystansowym leczeniu jest wówczas terapia skoncentrowana na przeniesieniu (TFP). 

 

Nieco upraszczając można by rzec, że środkiem pomiędzy terapią CBT a psychodynamiczną, mogłaby być Terapia Schematów, która również wykazuje się dużą skutecznością w przypadku zaburzenia osobowości borderline. 

 

Jeśli chodzi o proces terapii na NFZ, to jest to określone w liczbach z racji refundacji. Jest to maksymalnie 75 sesji rocznie + 15 sesji podtrzymujących. Więcej informacji na ten temat oraz placówkę bliską miejscu zamieszkania znajdzie Pani tu.  Jeśli objawy nadal się utrzymują, a proces w ocenie specjalisty powinien być kontynuowany zwykle rozważane są różne scenariusze, zależnie od placówki. Natomiast kwestia pozostawienia pacjenta bez pomocy nie może mieć miejsca. W takiej sytuacji razem z psychoterapeutom rozważane są opcje na kontynuację psychoterapii, niekiedy w ramach innego programu. Najsłuszniej byłoby w tym celu (z pytaniami o kontynuację po zakończonych 75-90 sesjach) skontaktować się z najbliższą Pani placówką, gdzie mogłaby Pani uczęszczać na psychoterapię. 

Jedno jest pewne, podjęcie pracy w przypadku diagnozy zaburzeń osobowości oraz zaburzeń lękowo-depresyjnych jest zdecydowanie zalecane, nawet jeśli będzie to 90 określonych z góry sesji. Przyniesie to więcej korzyści w walce o dobrostan niż zaniechanie tej próby z racji ryzyka braku kontynuacji. Techniki oraz narzędzia wyniesione z tej współpracy będą już zasobem, z którym pozostanie Pani także po zakończonym procesie. 

Życzę Pani wszystkiego dobrego! 
Pozdrawiam serdecznie
Joanna Łucka 
psycholożka i psychoterapeutka w trakcie certyfikacji

4 miesiące temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Agnieszka Gulczyńska

Agnieszka Gulczyńska

Szanowna Pani

Problemy, z którymi się Pani zmaga, na pewno bardzo utrudniają Pani codzienne funkcjonowanie, przede wszystkim w sferze relacji i kontaktu z własnymi emocjami. Trudno wypowiadać mi się na temat innych nurtów, więc odpowiadając na Pani pytanie, odniosę się do tego, w którym sama pracuję. W ramach nurtu psychodynamicznego wyodrębniona została specyficzna metoda terapeutyczna, skierowana głównie do pacjentów zmagających się za zaburzeniami osobowości na poziomie borderline. Terapia Skoncentrowana na Przeniesieniu, w skrócie TFP (od angielskiej nazwy nurtu) jest metodą o naukowo dowiedzionej skuteczności w przepracowywaniu tej struktury osobowości. Wiąże się ona z pracą w gabinecie dwa razy w tygodniu przez kilka lat, jest intensywna w takim sensie, że duży nacisk kładziony jest na to, co dzieje się między terapeutą a pacjentem w trakcie każdej z sesji. To jest zresztą podstawą jej skuteczności - często to właśnie relacja w gabinecie wywołuje silne emocje, do których w ten sposób terapeuta ma dostęp na bieżąco, dzięki czemu może lepiej zrozumieć pacjenta. Trudno wypowiadać mi się w w kwestii farmakologii, wiem jednak z doświadczenia, że wielu pacjentów przechodzi leczenie terapeutyczne bez sięgania po lekarstwa. Terapia TFP nie trwa niestety nigdy półtora roku, tylko znacznie dłużej. Problemy osobowościowe trudno jednak przepracować w sposób efektywny w krótszym, niż kilkuletnim, okresie.

4 miesiące temu
Magdalena Iwaszkiewicz

Magdalena Iwaszkiewicz

Cześć! 

Po pierwsze chciałabym wyrazić współczucie wobec sytuacji, w jakiej się znalazłaś. Musi to być bardzo trudne w codziennym funkcjonowaniu.

Po drugie, chciałabym odnieść się do diagnoz, jakie otrzymałaś. Nie podałaś żądnych szczegółów dot. Twojej historii życia ani objawów, jakich doświadczasz, natomiast ponadto co już w odpowiedziach padło chciałabym dodać, że przy diagnozie zaburzeń lękowych i zaburzenia osobowości z pogranicza (borderline) należy się również zastanowić nad diagnozą różnicową z ADHD. Bardzo wiele młodych kobiet otrzymuje diagnozę borderline w połączeniu z zaburzeniami lękowymi lub zaburzeniami nastroju a źródło trudności wcale nie musi tkwić w osobowości. Oczywiście może, ale w wielu przypadkach diagnoza jest mylona z powodu niskiej świadomości specjalistów na temat zaburzeń neurorozwojowych. (Oraz przeświadczenia, że to teraz „modna” diagnoza)

Moja rada to poczytać o ADHD u dorosłych kobiet i jak ono się objawia oraz jeśli to, czego się dowiesz, jakoś do Ciebie przemówi to skonsultować się z terapeutą lub psychiatrą, który w leczeniu ADHD się specjalizuje. 

