Już dostępna aplikacja mobilna Twój Psycholog
  • Wygodnie zarządzaj swoimi wizytami
  • Bądź w kontakcie ze swoim terapeutą
  • Twórz zdrowe nawyki z asystentem AI
Aplikacja mobilna
Dostępne w Google PlayPobierz w App Store
Left ArrowWstecz

Jak radzić sobie z funkcjonowaniem w dwóch skrajnych trybach emocjonalnych?

Dlaczego funkcjonuję głównie w 2 trybach - albo chce mi się wiele na raz, jestem bardzo narwana, głodna życia i mam ciągłe napięcie, ze coś mnie omija, ciężko mnie zadowolić do końca, nie wiem nawet, jak zrealizować to, co chcę, a drugi tryb to taki, który następuje, gdy ten pierwszy się wypala i spotykają mnie niepowodzenia - mam niechęć, czuję ciężkość i brak energii, niewiele mi się chce, problemy z koncentracją, spadek nastroju. Ta pierwsza część mnie jest tak chciwa, że ciężko mi ją poskromić i dojść z nią do ładu. Są one skrajnie różne, a nie chcę marnować mojego potencjału. Niestety od paru miesięcy funkcjonuję w tej drugiej. Jest to bardzo trudne, ponieważ często w ciągu jednego dnia walczę między jedną a drugą i kosztuje mnie to mnóstwo energii.
User Forum

Anonimowo

8 miesięcy temu
Katarzyna Organ

Katarzyna Organ

To o czym piszesz, może wynikać z wielu kwestii i nie będzie łatwe udzielenie jednoznacznej odpowiedzi, ponieważ takie wahania mogą wiązać się np. z ADHD, lub obniżonym poziomem niektórych składników mineralnych w organizmie np. B12, problemami z tarczycą, hashimoto czy cyklem hormonalnym. 

Czasem można mówić także o chorobie afektywnej dwubiegunowej. Doradzałabym skonsultowanie się z lekarzem psychiatrą, który zbierze szczegółowy wywiad i zleci wykonanie badań, które pomogą wykluczyć niektóre z trudności - lub je potwierdzić, wtedy zaproponuje również konkretne metody, jakimi można zadziałać, aby bardziej ustabilizować nastrój i energię.

 

Z pozdrowieniami

Katarzyna Organ

8 miesięcy temu

Nadal nie znasz odpowiedzi na nurtujące Cię kwestie?

Umów się na wizytę do jednego z naszych Specjalistów!

Monika Wyszomierska

Monika Wyszomierska

To, co opisujesz, brzmi bardzo wyczerpująco – ciągłe przełączanie się między skrajnym pobudzeniem a brakiem energii potrafi naprawdę utrudniać życie. Rozumiem, że trudno Ci złapać równowagę i że chcesz lepiej wykorzystać swój potencjał. Taki sposób funkcjonowania może mieć różne przyczyny i warto się temu przyjrzeć razem ze specjalistą zdrowia psychicznego. Zachęcam do konsultacji z psychoterapeutą lub lekarzem psychiatrą, może pomóc Ci lepiej zrozumieć te stany i lepiej przyjrzeć się objawom, które opisujesz. Nie zostawaj sama z tym!

 

Serdeczności!

8 miesięcy temu
Martyna Jarosz

Martyna Jarosz

Twoje funkcjonowanie w dwóch skrajnych trybach może wynikać z naturalnych mechanizmów psychicznych, takich jak duża wrażliwość, impulsywność czy skłonność do silnych emocji. Pierwszy tryb daje Ci ekscytację i poczucie działania, ale może prowadzić do wypalenia, szczególnie gdy nie udaje się zrealizować wszystkich zamierzeń. Drugi tryb to moment, w którym organizm próbuje się chronić przed nadmiernym przeciążeniem. Warto poszukać równowagi – uważnie obserwować siebie, nauczyć się dawkować energię, wyznaczać realistyczne cele i pozwolić sobie na odpoczynek bez poczucia winy. Może być pomocna praca nad regulacją emocji oraz zrozumieniem głębszych potrzeb, które stoją za tymi stanami. Rozważ rozmowę z psychologiem, który pomoże Ci znaleźć stabilność i skuteczne strategie radzenia sobie z tym rytmem. Pamiętaj, że masz ogromny potencjał – kluczowe jest, abyś nauczyła się korzystać z niego w sposób, który nie prowadzi do wyczerpania. Możesz nad tym pracować i odnaleźć większą harmonię w codziennym życiu.