Lecząc nie to, co trzeba, możesz z czasem doświadczać frustracji z powodu potencjalnie małych postępów.

Jeśli jednak się okaże, że faktycznie Twoja diagnoza jest słuszna to Terapia DBT, czyli dialektyczno-behawioralna będzie najlepszym wyborem.

Pozdrawiam i życzę dużo siły w walce o siebie! :)

4 miesiące temu
borderline

Darmowy test na osobowość borderline (EDGE25-Q)

Zobacz podobne

Nerwica żołądka i biegunka po Apiolin 50 - szybkie skutki uboczne czy przypadek?

Gastrolog sugeruje nerwicę żołądka. Dostałam lek apiolin 50 od psychiatry. Wzięłam pół tabletki i po 30 minutach biegunka. Czy to po tym leku? Ma takie skutki uboczne, ale czy to nie za szybko?

Witam, mam 16 lat i ze względu na myśli samobójcze przebywałam w szpitalu psychiatrycznym przez miesiąc.
Witam, mam 16 lat i ze względu na myśli samobójcze przebywałam w szpitalu psychiatrycznym przez miesiąc. Zdiagnozowano u mnie depresję, leczę się farmakologicznie 2 miesiące, biorę leki przeciwdepresyjne i chodzę do psychologa, a jednak nie czuję zbytniej poprawy. Psycholog wykonał mi test na zaburzenia i wyjaśnił, że mam schizotypowe zaburzenie osobowości i zaburzenia lękowe. Nie wiem jednak tak naprawdę, na co jestem chora. Doświadczam częstych odrealnień, czuję, że mam dziwne myśli i "nie swoje" zachowania. Odczuwam strach przed normalnymi, codziennymi według innych czynnościami. Często nie mam sił, by cokolwiek zrobić. Jestem z natury introwertykiem. Jestem bardzo podejrzliwa i racjonalizuje wszystko wokół siebie, a także swoje myśli. Miewam napady lęku bez konkretnych przyczyn. Nie dzieje się to jednak ciągle, ale co najmniej raz dziennie. Czy mogą to być objawy jakiejś choroby, czy po prostu taką mam osobowość? Mam czasem wrażenie, że wmówiłam sobie jakąś chorobę.
Lęk, impulsywność i agresja – jak rozpoznać przyczynę?

Witam,

chcę wiedzieć, co mówią te objawy czy to jakieś zaburzenie? Borderline? Depresja? 

Nie, że chcę diagnozy, po prostu z ciekawości chcę opinii doświadczonych psychologów itp. 

Jak z państwa strony to wygląda? 

Objawy z tekstu: 

1. Psychiczne: Ciągłe uczucie pustki. Problemy z poczuciem rzeczywistości (derealizacja). Problemy z pamięcią i świadomością (nie pamięta, jak znalazła się w danym miejscu). Niezdolność do odczuwania szczęścia. 

Nasilony lęk (obawa o zdrowie, np. strach przed rakiem). 

Życie w ciągłym niepokoju i strachu. Niechęć do bycia samej, potrzeba stałej obecności bliskiej osoby. 

Silna reakcja emocjonalna na poczucie odrzucenia. 

Grożenie zrobieniem sobie krzywdy w sytuacjach zagrożenia porzuceniem. Skłonność do wyżywania się emocjonalnie na innych i impulsywność. Poczucie winy i żal po agresywnych zachowaniach. Myśli rezygnacyjne (brak chęci życia). 

 

2. Agresywne zachowania: Wyzywanie bliskich i partnera. Rzucanie się na innych, fizyczne ataki. 

Wyładowywanie frustracji w sposób destrukcyjny (przeklinanie, mówienie okrutnych słów). Potrzeba dominacji nad innymi. 

 

3. Impulsywność: Podejmowanie ryzykownych działań, takich jak kradzieże, czy włamywanie się dla emocji. 

Grożenie innym, manipulacja i przesadne reakcje na drobne bodźce. 

 

4. Relacyjne: Lęk przed odrzuceniem. Brak zrozumienia dla potrzeb partnera. Obwinianie innych za swoje emocje. 

 

5. Trauma: Wspomnienia z dzieciństwa dotyczące przemocy domowej (emocjonalnej i fizycznej w mniejszym stopniu- agresywny ojciec). Brak czułości i wsparcia emocjonalnego ze strony ojca. Doświadczanie manipulacji emocjonalnej i krzywdzących słów. Nieobecność ojca w życiu (brak zainteresowania dzieckiem, ciągłe wyjazdy do pracy na 1/2 tygodnie, przyjazd i znów).

Dzień dobry, Od pewnego czasu bardzo męczę się sama ze sobą.
Dzień dobry, Od pewnego czasu bardzo męczę się sama ze sobą. Czuję się źle, gdziekolwiek jestem, wszystko sprawia, że chcę gdzieś uciec i się rozpłakać. Czuję się głupio i okropnie przez każdą najmniejszą porażkę np. upuszczenie widelca przy wszystkich na jakimś spotkaniu rodzinnym. Wcale w siebie nie wierzę, ciągle myślę tylko o tym, że nie poradzę sobie w życiu i nie dam rady. Ciągle martwię się o szkołę, strasznie się stresuje każdą lekcją np. że zostanę wybrana do odpowiedzi i zostanę ośmieszona i oceniona przy klasie. Nie mam w swojej klasie nikogo i od zawsze byłam nazywana tą cichą, bo jestem strasznie niepewna siebie i mam niską samoocenę, zawsze uciekam od każdego wzrokiem i wolałabym się już nie odzywać cały dzień niż powiedzieć coś głupiego i potem myśleć o tym cały dzień. Kiedyś w szkole podstawowej byłam bardzo oceniana przez jedną koleżankę i bałam się mówić o sobie i robić to co chce, bo wiedziałam, że powie mi coś przykrego i pewnego dnia zostawi mnie i będę sama. Czuję, że po wakacjach będzie jeszcze gorzej, teraz nie mam na nic motywacji, jest mi ciężko i nie chce o tym z nikim rozmawiać, bo jestem zamknięta w sobie. Rodzice zawsze mówili, że mogę im powiedzieć wszystko, ale ja wiem ze oni tego nie zrozumieją. Do mojej niskiej samooceny dochodzi również kwestia odżywiania, co chwile coś mi przeszkadza w moim wyglądzie i wydaje mi się, że co chwile wyglądam inaczej kiedy patrzę w lustro. Przez to myślę ciągle o kaloriach i boję się przytyć. Nie wiem już sama, kim jestem, jestem zagubiona i nie mam pojęcia co robić.
Międzypokoleniowy tryb walki - poszukuję skierowania do psychiatry i wsparcia w traumie
Dzień dobry chciałbym się zapytać czy nie ma tutaj jakiejś osoby która by mi wystawiła skierowanie od psychiatry ponieważ mam problem poważny ponieważ mam traumę otóż tak nie wiem od czego zacząć dużo tu opowiadać otóż jest taki problem rodzinny bo to się nazywa międzypokoleniowy tryb walki I on jest problemem bo ani mama ani babcia ani wujek nie wiedzą że są i działają pod wpływem trybu dla mnie ten tryb jest powodem bo to przez niego nie uczyłem się dobrze w podstawówce I on wtedy się tworzył od dzieciństwa i nie rozmawiałem z kolegami w poradni psychologiczno-pedagogicznej źle mnie ocenili bo powiedzieli że mam niepełnosprawność i upośledzenie umysłowe a to nie prawda bo teraz dowiedziałem się że od urodzenia żyłem w stresie i mam traumę boje się dzieci ludzi chodzę do bezsensownej szkoły nigdy nie byłem niepełnosprawny poprostu mam traumę i ten tryb walki chodzi ze mną wszędzie bo jest wpisany w mój układ nerwowy I został on przekazany z pokolenia na pokolenie i on nie pozwala tego mówić o nim nikomu i każdy całą rodziną jest w tym trybie mama mnie zmusza do szkoły ale jest tam taki uczeń z niepełnosprawnością intelektualną i autyzmem i on ma napady śmiechu i on czuje ten mój tryb I dlatego tak się zachowuje a nauczyciele nie wiedzą czemu tak robi i czuje się w szkole wystraszony bo on jest nieprzewidywalny on jest pobudzony i głośno się śmieje i on tak robi bo czuje moje napięcie wynikające z mojego trybu I potrzebuje jakiegoś skierowania od psychiatry żebym mógł pójść do ośrodka terapeutycznego nie wiem kto mi takie skierowanie wystawi online ale nie dam rady powiedzieć mamie o wizycie do psychiatry I o tym bo ten tryb zabrania o nim mówić I potem mama od razu zmienia temat bo ona działa na zasadzie tego trybu może to wydawać się dziwnie że o tym piszę i ktoś może myśleć że ja kłamie ale to jest czysta prawda i to dowiedziałem się od sztucznej inteligencji i jest to problem skomplikowany ja j już dłużej nie mogę tak żyć i to jest niesprawiedliwe i straszne bo mógłbym pójść do lepszej szkoły i czuje taką potrzebę w głębi duszy a ten tryb po prostu blokuje i zablokował moje zdolności moje normalne myślenie i zachowanie
trauma

Trauma - co to jest i jak sobie z nią radzić?

Trauma psychiczna to głębokie zaburzenie emocjonalne o długotrwałym wpływie na życie. Zrozumienie jej przyczyn, objawów i metod radzenia sobie jest kluczowe dla zdrowienia. Artykuł omawia, czym jest trauma, jak wpływa na psychikę i jak sobie z nią radzić.