Martyna Jarosz - psycholog

8 miesięcy temu
borderline

Darmowy test na osobowość borderline (EDGE25-Q)

Zobacz podobne

Gdzie mogę wykonać rzetelny test na osobowość borderline?
Gdzie mogę wykonać rzetelny test na osobowość borderline?
Dobry wieczór, mam pytanie takie ważne. Mam 24 lata, od listopada się zaczęła pierwsza akcja, myśl żeby kogoś nożem dźgnąć i był strach. Później minęło a w lutym się zaczeła jazda - niepokój bez przyczyny, więcej myśli żeby krzywdę komuś zrobić, ogólnie dziwne uczucie w głowie jakbym była upośledzona, tak dziwnie jak by coś brakowało. Miałam drżenie ciała dwa razy, czuje smutek. Jak by żyć mi się chciało? Byłam u psychiatry 3 razy, leki raz pomogły potem po odstawieniu wróciło z podwojoną siła, później inne leki nie pomogły a minus że zaczełam tyć po lekach. Nie wiem co mi dolega, jedni mowią to mogą być niedobory, tarczyca. Wspomnę że to się zaczeło w listopadzie od tej myśli ale przed tym pierwszym wydarzeniem zachorowałam w listopadzie bardzo że nie miałam węchu smaku katar gardło gorączka, ktos mnie zaraził i kilka dni potem takie coś się zrobiło. Nie wiem czy to na podłożu neurologicznym - testy covidowe robiłam po miesiącu i nie miałam, po prostu słaba odporność. Proszę mi doradzić bo coraz ciężej z tym funkcjonować a uważam że leki nie pomogą tylko pogorszą i przytyje a tego nie chce. Potrzebuje fachowej pomocy dziękuje
Czy terapia narcyza powinna polegać na wybaczeniu sobie?

Witam. Czy terapeuta osoby zaburzonej (narcyz ukryty) może mówić, żeby nie czuła się winna za to, co zrobiła swojemu partnerowi i wcześniejszym partnerom, jak i swojemu synowi? 

Że stan psychiczny, w jakim on się znajduje, nie może być przyczyną jej zachowań, bo jako osoba dorosła sam decyduje o swoim życiu i zawsze mógł odejść z tej relacji jak czuł, że coś złego zaczyna się z nim dziać? 

Czyli wina za przemoc psychiczna, najgorsze manipulacje, próbę doprowadzenia do samobójstwa jest po stronie ofiary? Bo jako osoba dorosła jest za siebie odpowiedzialna? Ktoś kto całe życie siebie samego okłamywał, żeby nie czuć się winnym w końcu doznaje skruchy, szuka pomocy specjalisty, żeby pomógł w uleczeniu siebie by nie krzywdzić więcej innych ludzi, słyszy coś takiego! Jaki może być te go finał? Według mnie to tylko w ulepszeniu się bycia złym.

Zaburzenia odżywiania, niechęć do zmiany i lęk. Celowo sprawiam sobie cierpienie, wiem, że tak nie mogę funkcjonować.
Nie mam pojęcia co mam zrobić, chodzę do psychologa i rozmawiamy o moich zaburzeniach odżywiania, ale dalej nie jestem gotowa nic z tym zrobić, nie jestem gotowa na wprowadzenie regularności w jedzeniu, czuje się komfortowo tak, jak teraz jest, ale wiem, że jest to dla mnie złe i męczy mnie to, czuje się jakbym zasługiwała na cierpienie, jednak nie chce cierpieć, nie chce zmieniać tego jak się odżywiam bo boje się ze gdy to zmienę to przytyje, a tak to czuje się bezpiecznie, jednak nie chce dalej tak żyć, nic już nie rozumiem.
Zaburzenia nastroju, lęk, problemy ze snem. Biorę leki, ale nie wystarczają. Proszę o wsparcie
Leczę się na nerwicę od kilku lat.od 3 tygodni miałem bardzo duże natężenie stresu w pracy i jedynie propranolol wspomagał mnie, żebym sobie jakoś radził. Niestety organizm nie wytrzymał stresu i z wtorku na środę dostałem padaczki nerwicowej. Obecnie jestem na terapii diazepamem 9 dni. Mam również zaburzenia nastroju z jednej strony lgnę do ludzi a z drugiej wolę być sam. Mam również ostatnio problem ze spaniem, mimo że biorę wieczorem trittico cr 100 mg. Nie mam pomysłu, jak sobie pomóc. Od urodzenia mam mózgowe porażenie dziecięce.
toksyczny związek

Toksyczny związek – jak go rozpoznać i zakończyć?

Czy zastanawiasz się, czy Twój związek jest zdrowy? Nie każda trudność jest toksyczna, ale jeśli czujesz lęk, winę, wątpisz w siebie, boisz się mówić, co myślisz – warto się zatrzymać. Tutaj dowiesz się, jak rozpoznać toksyczny związek i jak go zakończyć.